Zbyt „bogaci” by być biedni

Instytut Pracy i Spraw Socjalnych podał dane na temat minimum egzystencji. To kwota pozwalająca na przeżycie, granica skrajnego ubóstwa. Okazało się, że część ludzi żyjących poniżej tej granicy, jest zbyt majętna, by skorzystać z pomocy społecznej. To efekt inflacji i braku waloryzacji kryteriów uprawniających do wsparcia. Konieczna jest zmiana w trybie przyznawania pomocy potrzebującym.

– Opisana sytuacja pokazuje absurdalność procedury weryfikacji kryteriów do pomocy społecznej, która odbywa się co trzy lata. Jako Polski Komitet Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN Polska) wzywamy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej do pilnego podjęcia działań: zgłoszenia poprawki do ustawy o pomocy społecznej, która przewidywałaby coroczną weryfikację kryteriów i uwzględnianie poziomu inflacji  –  apeluje prof. Ryszard Szarfenberg, przewodniczący EAPN Polska, alarmując w money.pl, że skrajnie ubodzy Polacy pozostają bez wsparcia pomocy społecznej.

Instytut Pracy i Spraw Socjalnych co roku publikuje dane na temat wysokości minimum egzystencji. Podawana kwota to granica oddzielająca skrajne ubóstwo od biedy. Jeśli ktoś dysponuje pieniędzmi w ilości mniejszej niż wskazane minimum egzystencji, zagrożone jest jego życie, gdyż pieniędzy brakuje na mieszkanie, na żywność, na najtańszą odzież i obuwie, na leki.

Minimum egzystencji jest podawane dla ośmiu (!) typów gospodarstw domowych, czyli dla sześciu wieloosobowych i dwóch jednoosobowych (jedna osoba dorosła oraz jedna osoba dorosła w wieku powyżej 60 lat). Przy kilku osobach koszty np. mieszkania są mniejsze w przeliczeniu na osobę. We wszystkich typach gospodarstw domowych najistotniejszymi kosztami są żywność, koszty użytkowania mieszkania i energia elektryczna.

W 2022 r. minimum egzystencji na jedną osobę wyniosło od 626,13 zł (mężczyzna i kobieta powyżej 60 roku życia), przez 644,69 zł (dwoje osób dorosłych i dziecko w wieku 4-6 lat) po 775,42 zł (jedna osoba dorosła). I tak np. dwoje rodziców z dwójką dzieci (jedno w wieku 4-6 lat, a drugie 13-15 lat) potrzebuje miesięcznie 2713,38 zł na przeżycie, para dorosłych – 1338,25 zł.

Kryteria dochodowe uprawniające do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, obowiązujące od 1 stycznia 2022 r., wynoszą 776 zł dla osoby samotnie gospodarującej oraz 600 zł dla osoby w rodzinie.

– Wartości minimum egzystencji z 2022 r. są niższe od przyjętych kryteriów dochodowych jedynie w gospodarstwach 1-osobowych (gospodarujących samotnie), w pozostałych typach gospodarstw minimum egzystencji przewyższa wartość kryteriów dochodowych – wskazuje IPiSS. Oznacza to, że część rodzin żyjących w biedzie jest równocześnie „zbyt bogata”, by móc skorzystać ze wsparcia pomocy społecznej. Czyli w tych rodzinach, w których jest po więcej niż 600 zł na osobę miesięcznie, ale mniej niż minimum egzystencji dla danego typu rodziny, czyli od 626,13 zł do 704,50 zł.

W ślad za tym liczba osób, którym przyznawane są świadczenia pomocy społecznej spada, nie dlatego, że ludzie się bogacą, lecz ze względu na niewystarczającą waloryzację kryteriów dochodowych pomocy społecznej. Wysoka inflacja zwiększa jeszcze bardziej problemy ludzi ubogich. Dochodzi więc do absurdalnej sytuacji – kryteria dochodowe do pomocy społecznej są w większości typów rodzin niższe niż granica skrajnego ubóstwa.

A jak to się ma do twierdzenia, że udało się zlikwidować w Polsce biedę?  Poziom skrajnego ubóstwa w Polsce w ostatnich latach spadał. W 2014 r. poniżej minimum egzystencji znajdowało się 7,4 proc. osób w gospodarstwach domowych. W 2021 r. tylko 4,2 proc. i w Polsce w skrajnym ubóstwie żyło 1,6 mln Polaków.

Instytut Pracy i Spraw Socjalnych jest placówką naukowo-badawczą podejmującą problemy pracy i polityki społecznej w sposób interdyscyplinarny. Kierunki prac badawczych są dostosowane do bieżących potrzeb polityki społeczno-gospodarczej. Nadzór nad IPiSS sprawuje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.

Jakie są tendencje? Otóż dochód rozporządzalny w ub.r. wzrósł o 9,1 proc., to stać nas na mniej niż w 2021 r. Dane GUS sugerują, że rok 2021 był naprawdę dobry. Skrajne ubóstwo w Polsce wróciło w 2021 r. do poziomu z 2019 r., czyli do 4,2 proc. populacji – o 1,0 p.p. mniej niż w 2020 r.

Zasięg ubóstwa wzrósł w 2022 r. ze względu na kryzys kosztów życia, w tym energii, brak waloryzacji świadczeń na dzieci i niedostateczną podwyżkę kryteriów dochodowych w udzielaniu pomocy społecznej. Eksperci Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (EPAN) ostrzegają, że wyliczenia za rok 2022 pokazują wzrost skrajnego ubóstwa w Polsce do poziomu 6,5 proc. A to oznacza, że cierpi na nie o 859 tys. więcej Polaków niż w zeszłym roku.

Inflacja wyniosła r/d/r w 2022 r. 14,4 proc. Jak informuje GUS wzrost dochodu rozporządzalnego na osobę wyniósł 9,1 proc. O ile nominalnie mamy więcej pieniędzy, to realnie nasze wynagrodzenia są warte mniej (mniejsza siła nabywcza).

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej