98 proc. pracowników PKP Cargo, którzy wzięli udział w referendum strajkowym, opowiedziało się za strajkiem, jeśli pracodawca nie zrealizuje postulatów płacowych przedstawionych przez organizacje związkowe. W referendum  wzięło udział 67 proc. pracowników firmy.

– Załoga popiera postulaty płacowe i jest gotowa przystąpić do strajku, żeby upomnieć się o podwyżki. To daje nam zielone światło do dalszych działań. Chcemy dalej rozmawiać, ale jeśli nie dojdziemy do porozumienia, wykorzystamy procedury przewidziane w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, ze strajkiem włącznie. Oczywiście, że zdajemy sobie sprawę z tego, że pieniędzy może być mniej z powodu wojny i embarga, ale czekamy od trzech lat na jakiś ruch – mówi Jan Majder, przewodniczący NSZZ „S” w PKP Cargo.

Związkowcy domagają się podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych o 600 zł netto dla każdego z pracowników. Spór zbiorowy trwa w PKP Cargo od początku marca br. Systemowych podwyżek nie było w spółce od 2019 r.  

27 kwietnia br. podczas kolejnej tury rozmów, nowy prezes spółki Dariusz Seliga ma przedstawić związkom propozycje, które mają polegać na podniesieniu pensji w dwóch turach od 1 kwietnia br. i od 1 października br. Takie zobowiązanie znalazło się w protokole z ostatniej rundy rokowań z 13 kwietnia, tuż po wyborze Seligi na funkcję prezesa. Konkretnych kwot nie zapisano.

Sytuację komplikuje wojna za naszą wschodnią granicą i sankcje na Rosję i Ukrainę, utrudniające wymianę towarową.  Możemy się spodziewać dalszych ograniczeń i zmian tras przejazdu. Transport jest jedną z branż, które najszybciej reagują na wszelkie wahania rynkowe.

Przypomnijmy, że Kijów blokował od stycznia br. tranzyt kolejowy z Azji do Polski (bo nie chcieliśmy wpuścić większej liczby ukraińskich tirów), co uderzało w operatorów kolejowych. Blokada ruchu kolejowego na odcinku Polska – Ukraina nie zablokowała na szczęście udziału rodzimych firm w Nowym Jedwabnym Szlaku. 4 lutego br. opracowano harmonogram odblokowania transportu. Ukraińskie ograniczenia dla polskich firm transportowych odeszły w cień po rosyjskiej inwazji z 24 lutego br. Spółka PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce i drugim w Unii Europejskiej.  W PKP Cargo zatrudnionych jest 15 tys. osób.