Wypadek przy pracy w sezonie urlopowym też się zdarzają. Sprzyjać może temu zmniejszona obsada stanowisk pracy i tym samym zwiększenie obowiązków pozostających w dyspozycji pracodawcy pracowników. Świadkowie zdarzenia stanowią istotne źródło informacji. Co jednak, gdy świadek zdarzenia uda się na urlop wypoczynkowy zgodnie z planem?

Lipiec – wrzesień to intensywny czas wykorzystywania urlopu wypoczynkowych. Okres urlopów może stanowić czas przejściowych kłopotów organizacyjnych zarówno dla pracodawców, jak i pracowników. Praca musi być wykonana, aby zakład pracy mógł funkcjonować w sposób niezakłócony. W takim przypadku pracodawca może rozdzielić pracę nieobecnych pracowników na osoby, które pozostały w jego dyspozycji. W takiej sytuacji pamiętać trzeba, aby nie generowało to jednak pracy nadliczbowej. Niestety zwiększone tempo pracy, pracownicy przeniesieni tymczasowo na nowe stanowisko, brak doświadczenia, wszystko to może się odbić na bezpieczeństwie wykonywanych obowiązków. W takich warunkach o wypadek przy pracy nietrudno.

Gdy dojdzie do zdarzenia, mimo sezonu urlopowego, obowiązkiem pracodawcy jest podjąć niezbędne działania. Musi m.in. powołać zespół powypadkowy. Wypadek przy pracy może komplikować plany urlopowe, zarówno członków zespołu powypadkowego, jak i poszkodowanego. Jeżeli ten ostatni z uwagi na doznany uraz otrzyma orzeczenie stwierdzające czasową niezdolność do pracy urlop trzeba będzie skorygować w stosunku do pierwotnych zamierzeń.

Przesunięcie urlopu będzie również możliwe w przypadku członków zespołu powypadkowego, zwłaszcza w sytuacji wypadków cięższego kalibru, które badane są dodatkowo przez inspektorów pracy oraz prokuraturę.

Rolą zespołu powypadkowego jest niezwłoczne – po otrzymaniu wiadomości o wypadku – przystąpienie do ustalania okoliczności i przyczyn zdarzenia. W takim przypadku niezbędna jest współpraca nie tylko z poszkodowanym, ale również ze świadkami wypadku, których relacje często są dużo bardziej obiektywne niż te dostarczone przez poszkodowanych. Poszkodowany, z oczywistych względów, zainteresowany jest zakwalifikowaniem zdarzenia w kategoriach wypadku przy pracy.

Co w sytuacji, gdy osoba będąca świadkiem wypadku po zdarzeniu udała się na zaplanowany wcześniej urlop wypoczynkowy, przy pełnej aprobacie pracodawcy? Czy w takim przypadku istnieje uzasadnienie, aby pracownika odwołać z urlopu?

Odnosząc się do powyższego przypadku należy uznać, że istnieje wprawdzie uzasadnienie do odwołania świadka z urlopu wynikające z konieczności przeprowadzenia postępowania w terminie. Z drugiej jednak strony należy pamiętać, że przyczynami odwołania pracownika z urlopu mogą być wyłącznie okoliczności nieprzewidziane w chwili rozpoczynania urlopu. Jeżeli do wypadku doszło przed urlopem świadka, a zespół powypadkowy wiedział o tym, że dana osoba była świadkiem zdarzenia, wówczas nie ma podstaw do odwołania pracownika, który był świadkiem zdarzenia z urlopu.

Dopiero w sytuacji, gdyby fakt, iż dany pracownik był świadkiem ujawnił się po rozpoczęciu urlopu, wówczas byłaby podstawa odwołania pracownika z urlopu wypoczynkowego z powołaniem się na okoliczność, która nie była wiadoma przed rozpoczęciem urlopu.

Jeżeli do ukończenia urlopu pozostało kilka dni, wówczas jak najbardziej można „zaryzykować” zebranie informacji od świadka wypadku po powrocie z urlopu wypoczynkowego. Jeżeli jednak urlop się dopiero zaczął i ma on przykładowo trwać kilka tygodni, wtedy zasadnym postępowaniem będzie odwołanie świadka wypadku z urlopu. Przyjmując oczywiście, że zachodzi przypadek kiedy to informacja o tym, iż dana osoba była świadkiem ujawniła się dopiero po rozpoczęciu urlopu.

Odwołanie pracownika z urlopu wypoczynkowego jest sytuacją ostateczną.

Źródło: https://www.portalbhp.pl/blog/odwolanie-swiadka-wypadku-z-urlopu-czy-to-mozliwe-10548.html#

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.