Dworek zwany pałacem
Wielu osobom miejscowość Wyczechowo kojarzy się z restauracją stojącą przy głównej drodze wiodącej z Żukowa do Kościerzyny, a właściwie z Gdyni do Miastka i dalej. Zapewne niewielu wie, że ta kaszubska wieś położona w gminie Somonino znajduje się na turystycznym szlaku Wzgórz Szymbarskich i posiada interesujące obiekty zabytkowe.
Przewodniki o Wyczechowie milczą. Z Internetu też niewiele można się dowiedzieć. A przecież miejscowość ta istnieje przynajmniej od XIII wieku. Były to dawne dobra rycerskie na Kaszubach, w dokumentach wzmiankowane w 1241 roku, czyli za rządów Sambora II, księcia lubiszewskiego. Chociaż zdaniem archeologów teren dzisiejszego Wyczechowa był zamieszkany znacznie wcześniej, gdyż w okolicy znaleziono cmentarzysko grobów szkieletowych z około V-IV w. p.n.e. Ponadto w niedalekiej Trątkownicy (około 7 km) też jest starożytne cmentarzysko, a nawet dwa obok siebie, zwane „Kamiennym Weselem”, o czym już pisaliśmy.
Późniejsze dzieje Wyczechowa są dość skomplikowane. Wiadomo, że przez pewien okres gospodarzami tych terenów byli Krzyżacy, ale wieś zachowała polskie prawa lokacyjne. Potem Wyczechowo przynależało do Zakonu Kartuzów. Na początku XVIII wieku wieś, w której mieszkali zarówno katolicy, jak i protestanci, należała do starostwa mirachowskiego. W drugiej połowie XVIII wieku dziedzicem wioski został żołnierz wojsk angielskich o imieniu Robert. Po kasacji kartuskiego klasztoru przez władze pruskie w 1772 roku z dóbr klasztornych utworzono starostwo kartuskie. Przez pierwszych kilka lat siedziba owego starostwa, a raczej starosty, znajdowała się w dworku w Wyczechowie, ponieważ starosta Carl Michael von Groddeck był jego właścicielem. Sprawa owego starosty nie jest w pełni wyjaśniona, gdyż osoba o takim samym imieniu i nazwisku, ale urodzona dopiero w 1764 r., notowana jest w księgach miasta Gdańska jako członek władz miejskich, a następnie pruski urzędnik.
Podobne niejasności występują w kwestii samego dworu. Miejscowi nazywają go pałacem, chociaż nie ma ku temu powodu. Otóż murowany budynek w partii poddasza o konstrukcji szachulcowej ma na belce w elewacji szczytowej zapisaną datę 1907. Zapewne jest to rok przebudowy dworu albo budowy wysokiego poddasza, gdyż dolne partie budynku są charakterystyczne dla architektury drugiej połowy XIX wieku. W rejestrze zabytków figuruje jako obiekt, który powstał w latach 80. XIX wieku, jednak jego wygląd zewnętrzny wskazuje, że jest to budowla niejednorodna. Prostokątna, dwukondygnacyjna bryła przykryta wysokim dwuspadowym dachem z mansardami i naczółkami oraz sześcioboczną dobudówką od strony szczytu, pełniącą w górnej partii funkcję tarasu, została wzniesiona zapewne w XIX wieku. Jednak do budynku tego przylega inna budowla, zdecydowanie wcześniejsza, parterowa, w bardzo złym stanie technicznym. Można ją datować na wiek XVIII. Od strony zarówno wjazdu, jak i parku ze starodrzewem ma ładne, drewniane werandy na podmurówce. Nad nimi znajdują się duże mansardy wychodzące z dwuspadowego dachu krytego eternitem. Budowla ta najprawdopodobniej stanowiła wzór dla dobudowanego dwukondygnacyjnego skrzydła.
Kontrast pomiędzy nowym skrzydłem a starym dworem jest tak duży, że aż nie chce się wierzyć, że obie części tworzą jeden budynek. Ten nowszy jest zamieszkany, starszy funkcjonuje jako ruina. Podobnie jest z otaczającym dwór parkiem, podzielonym tak, jakby należał do dwóch światów: jeden ładny, uporządkowany, z przystrzyżoną trawą. Drugi zaniedbany. Niestety, podobny los spotkał dawne kamienno-ceglane zabudowanie gospodarcze, zamknięte na kłódki, z powybijanymi szybami w oknach.
W samym Wyczechowie więcej zabytków nie ma, ale warto obejrzeć Hopowo, a także podejść do Lasu Hopowskiego (Leśnictwo Sarni Dwór, obok nieistniejącego już Szadego Buka). To tam znajduje się miejsce pamięci rozstrzelanych przez niemieckich żołnierzy 46 Polaków w dniu 11 listopada 1939 roku. Szczątki ofiar zostały przed końcem II wojny światowej ekshumowane przy wykorzystaniu więźniów obozu Stutthof oraz wywiezione w niewiadome miejsca i prawdopodobnie spalone.
Tekst i zdjęcia Maria Giedz