O zagrożeniach związanych z pracą leśników rozmawiamy z Tymoteuszem Jakubkiem, społecznym inspektorem pracy w Nadleśnictwie Cewice

– Jak Pan ocenia szkolenia organizowane w ramach projektu „Godna praca to bezpieczna praca”?

– Dla mnie są to nowe rzeczy. Na społecznego inspektora pracy zostałem wybrany w grudniu ubiegłego roku, więc dopiero „wgryzam” się w temat.  Obecnie uczestniczę w drugim dniu szkolenia, ale już mogę powiedzieć, że wiedza przekazywana przez prowadzących jest bardzo pożyteczna.

– Jest Pan społecznym inspektorem w nadleśnictwie, jakimi problemami spotyka się Pan w swoim miejscu pracy?

– Z jednej strony są to sprawy BHP związane głównie z pracą biurową, a więc wpływ warunków pracy na wady wzroku czy  wady postawy. Z drugiej strony wypadki przy pracy. Często pracujemy w terenie. W przypadku prac terenowych mamy do czynienia z zagrożeniami związanymi z  czynnikami biotycznymi  i abiotycznymi.

– Z danych SANEPIDU wynika, że najczęściej występującymi chorobami zawodowymi są choroby zakaźne lub pasożytnicze. W 2019 roku odnotowano 700 przypadków, tj. 33,9 proc. chorób zawodowych. Najczęstszą chorobą w tej grupie, ale i w ogóle, jest borelioza, która odpowiada za 89,7 proc. chorób z grupy zakaźnych i pasożytniczych. Niewątpliwie to właśnie leśnicy są szczególnie narażeni na ryzyko zachorowania na boreliozę?

– Wzrasta zachorowalność na boreliozę, ale jeśli chodzi o uznanie jej za chorobę zawodową w poszczególnych przypadkach, to nie jest to takie proste, procedura jest dość skomplikowana. Czynnikiem powodującym zagrożenia są bakterie, więc jak najbardziej powinno być to klasyfikowane jako choroba zawodowa. Jednak udowodnienie tego, że do zakażenia doszło w czasie pracy jest niestety problematyczne. Jest dość długa procedura. Borelioza to choroba groźna, nie ma na nią szczepionki, leczy się tylko objawowo. Bywa, że w starszym wieku daje o sobie znać i wpływa np. na trudności z poruszaniem się.

– Czy istnieją jakieś zabezpieczenia chroniące przed tą chorobą?

– Są repelenty, czyli środki chemiczne odstraszające organizmy żywe, są też specjalne ubrania, które chronią przed kontaktem z np. kleszczami. Ale żadna ochrona nie działa stuprocentowo.

– A jakie są inne zagrożenia w zawodzie leśnika?

– Tych zagrożeń jest sporo. Może to być spadająca gałąź czy  narzędzia tnące, które często używamy. Kluczowe jest przestrzeganie przepisów BHP.

Rozmawiała Małgorzata Kuźma

Czynniki biotyczne to oddziaływanie organizmów w bezpośredni lub pośredni sposób na inne organizmy. Zaliczamy do nich wszystkie organizmy, czyli zwierzęta, rośliny, drobnoustroje.
Czynniki abiotyczne to nieożywione elementy środowiska wpływające bezpośrednio lub pośrednio na organizmy żywe.

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.