Kościerzyna. Strzelnica

O Kościerzynie, kaszubskim mieście powstałym w dobie średniowiecza, pisaliśmy już kilkakrotnie, gdyż znajduje się tam sporo miejsc wartych obejrzenia. Jednym z nich jest strzelnica Kurkowego Bractwa Strzeleckiego założonego w 1842 roku i funkcjonującego, z przerwami, do dnia dzisiejszego. Znajduje się na obrzeżach miasta, w północno-zachodniej jego części, przy ulicy o tej samej nazwie, czyli Strzelnica. Teren ten przylega do wyjątkowo interesującego pod względem przyrodniczym Rezerwatu Strzelnica.

Od połowy XIX wieku centrum kulturalne, ale i rekreacyjne Kościerzyny znajdowało się na terenie Kurkowego Bractwa Strzeleckiego. Tradycja strzelania z łuku do drewnianego kura sięga doby średniowiecza. Potem pojawiły się różne rodzaje broni, lecz łuk pozostał. W Kościerzynie strzelano i nadal się strzela z różnej broni, często ze sztucerów. Jeden z nich, z którego strzelano jeszcze na początku XX wieku, znajduje się w Muzeum Ziemi Kościerskiej, usytuowanym w dawnym ratuszu, w samym centrum miasta.

Obok strzelnicy z profesjonalnymi torami długimi na 100 metrów wzniesiono spory, jednokondygnacyjny budynek, gdzie oprócz siedziby, czyli celestatu bractwa, znajdowała się też kręgielnia. Obecnie budynek jest rekonstrukcją pierwotnego, który popadł w ruinę w latach 90. XX wieku. Odbudowując go, zaadaptowano wysokie poddasze na potrzeby pomieszczeń hotelowych, gdzie obecnie tymczasowo przebywają uchodźcy z Ukrainy. Jednak nie budynek stanowi atrakcję, lecz całe założenie na sporej działce (18 300 mkw.) o pofałdowanej rzeźbie terenu porośniętej parkiem leśnym, w którym wytyczono ścieżki spacerowe.

Warto też wiedzieć, że aż do końca I wojny światowej cały ten teren nazywano Sommerberg, czyli Letnia Góra. Nazwa wywodzi się od leśniczego o  nazwisku Sommer, który był ówczesnym strażnikiem ochrony przyrody (odnotowano to w dokumencie z 1781 r.). Co ciekawe, grunt, na którym wzniesiono leśniczówkę, a obok utworzono gospodarstwo, przed zaborami (a więc przed 1772 r.) należał do kościerskiego karczmarza. W 1874 r. w Letniej Górze powstał urząd stanu cywilnego. Nazwa Letnia Góra, a raczej Sommerberg, przestała obowiązywać, kiedy po I wojnie światowej Kościerzyna powróciła do odrodzonej Polski. To polskie władze wprowadziły nazwę „Strzelnica” i tak zostało do dzisiaj.

W okresie międzywojennym upowszechniło się ćwiczenie członków bractwa w używaniu broni palnej, bowiem w ten sposób budowano świadomość, a także poczucie obowiązku państwowego i obywatelskiego względem odrodzonej ojczyzny. Robiono to po to, aby w razie potrzeby każdy członek bractwa był zdolny do obrony państwa. Wręcz powszechne stało się hasło „Ćwicz oko i dłonie w ojczyzny obronie”. Po latach, w trakcie II wojny światowej, wielu członków bractwa włączyło się w obronę kraju, m.in. stając się członkami Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski”. Na okres II wojny światowej, a także w latach powojennych bractwo zawiesiło swoją działalność. W PRL-u działanie bractw kurkowych w całym kraju było zabronione. Wyjątkiem był Kraków. Reaktywowano je dopiero w czasach III Rzeczypospolitej, w Kościerzynie w 2007 roku.

Obecnie Strzelnica, oprócz zrekonstruowanego budynku, w którym mieści się siedziba bractwa, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskiego, restauracja, hotel, czyli  Centrum Kultury Kaszubskiej, posiada też strzelnicę z torami, a także park. Dużą atrakcją jest ponad 200-letnia aleja jaworowa ciągnąca się wzdłuż ulic Strzeleckiej i Strzelnica. Całość znajduje się w bukowo-dębowym lesie. Jeśli chodzi o rezerwat, gdzie zachowały się pomnikowe 100- i 200-letnie dęby szypułkowe i bezszypułkowe, to trudno po nim chodzić, ale tuż przy jego granicy wiedzie szlak pieszy i rowerowy. Można z niego dostrzec buki, których wiek szacowany jest na 180 lat, a także 180-letnią sosnę. Ponadto na tym terenie można spotkać graby, brzozę brodawkowatą…

Ów szlak turystyczny wiedzie drogami gruntowymi przez lasy, ale i okoliczne wioski. Warto się wybrać na ponadtrzykilometrowy spacer ze Strzelnicy do Wieprznicy, gdzie znajduje się Diabelski Kamień z krzyżem – pisaliśmy już o tym. Przy granicy z rezerwatem rozpoczynają się dwie trasy nordic walking: „Przez Gajówkę Rybaki”– 7,1 km oraz „Przez Wieprznicę” – 9,6 km.

Tekst i zdjęcia Maria Giedz

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej