Rybaki. Unikatowy węzeł hydrotechniczny

W Polsce miejsc o nazwie Rybaki jest aż 24. Są to przysiółki, kolonie, osady, części innych miejscowości, a także wsie. W województwie pomorskim znajdują się trzy takie wioski, dwie na Kaszubach i jedna na Kociewiu. Najciekawsza z nich leży na wschodnim Kociewiu, tuż nad Wisłą, 6 kilometrów na południe od sanktuarium Świętego Wojciecha w Gorzędzieju.

Nizina Walichnowska, a więc obszar lewej strony pradoliny Wisły rozciągający się od wsi Ciepłe w gminie Gniew do wsi Rybaki w gminie Subkowy, potocznie nazywana jest „krainą wyrwaną rzece”.  Na owej nizinie o żyznych glebach, zalewanej przez rzekę, ludzie zaczęli się osiedlać pod koniec pierwszego tysiąclecia. Prawie trzysta lat później, bo w 1276 roku, książę Sambor oddał Nizinę Walichnowską w ręce Krzyżaków. Nowi właściciele zaczęli budować pierwsze groble chroniące żyzną ziemię przed wodami Wisły. Niestety, Krzyżacy nie potrafili sobie poradzić z częstymi powodziami. Sytuacja znacznie się polepszyła, kiedy na te tereny przybyli holenderscy osadnicy związani z Kościołem menonitów. Jednak i oni mieli spore trudności z zapanowaniem nad „wielką rzeką”, czyli Wisłą. Z dokumentów z XIX wieku wynika, że w owym stuleciu kilkukrotnie doszło do przerwania wału (1804 r., 1813 r., 1816 r.,1829 r., 1830 r.), ale najdotkliwsza była powódź w 1855 roku, kiedy to nizina wyglądała jak morze. Wtedy to narodził się pomysł budowy kompleksowego węzła hydrotechnicznego. Inicjatorem był Peter Rudolf Dirksen, przedstawiciel rodu przybyłego tu w XVI wieku z Holandii. Był on też jednym z założycieli Związku Wałowego Niziny Walichnowskiej.

Z inicjatywy związku w 1857 roku powstała nieopodal wsi Rybaki Śluza Międzyłęska (wałowa), łącząca polderowy system odwadniająco-nawadniający Dolinę Walichnowską z wodami Wisły. Niektórzy podają, że została wybudowana w latach 1888–1896. Śluza ta do dzisiaj zabezpiecza dolinę przed cofką wezbraniową wód Wisły. Była rozbudowywana w 1884 roku i roku 1914. Jest to budowla ceglana z drewnianymi wrotami w części wlotowej oraz stalowymi w części wylotowej. Te dwuskrzydłowe wrota wylotowe zamykają się samoczynnie przy naporze wody od strony Wisły. Stare, nitowane wrota, z których każde skrzydło ważyło 7 ton, w 2001 roku zostały wymienione na nowe.

Przed śluzą wzniesiono dwie przepompownie (stacje pomp) „Nadzieja” i „Pokój”, które usytuowane są pomiędzy wałami przeciwpowodziowymi Wisły a Jeziorem Pelplińskim. Istnieje jeszcze trzecia przepompownia „Zgoda”, ale już nie w Rybakach. Początkowo obie przepompownie miały napęd parowy. W „Nadziei” do dzisiaj znajduje się oryginalna pompa i silnik elektryczny firmy Ascherslebener Maschinenbau Akt. Ges. wyprodukowany w 1914 r. (wcześniej była to fabryka maszyn W. Schmidt & Co założona w 1862 r. w mieście Aschersleben na przedgórzu gór Harzu). To urządzenie pracuje już ponad sto lat. Ponoć pompy przepompowni odprowadzają 2 metry sześcienne wody na sekundę.

Dzięki Związkowi Wałowemu Niziny Walichnowskiej udało się też podwyższyć koronę wału od Ciepłego aż do Rybaków. Do dzisiaj wał pełni ważną funkcję osłaniającą wschodnie Kociewie przed powodziami. Cały ten system hydrotechniczny jest dziełem osadników menonickich żyjących na tych terenach od końca XVI wieku.

Oprócz zabytków hydrotechnicznych Rybaki posiadają również zespół dworsko-parkowy z końca XIX wieku. Jest to rezydencja folwarczna z zapleczem gospodarstwa rolnego. Sam dwór został założony na planie dwóch prostokątów połączonych ze sobą pod kątem prostym w kształcie litery L. Na styku owych skrzydeł (prostokątów) znajduje się wieża na planie koła, zwieńczona hełmem w kształcie dzwonu z latarnią. Elewacja frontowa korpusu głównego ozdobiona jest płytkim ryzalitem z kolumnowym gankiem. Niegdyś była to spora eklektyczna budowla, jednak po renowacji przez prywatnego właściciela straciła oryginalny wygląd. Obok dworu znajduje się oficyna mieszkalna, a także budynki gospodarcze z przełomu XIX i XX wieku. Do dzisiaj zachowały się też pozostałości ogrodzenia w formie ceglanych słupów bramnych. Ponoć ostatnimi właścicielami tej okazałej rezydencji otoczonej starodrzewem była rodzina Zimermanów mieszkająca w Niemczech. Wcześniej dwór należał do Kurta Kruelinga.

Rybaki leżą na kociewskim szlaku rowerowym „Doliny Dolnej Wisły”.

Tekst i zdjęcia Maria Giedz

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej