Postępy w negocjacjach. Pierwszy zarys porozumienia „S” z rządem – być może pod koniec stycznia 2023 r.

– Wyznaczyliśmy sobie termin do 15 stycznia 2023, żeby były pierwsze efekty z rozmów w podzespołach. Mam nadzieję, że do końca stycznia, może do połowy lutego, będziemy w stanie wstępnie przygotować porozumienie dotyczące wspólnych działań rządu i Solidarności – mówił po spotkaniu zespołu rząd- „Solidarność” z 19 grudnia br., Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność”.

20 grudnia br. przewodniczący Krajówki Piotr Duda był gościem audycji „W samo południe” na antenie radiowej „jedynki”.

Przewodniczący NSZZ “Solidarność” był pytany o negocjacje, które odbywają się w ramach zespołu roboczego, powołanego 2 grudnia br. Na potkaniu 19 grudnia br. ze strony związkowej było 8 osób, ze strony rządowej 18 wiceministrów.

– Najważniejsze było to, że omówiliśmy na tym spotkaniu z panem wiceministrem Budą pierwszy postulat “S” dotyczący ochrony zakładów energochłonnych i odbiorców indywidualnych. To idzie w dobrym kierunku. Lista PKD firm poszła do notyfikacji Komisji Europejskiej, która musi wyrazić zgodę, bo to jest pomoc publiczna. Jeżeli będzie dodatkowa lista firm, które miałyby zostać objęte ochroną, to przedstawimy ją w najbliższym czasie rządowi. Jeżeli chodzi o odbiorców indywidualnych, to ceny energii elektrycznej i gazu zostały zamrożone na pewnym pułapie, to był nasz postulat – wymienił uwagi przewodniczący Solidarności.

Piotr Duda powiedział, iż minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zobowiązał się, aby w jak najszybszym czasie przygotować zmiany kodeksu postępowania cywilnego dot. zabezpieczenia przed zwolnieniem działaczy związkowych.

– Chodzi o skuteczną ochronę, bo pracodawca zwalnia działacza związkowego z art. 52 pod obojętnie jakim pretekstem, a później sprawy w sądach trwają kilka lat i organizacja związkowa się rozpada, bo nie ma lidera – stwierdził Piotr Duda.

Kolejnym kwestia, która ma być dyskutowana w podzespołach ma dotyczyć nowej Polityki Energetycznej Polski (PEP).

– Chodzi o to, aby wpisać w PEP rok 2050 czy 2049, aby paliwem strategicznym dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego do tego roku był gaz i węgiel – wyjaśnił Piotr Duda.

Lider NSZZ „S” mówił również, że będą toczyć się rozmowy dotyczące m.in. podwyżek wynagrodzeń w sferze finansów publicznych, w tym podstolik dotyczący wynagrodzeń dla nauczycieli czy odmrożenia odmrożenia odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

– Wyznaczyliśmy sobie termin do 15 stycznia, żeby były pierwsze efekty z rozmów w podzespołach. Mam nadzieję, że do końca stycznia czy do połowy lutego będziemy w stanie wstępnie przygotować jakieś porozumienie dotyczące tych wspólnych działań Rządu i Solidarności – dodał Duda.

Przewodniczący Solidarności pytany był również o postulat emerytur stażowych.

– Jest w tej sprawie powołany podzespół, którego szefem jest minister Marlena Maląg, zabieramy się ostro do pracy. I powiem tak: Prawa i Sprawiedliwości, Zjednoczonej Prawicy nie stać na to, aby przegrać wybory parlamentarne, a jeśli nie wprowadzą emerytur stażowych to te wybory przegrają. To jest najważniejszy argument dla prezesa Kaczyńskiego i całej Zjednoczonej Prawicy z jednego powodu: słowa danego się dotrzymuje, a to było słowo dane przez ZP, czyli przez prezesa Kaczyńskiego w 2015 r. przy wyborach prezydenckich. Ja słowa dotrzymuje i tego żądam od polityków ZP. Jeśli chcą się posługiwać słowem wiarygodność to muszą zrealizować najważniejszy dla „Solidarności” postulat – podkreślił Piotr Duda.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej