O bezpiecznej pracy debatowano na Uniwersytecie Gdańskim (część 1)

Około trzystu uczestników zgromadziła konferencja zatytułowana Współczesne uwarunkowania bezpiecznej pracy, która odbyła się 24 listopada na Uniwersytecie Gdańskim w jego Centrum Dydaktyczno-Konferencyjnym w Sopocie.

Wydarzenie zorganizowane zostało przez Region Gdański NSZZ „Solidarność” w ramach projektu „Godna praca to bezpieczna praca” finansowanego z Funduszy Norweskich, we współpracy z Uniwersytetem Gdańskim i Okręgowym Inspektoratem Pracy w Gdańsku.

Celem konferencji było promowanie kultury bezpieczeństwa pracy w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym, ekonomicznym i społecznym. Poruszone zostały zagadnienia BHP w świetle nowych form pracy, na przykład pracy zdalnej czy uberyzacji, sprawy nowej roli przedstawicieli pracowników i wyzwań stojących przed pracodawcami związanych z wypaleniem zawodowym pracowników.

Chodzi o doprowadzenie pracownika do stresu i nieomal do kresu wytrzymałości. W takiej sytuacji albo pracownik uzna, że interesy firmy są ważniejsze niż jego oczekiwania, żądania, potrzeby, albo się zbuntuje i zrezygnuje z pracy – tym kontrowersyjnym cytatem z podręcznika, z którego uczyli się przyszli menadżerowie w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, rozpoczął listopadową konferencję prowadzący Jacek Rybicki.

Drugi cytat przytoczony przez Jacka Rybickiego pochodził z wywiadu jednego z prelegentów konferencji, profesora Pawła Jurka:

Powoli zmierzamy w kierunku uznania, że budowanie miejsca pracy opartego na relacjach, partnerstwie i wspólnotowości to najlepsza droga, aby pracownicy osiągali cele organizacji, jednocześnie zachowując zdrowie psychiczne.

Uczestnikami konferencji, którą poprowadził Jacek Rybicki z Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”, byli przedstawiciele władz samorządowych województwa pomorskiego, pracodawcy, a przede wszystkim związkowcy z NSZZ „Solidarność”.

Konferencję rozpoczął rektor Uniwersytetu Gdańskiego profesor Piotr Stepnowski, który uzasadnił udział kierowanej przez siebie uczelni w organizacji konferencji faktem, że jest ona miejscem, gdzie wykluwa się myśl ekspercka, dzięki wielu specjalistom z takich dziedzin, jak prawo, zarządzanie czy psychologia. Jego zdaniem konferencja wskazuje, że uniwersytet może być miejscem prowadzenia dyskusji na ważne społecznie tematy, w których z jednej strony będą brać udział naukowcy, z drugiej zaś strona społeczna, czyli na przykład związki zawodowe.

Gościem specjalnym wydarzenia była Katarzyna Łażewska-Hrycko, główna inspektor pracy, która w swoim wystąpieniu mówiła o stanie bezpieczeństwa pracy w Polsce i zadaniach Państwowej Inspekcji Pracy.

Jako trzeci spośród organizatorów konferencji zabrał głos Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. 

W ubiegłym roku zgodnie z informacją Państwowej Inspekcji Pracy było w Polsce ponad 1000 wypadków przy pracy, w których poszkodowanych zostało ponad 2100 osób, obrażeń doznało ponad 680 osób, a śmierć poniosło 180 osób. To i tak jest mniejsza skala zjawiska niż rok wcześniej. Ta statystyka oczywiście obejmuje zdarzenia zgłoszone do Państwowej Inspekcji Pracy i te zdarzenia, które inspekcja badała. Niestety, zbyt często giną „podmioty gospodarcze” czy „jednoosobowa działalność gospodarcza” mówił szef gdańskiej „Solidarności”. Jego zdaniem powinniśmy oddziaływać na świadomość pracowników, ale i pracodawców, w zakresie zwiększania bezpieczeństwa pracy. – Chcielibyśmy, aby spotykając się za jakiś czas i dokonując podsumowań naszych działań związanych z funkcjonowaniem w tym zakresie, mogli powiedzieć, że ta liczba wypadków przy pracy, a przede wszystkim ofiar tych zdarzeń, zdecydowanie spadła – mówił Krzysztof Dośla.

Związki zawodowe a BHP

Pierwszym prelegentem na konferencji był prof. dr hab. Jakub Stelina, który przedstawił rolę związków zawodowych oraz społecznego inspektora pracy w zarządzaniu bezpieczeństwem w zakładzie pracy.

Zdaniem profesora Steliny rola związków zawodowych zawsze była ogromna i jest taka nadal, jednak jak będzie w przyszłości – nie wiadomo. – Czwarta rewolucja przemysłowa, z którą mamy obecnie do czynienia, rozrywa więzi społeczne, niszczy solidarność międzyludzką. I dlatego rodzi się pytanie: Jaka będzie przyszłość związków zawodowych? Czy będziemy próbować je ratować, czy trzeba będzie wymyślić coś nowego – zakończył swoje wystąpienie prof. Jakub Stelina.

Nowe formy zatrudnienia

Zapewnienie bezpiecznych warunków pracy w nowych formach zatrudnienia to temat wystąpienia dr Marty Zbuckiej-Gargas.

Obecny rynek pracy, jeśli chodzi o warunki jej wykonywania, nie jest jednolity. Z jednej strony są obszary, gdzie to bezpieczeństwo jest duże, a pracodawca robi wszystko, aby pracownik czuł się komfortowo w miejscu pracy – to już przysłowiowe sześć rodzajów mleka do kawy w firmowej kuchni. Jest jednak coraz więcej miejsc, w których pracodawca ucieka przed ryzykiem, jakie niesie zatrudnianie pracowników. Nowe formy zatrudnienia to z jednej strony praca zdalna z dowolnego miejsca na świecie, ale także praca ludzi dowożących na rowerach jedzenie na telefon, którzy nie mają żadnych praw pracowniczych, nie mówiąc już o godnych i bezpiecznych warunkach pracy.

Zdaniem dr Marty Zbuckiej-Gargas nowe formy zatrudniania to wyzwanie zarówno dla prawodawców, ale także dla związków zawodowych i Państwowej Inspekcji Pracy.

Jak do nowych form zatrudnienia w aspekcie kontrolno-nadzorczym odnosi się Państwowa Inspekcja Pracy mówiła w swoim wystąpieniu Patrycja Potocka-Szmoń, zastępca okręgowego inspektora pracy w Gdańsku.

Część druga relacji z konferencji…>>

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej