Starzyno. Wieś u źródeł potoku

W powiecie puckim, na północnym skraju Puszczy Darżlubskiej, rozlokowała się spora wieś o nazwie Starzyno. Zamieszkuje ją ponad 1200 osób. Ma bogatą historię, leży niedaleko Kłanina opisanego we „Wspomnieniach” Gerharda Behrenda von Grassa, i interesujący kościół. Szkoda, że turyści niezbyt często się tam pojawiają. Chociaż po nakręceniu filmu „Kamerdyner” – co prawda w Łężanach na Warmii, mimo że akcja rozgrywa się we wspomnianym Kłaninie, a i otwarciu tamże Muzeum Pancernego, również Starzyno może stać się turystyczną atrakcją przy drodze 213, na trasie wiodącej z Pucka do Krokowej.

Z zachowanych do dzisiaj dokumentów wiemy, że Starzyno jako wieś istniało przynajmniej od początku XIII w., gdyż książę pomorski Sambor I ofiarował je w 1207 r. zakonowi cystersów w Oliwie. Jednak archeolodzy na podstawie badań uważają, że wcześniej istniał tam gród obronny, w którym żyło społeczeństwo w systemie feudalnym i to rdzennie kaszubskie. Świadczą o tym m.in. XIII-wieczne „pogańskie groby” wzmiankowane w dokumencie z 1285 r., a także niegdyś znajdujące się w okolicy cmentarzyska kurhanowe. Do naszych czasów zachował się tylko jeden w niedalekim Mieroszynie, datowany na VIII–VI wiek p.n.e.

Interesująca jest też nazwa wsi, która oznacza „miejscowość położoną u źródeł potoku”. Rzeczywiście, Dolina Płutnicy ciągnąca się na wschód jest wyjątkowo podmokła, pełna źródełek i potoczków. Ponadto na południe od wsi znajdują się źródła potoku wpadającego do Piaśnicy.

Wróćmy jednak do historii miejscowości. Dokument z 1220 r. wymienia Starzyno jako wieś przynależną do cystersów oliwskich. I tak było do 1772 r., kiedy po włączeniu Pomorza do zaboru pruskiego nastąpiła sekularyzacja cystersów. Od 1235 r. Starzyno wielokrotnie było wymieniane jako „grangria” (folwark) klasztoru oliwskiego. Cystersi posiadali pięć tego typu folwarków. Jednak ten starzyński stał się również ośrodkiem rekonwalescencji dla chorych mnichów oraz letnią rezydencją opatów oliwskich.

Obok folwarku istniała wieś, którą lokowano na prawie chełmińskim w 1398 r., chociaż wcześniej funkcjonowała na prawie polskim. Jest to wieś owalno-placowa o węższej owalnicy. W jej wnętrzu znajduje się kościół. Pierwotnie był to kościół drewniany, wzmiankowany w 1583 r., aczkolwiek parafia była erygowana już w XIII w. (w latach 1686–1888 była filią Mechowa). W latach 1648–49, z fundacji Aleksandra Kęsowskiego, opata oliwskiego, wzniesiono nową świątynię, murowaną z cegły (fragmentami z kamienia) pw. św. Michała Archanioła, która przetrwała do dzisiaj.

Usytuowano ją na niewielkim wzniesieniu. Jest budowlą jednoprzestrzenną z trójprzęsłową prostokątną nawą i wydzielonym, węższym i niższym, trójbocznie zamkniętym prezbiterium, po bokach którego znajdują się niemal kwadratowe zakrystia i składzik. Na zewnątrz na narożach widać charakterystyczne dla gotyku szkarpy, chociaż budowla jest późnorenesansowa, ale nawiązująca do gotyku. Od zachodu znajduje się wieża z hełmem ostrosłupowym zwieńczona chorągiewką z datą 1817. Zarówno nawa, jak i prezbiterium zostały nakryte sufitami, jedynie zakrystię przesklepiono kolebką. Dach nad nawą jest dwuspadowy, a nad prezbiterium kilkupołaciowy. Całość pokryto dachówką ceramiczną.

Wewnątrz świątyni niezwykle interesująca jest ściana tęczowa pokryta barokową polichromią z około połowy XVII w. ze sceną Sądu Ostatecznego wzorowaną na miedziorycie Jana Sadelera (tego typu polichromie należą do rzadkości, na Pomorzu można o podobnej tematyce kompozycję znaleźć w starogardzkiej farze pw. św. Mateusza). Wyposażenie jest w większości barokowe. Ołtarze zostały ufundowane przez opata Kęsowskiego, więc opatrzono je herbem Poraj. Ołtarz główny jest wczesnobarokowy z obrazem przedstawiającym koronację Marii Panny przez trzy postacie Trójcy Świętej. Po jego bokach umieszczono rzeźby dwóch cystersów. Ołtarze boczne są również wczesnobarokowe, północny z obrazem przedstawiającym św. Józefa z Dzieciątkiem, południowy z obrazem adoracji Dzieciątka tuż po jego urodzeniu. Z tego samego okresu co ołtarze jest ambona z umieszczonym w płycinach malowidłem przedstawiającym czterech ewangelistów. Chrzcielnica jest nieco późniejsza, chociaż też barokowa, ale z pierwszej połowy XVIII w. Ładne są też dwa rokokowe feretrony ze współczesnymi obrazami Marii Panny i św. Józefa. Warto również wspomnieć o dzwonach, jeden gotycki z XV w., drugi z datą 1584 r.

Z dawnych zabudowań folwarcznych pobliskiego Starzyńskiego Dworu, które po 1818 r. przejęła rodzina von Grass, zachowały się resztki założenia parkowego oraz spichlerz przerobiony na kaplicę. W okresie międzywojennym Starzynem zarządzał polski dziedzic.

Przez Starzyno wiedzie trasa rowerowa łącząca Mechowo z Jastrzębią Górą. Poprowadzono ją leśnymi duktami, polami i błotnistymi łąkami. Do Starzyna nie można dojechać koleją, bo za czasów zaboru pruskiego linię poprowadzono tak, aby nie mogła z niej korzystać ludność kaszubska.

Tekst i zdjęcia Maria Giedz

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej