Stopa bezrobocia w czerwcu br. wyniosła 5,0 proc., wobec 5,1 proc. miesiąc wcześniej – podał Główny Urząd Statystyczny. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w czerwcu br. 783,5 tys. wobec 802,3 tys. osób miesiąc wcześniej oraz o 34,5 tys., tj. o 4,2 proc. w czerwcu ubiegłego roku – poinformował urząd.

Według MRiPS mamy najniższe bezrobocie – w czerwcu br. stopa 5 proc. to powtórzenie optymistycznego wyniku z października 2019 r.

Choć stopa bezrobocia utrzymuje się na niskim poziomie, jednak dane z polskiej gospodarki pokazują spadek aktywności, a gospodarka hamuje. Produkcja przemysłowa w czerwcu 2023 r. była niższa o 1,4 proc., licząc rok do roku – informował 20 lipca br. GUS. Warto tu dodać, że już w stosunku do maja br., czerwiec br. przyniósł wzrost produkcji (1,2 proc.). Rynek pracy pozostaje zatem odporny na okres słabszej koniunktury w gospodarce.
A wynagrodzenia? Tutaj jest powód do umiarkowanego optymizmu. Otóż przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wynosi 6 mln 525 tys. etatów, zatrudnionych jest w nim 43 proc. pracujących w gospodarce narodowej) w czerwcu br. wyniosło 7335,20 zł brutto – informował kilka dni wcześniej Główny Urząd Statystyczny. Licząc rok do roku średnia krajowa była wyższa o 11,9 proc. To więcej niż czerwcowa inflacja konsumencka CPI r/d/.r (11,5 proc.).

Dla przypomnienia – jak wyliczył państwowy Polski Instytut Finansowy przez większą część 2022 r. inflacja przewyższała wzrost wynagrodzeń – średni wzrost cen w 2022 r. wyniósł 14,4 proc., a wynagrodzeń 12,1 proc. Realny wzrost wynagrodzeń spadł o 2,1 proc. Oznacza to, że zamożność konsumentów spadła (i to najmocniej od 1990 r.). Dane za czerwiec br. zwiastują odrabianie strat – oby!

Wciąż najlepiej zarabia się w branży IT (średnia w czerwcu to 12 246,63 zł brutto). Niewiele mniej wyniosła w czerwcu średnia płaca w sekcji „górnictwo” (11 290,69 zł brutto).

Z nowych danych wynika, że wśród bezrobotnych zarejestrowanych w końcu czerwca br. kobiety stanowiły 53,4 proc. Znaczną część bezrobotnych stanowiły osoby nieposiadające kwalifikacji zawodowych (32,4 proc.), których odsetek był nieznacznie niższy niż rok wcześniej.

Ponadto – jak podał GUS – wśród mniej licznych kategorii bezrobotnych w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku nieznacznie wzrósł odsetek bezrobotnych absolwentów (o 0,3 p. proc. do 1,8 proc.) oraz osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy (o 0,3 p. proc do 4,3 proc.).

GUS podał też, że w końcu czerwca br. 160 zakładów zadeklarowało zwolnienie 19 tys. pracowników, w tym 2,9 tys. osób z sektora publicznego.

Stopa bezrobocia w województwach kształtowała się w granicach od 2,9 proc. w wielkopolskiem do 8,4 proc. w podkarpackiem.