W Ukrainie czy na Ukrainie

Jeszcze niedawno, bo w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN z 2012 roku, czytaliśmy: „Mieszkać na Ukrainie (nie: w Ukrainie). Jechać na  Ukrainę (nie: do Ukrainy)”. Jednak od jakiegoś czasu formy te zaczęły budzić wątpliwości czy pytania i teraz, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, te dwa wyrażenia przyimkowe w Ukrainie, do Ukrainy wzbudziły duże zainteresowanie.

Tradycja 

Przyimek„na”jest zwyczajowo stosowany z nazwami obszarów, które kiedyś stanowiły wraz z Polską jeden organizm państwowy i dlatego mówimy: na Węgrzechna Słowacji, na Litwie, na Białorusi. Wyrażenie na Ukrainie to pozostałość po dawnych czasach, ugruntowana w tradycji językowej. Natomiast przyimki „w” i „do”łączą się z nazwami państw, samodzielnych obszarów, np.: w Czechachdo Polskiw Wielkiej Brytaniido Belgii, do Francji.

Dostrzegane zmiany

Użytkownicy języka od jakiegoś czasu zaczęli stosować wyrażenie w Ukrainie. Częstość użycia tej formy wzrosła po powstaniu niepodległej Ukrainy w 1991 roku. Językoznawcy informowali, że podobne zjawisko językowe można było zauważyć w okresie międzywojennym, po powstaniu państwa litewskiego. Wyjaśniano, że przyimek „w” rzeczywiście zdaje się lepiej podkreślać samoistność polityczną danych obszarów, gdyż łączymy go z nazwami większości państw (z nielicznymi wyjątkami dotyczącymi wschodnich i południowych sąsiadów Polski oraz niektórych państw wyspiarskich). Natomiast przyimek „na” zwykle łączymy z nazwami ziem czy regionów wchodzących w skład danego państwa, np.  na Mazowszu, na Śląsku, na Kaszubach.

Na temat wyrażeń „do Ukrainy” i „w Ukrainie” wypowiedziała się także Rada Języka Polskiego. Oto dwie opinie w tej sprawie:

z listopada 2019 roku: 

[…] „na Ukrainę” to forma skodyfikowana, rejestrowana przez współczesne słowniki ortoepiczne […]. [F]forma ta jest pozostałością po czasach, w których Ukraina nie była samodzielnym państwem […]. [W]wyrażenie „do Ukrainy” (a także analogiczne: „w Ukrainie”) jest umotywowane historycznie (było stosowane w XIX wieku) oraz systemowo (jest zgodne z regułą gramatyczną mówiącą, że przyimki „do”, „w” łączą się z nazwami terytoriów samodzielnych). Jak wskazuje szybka kwerenda internetowa, pojawia się ono także współcześnie, gdyż wielu użytkowników języka niejako automatycznie posługuje się formami systemowymi.

oraz z sierpnia 2021 roku:

Rada Języka Polskiego nie wprowadza zmian w polskiej składni […] – język żyje swoim życiem i pewne zmiany następują w nim samoistnie. Jeśli zyskują aprobatę społeczną, są kodyfikowane przez autorów słowników, podręczników, gramatyk itd. Z naszych obserwacji wynika, że formy typu „w Ukrainie”, „w Litwie”, „do Ukrainy”, „do Litwy” są używane od dawna (przez starsze słowniki były kwalifikowane jako poprawne) i mają umotywowanie historyczne (były stosowane w XIX wieku). Jak wskazuje szybka kwerenda internetowa, pojawiają się także współcześnie. Można przypuszczać, że fakt ten zostanie odnotowany w którymś z powstających (lub mających powstać) słowników, co być może spowoduje kodyfikację form typu „do Ukrainy”.

Obecnie

W 2022 roku opinie na temat użycia rzeczownika Ukraina z przyimkami „na” oraz „w” i „do” coraz częściej są zgodne, że poprawne są dwa typy konstrukcji: jestem na Ukrainie oraz jadę na Ukrainę, a także jestem w Ukrainie oraz jadę do Ukrainy. Taką opinię sformułowała  między innymi Katarzyna Kłosińska z Uniwersytetu Warszawskiego, która uzasadniła swoje stanowisko faktem, że „Ostatnio Polacy (a także mieszkający w Polsce Ukraińcy) coraz częściej łączą nazwę Ukraina z przyimkami „do” i „w”, co wynika między innymi z chęci zaznaczenia podmiotowości państwa ukraińskiego”.

Reasumując

Wielokrotnie pisałam, że to my, użytkownicy, często decydujemy o tym, co jest poprawne w polszczyźnie. Teraz też śmiem twierdzić, że obydwa typy konstrukcji zostaną w najbliższych wydaniach słowników uznane za poprawne. A zatem – moim zdaniem – możemy mówić oraz pisać „na Ukrainie” i „w Ukrainie” oraz „na Ukrainę” i „do Ukrainy”.

Barbara Ellwart

Zdjęcie: Wikimedia Commons / Ghenady Украинка

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej