Ku czci Najświętszej Maryi Panny i na chwałę Wojska Polskiego
Reprezentacja związkowców z NSZZ „Solidarność” z oddziału w Wejherowie tradycyjnie uczestniczyła ze swoim sztandarem w patriotycznej i religijnej uroczystości Wniebowzięcia Matki Boskiej (Matki Boskiej Zielnej) na wejherowskiej Kalwarii.
Tego dnia 15 sierpnia br. odprawiona też została msza św. w świątyni przy franciszkańskim klasztorze pw. św. Anny w intencji ludzi „Solidarności” i ich rodzin.
– Nasz Związek czerpie z polskiej tradycji religijnej i z historii walk o zachowanie Ojczyzny. Nasza obecność na Kalwarii Wejherowskiej w tak ważnym dla Polaków dniu jest oczywista. To, że przychodzimy z naszym sztandarem stało się tradycją, sięgającą powstania naszego Związku – mówi Jan Dettlaff, kierownik oddziału ZRG NSZZ „S” w Wejherowie.
15 sierpnia obchodzimy dwa święta – państwowe i kościelne: Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz Święto Wojska Polskiego ustanowione na pamiątkę naszego zwycięstwa nad bolszewikami w 1920 r. W dzień Wniebowzięcia Matki Boskiej dziewczęta i kobiety polskie przynoszą do kościołów naręcza ziół i kwiatów…
Przypomnijmy rok 1920. W odezwie „Do Braci Włościan na wszystkich ziemiach polskich” 30 lipca 1920 r. Wincenty Witos, premier Rządu Obrony Narodowej napisał:
„Gdyby zaszła taka potrzeba, musimy podjąć walkę na śmierć i życie, bo lepsza nawet śmierć niż życie w kajdanach, lepsza śmierć niż podła niewola. Precz z małodusznością, precz ze zwątpieniem. Ludowi, który jest potęgą, wątpić nie wolno, ani rezygnować nie wolno! Trzeba ratować Ojczyznę, trzeba jej oddać wszystko – majątek, krew i życie, bo ta ofiara stokrotnie się opłaci, gdy uratujemy państwo od niewoli i hańby”.
Witos zdawał sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nim spoczywała i czuł, że zbliża się chwila, która może zdecydować o losach Europy. Rodząca się po 123 latach nicości państwa Rzeczpospolita siłą oręża, wytrwałością obywateli, bohaterstwem żołnierzy i geniuszem wojskowych odepchnęła bolszewicką dzicz na 20 lat od Europy.