Wolność Krzyżami się mierzy…
– Wolność krzyżami się mierzy, drogę do wolnej Polski odmierzają krzyże upamiętniające ofiarę tych, którzy odważnie upomnieli się prawa i godność narodu i na różne sposoby walczyli o sprawiedliwą i solidarną ojczyznę. Szczególnie w obecnych dniach przybywa nam pod nimi kwiatów i zniczy, znaków pamięci o rodakach, na których wołaniu o chleb i wolność odpowiedziano kulami, pałkami i represjami – to fragment listu prezydenta Andrzeja Dudy odczytany 16 grudnia br. podczas głównych uroczystości upamiętniających tragiczne wydarzenia Grudnia ‘70.
Zdjęcia: Paweł Glanert
Jak co roku pod pomnikiem Poległych Stoczniowców zgromadzili się wszyscy ci, dla których droga jest pamięć o ofiarach zbrodni komunistycznych. Odczytano Apel Poległych i odmówiono modlitwę w ich intencji. Kwiaty złożyli przedstawiciele prezydenta, struktur NSZZ „Solidarność” z całej Polski, radni Prawa i Sprawiedliwości, delegacja Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Grudnia ’70 w Łęgowie, przedstawiciele organizacji osób represjonowanych i opozycji z czasów PRL.
– Te tragiczne wydarzenia sprzed 53 lat są wielką wartością, bo nie byłoby dzisiaj Wolnej Ojczyzny, nie byłoby Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, dlatego jak co roku nie może nas tutaj zabraknąć. W tych właśnie miejscach, takich jak pomnik pomordowanych stoczniowców, który został właśnie ufundowany w 1980 roku, to był pierwszy postulat. Nie wolne, niezależne związki zawodowe, tylko my chcemy miejsca pamięci zamordowanych stoczniowców w 70 roku – skomentował Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
W trakcie uroczystości odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy. Mówił on o olbrzymiej ofierze złożonej przez protestujących i barbarzyńskich działaniach komunistów.
Uczestnicy uroczystości przeszli do bazyliki Świętej Brygidy, gdzie odprawiona została uroczysta msza święta w intencji Ofiar Grudnia 1970 i stanu wojennego.
Arcybiskup Tadeusz Wojda, metropolita gdański, w swojej homilii nawiązał do lat komunizmu, kiedy to ówczesna władza odbierała Polakom wolność i godność. Mówił również o walce Polaków o odzyskanie niepodległości, a także roli wiary i Kościoła, w dążeniu do odzyskania przez Polaków możliwości samostanowienia.
– Tych wartości trzeba nadal bronić, bo pozostają dla niektórych jak sól w oku. Coraz częściej słychać tych, którzy krzyczą , że trzeba zlikwidować wiarę, wprowadzić aborcję i eutanazję – mówił arcybiskup i wzywał do obrany wartości, bez których życie ludzkie traci sens. – Stanie się jak zwietrzała sól i nadawać się będzie na wyrzucenie. Przypomniał również słowa prymasa tysiąclecia błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego: Nie wolno tworzyć „dziejów bez dziejów”; nie wolno zapomnieć o tysiącleciu naszej ojczystej i chrześcijańskiej drogi.
(mk)
Mecenasem obchodów 53 rocznicy wydarzeń Grudnia 70 jest Energa Grupa Orlen
Partnerami są:
- Miasto Gdynia
- Zarząd Portu Gdańsk
- Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna