Lider oświatowej „Solidarności” apeluje do premiera Morawieckiego: Sytuacja edukacji osiągnęła punkt krytyczny!

– Wszystko wskazuje na to, że sytuacja w oświacie osiągnęła pewien punkt krytyczny. Jeżeli rząd RP nie zrobi natychmiast czegoś w tej sprawie, to będziemy mieli do czynienia ze skokowym obniżeniem jakości kształcenia i degradacją polskiej edukacji. Koniecznych decyzji nie można wciąż odwlekać. Panie Premierze, co Pan na to? – pyta szef oświatowej „Solidarności” dr Waldemar Jakubowski w opublikowanym w sieci nagraniu.

Przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Waldemar Jakubowski zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego o nieodwlekanie koniecznych decyzji dotyczących zmian w systemie edukacji.

Oświatowa Solidarność żąda podwyżki płac nauczycieli o 30 proc. z wyrównaniem od września 2023 roku, corocznej waloryzacji płac wraz ze wzrostem przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw oraz zwiększenia nakładów na oświatę do 6 proc. PKB.

– Od kilku, a może nawet od kilkunastu lat bardzo wiele mówi się o zawodzie nauczyciela. Niestety, najczęściej są to opinie bardzo krytyczne i niewiele mających wspólnego z rzeczywistością. Dziś po prostu nazwalibyśmy je hejtem. Na tę sytuację nakładają się skandalicznie niskie płace w oświacie. Wysoko wykwalifikowanym fachowcom proponuje się wynagrodzenie na poziomie płacy minimalnej albo niewiele ją przekraczające. Nauczycielom, którzy dopiero wchodzą do zawodu, trzeba dopłacać specjalny dodatek wyrównawczy, żeby osiągnęli pensję minimalną. Tymczasem obciążenia psychofizyczne w zawodzie skokowo rosną. Liczba zachorowań jest coraz większa. Jest to wypalenie zawodowe, depresje, także poważne choroby psychiczne, dolegliwości somatyczne, onkologiczne czy krążeniowo-naczyniowe spowodowane bezpośrednio stresem wywołanym w pracy – wskazywał przewodniczący Jakubowski.

– Wszystko wskazuje na to, że sytuacja w oświacie osiągnęła pewien punkt krytyczny. Jeżeli rząd RP nie zrobi natychmiast czegoś w tej sprawie, to będziemy mieli do czynienia ze skokowym obniżeniem jakości kształcenia i degradacją polskiej edukacji. Obecnie jesteśmy w punkcie, gdzie młodzi nauczyciele stanowią zdecydowaną mniejszość pracujących w szkole. Jeśli decydują się na pracę w szkole, to bardzo szybko z niej odchodzą, właśnie ze względu na stres powodowany przez warunki pracy. Niekiedy dochodzi nawet do tragedii. Taka sytuacja stała się głośna w Polsce, kiedy młody nauczyciel popełnił samobójstwo, bo nie mógł sobie poradzić w pracy. Koniecznych decyzji nie można wciąż odwlekać. Panie Premierze, co Pan na to? – pytał szef Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej