Gdańsk Matarnia. Od świętego Maternusa

Obrzeża Gdańska potrafią zaskakiwać swoją historią, a i znajdującymi się tam, często niemal ukrytymi, wielowiekowymi obiektami zabytkowymi. Przenieśmy się do dzielnicy Matarnia, która kojarzy się z dużym kompleksem handlowym i sporym, współczesnym osiedlem mieszkaniowym. Jednak to nie jest Matarnia, gdyż właściwa wieś o pierwotnej nazwie Chojno Wielkie leży po drugiej stronie trójmiejskiej obwodnicy (po I wojnie światowej w tym miejscu przebiegała granica pomiędzy Wolnym Miastem Gdańskiem a Polską) i to tam znajdują się nieznane nawet gdańszczanom interesujące obiekty zabytkowe.

Chyba tylko w jednym przewodniku po Trójmieście można znaleźć kilka zdań na temat Matarni, starej kaszubskiej wsi, a wcześniej osady zamieszkanej już jakieś 500 lat p.n.e., gdzie w XII w. n.e., niektórzy twierdzą, że dopiero w XIII w., znajdował się mały, drewniany kościół pw. św. Maternusa. Na pewno istniał, tak podają dokumenty, kiedy to w Oliwie założono cysterskie opactwo i mocą nadania księcia Mściwoja II Chojno Wielkie stało się własnością zakonników. W XV w. wieś otrzymała nazwę Sant Materna, to od imienia zmarłego w 328 r. biskupa Kolonii Maternusa, apostoła Alzacji, powiernika cesarza Konstantyna Wielkiego, ucznia św. Piotra apostoła, ponoć trzykrotnie wskrzeszonego, więc zapewne dlatego został patronem chorych z wysoką gorączką i chorobami zakaźnymi.

Na przełomie XIV i XV w., kiedy to wieś odbudowano po zniszczeniach wojny z Krzyżakami, odbudowano też (a raczej wybudowano) w Matarni niewielki gotycki kościół, tym razem murowany, w dolnej partii kamienny, w górnej ceglany. Świątyni nadano imię nowego patrona, a raczej dodano drugiego, św. Walentego, męczennika z czasów panowania Klaudiusza II, opiekuna cierpiących na epilepsję i choroby nerwowe, w krajach anglosaskich patrona zakochanych.

Kościół kilkakrotnie odbudowywano, przebudowywano i tak powstała „mieszanka” gotyku z barokiem. Wnętrze kościoła jest jednoprzestrzenne, przykryte w 1948 r. stropem beczkowym. Posiada bogate wyposażenie, w większości XVII–XVIII-wieczne. Przy wschodniej ścianie prezbiterium znajdują się trzy ołtarze, główny, rokokowy, z obrazem św. Walentego. Obraz ten na początku XIX w. stał się miejscem licznych pielgrzymek, zwłaszcza 14 lutego, w dniu patrona kościoła. W zwieńczeniu tego ołtarza znajduje się obraz ze św. Maternusem – jego wspomnienie przypada na 14 września. W północnym ołtarzu bocznym, późnobarokowym, umieszczono przedstawienie Matki Boskiej Niepokalanie Poczętej, ale jednocześnie Brzemiennej. Nawiązuje ono do historii stolarza, mieszkańca Matarni, który wędrując w śnieżną noc przez las po pomoc dla rodzącej żony doświadczył niedaleko Matemblewa objawienia Matki Boskiej. W południowym ołtarzu, z tego samego czasu co północny, umieszczono obraz wyobrażający Michała Archanioła. Wszystkie trzy ołtarze w antepediach mają malowane kurdybany, zapewne pochodzące z warsztatu gdańskiego.

Dość oryginalny jest neobarokowy ołtarz umieszczony we wnęce południowej ściany kościoła, a poświęcony Matce Boskiej Nieustającej Pomocy. W predellę ołtarza wkomponowano sześć glazurowanych, późnogotyckich kafli (XV–XVI w.), na których widnieją przedstawienia m.in. Matki Boskiej z Dzieciątkiem, św. Jerzego walczącego ze smokiem, Anioła… Niestety, nie jest znane pochodzenie owych kafli. Wiadomo jedynie, że przed XIX-wieczną renowacją znajdowały się na zewnętrznej elewacji kościoła.

Warto też zwrócić uwagę na barokową ambonę z rzeźbionymi figurami apostołów, a także barokową, z połowy XVIII w., drewnianą chrzcielnicę. Kościół posiada również organy wykonane około 1850 r. o dwunastu głosach, z 700 piszczałkami. Na balustradzie XIX-wiecznego chóru muzycznego znajduje się sześć malowideł neobarokowych z przedstawieniami świętych, m.in. św. Maternusa i św. Walentego. Kościół ma też zabytkowe dzwony, dwa mniejsze są datowane na 1648 rok.

Na placu przykościelnym znajduje się kapliczka z figurą Matki Boskiej z 1880 roku.

We wsi znajduje się interesujący, pochodzący z XIX w., zespół dworsko-parkowy, w którym obecnie mieści się Stowarzyszenie MONAR, ośrodek leczenia, terapii i rehabilitacji uzależnień dla dzieci i młodzieży. Do 1945 r. był on własnością rodziny Roemerów. Otto Roemer ok. 1890 r. wybudował istniejący do dzisiaj dwór. Powstały też zabudowania gospodarcze, wszystkie wykonane z lokalnej cegły. Dwór, otoczony starodrzewem, jest budowlą dwukondygnacyjną z parterową dobudówką od zachodu. Druga kondygnacja od południa posiada szachulcową nadbudówkę, co tworzy nieregularną bryłę z ładnym, drewnianym okapem. Od wschodu półkolista absyda w pierwszej kondygnacji zakończona tarasem. Wnętrze dla zwiedzających jest niedostępne. Ciekawostką jest fakt, że Roemerowie byli zagorzałymi przeciwnikami nazizmu, a nawet w 1939 r. ukrywali polskich żołnierzy. Niestety, nie udało się im uchronić przed rozstrzelaniem przez Niemców miejscowego wikariusza, ks. Feliksa Klonowskiego.

Tekst i zdjęcia Maria Giedz

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej