Łączą historię z tym, co aktualne

Wejherowska Wspólnota Pokoleń to stowarzyszenie, w którego siedzibie można poznać historię Solidarności, a także spędzić czas na sentymentalnej podróży i przypomnieć sobie np. jak oglądało się filmy na kasetach VHS.

– Mamy tutaj urządzenia, które przynieśli nam ludzie, np. stary teleks albo magnetofon szpulowy – opowiada Zygmunt Pałasz, jeden z założycieli Wejherowskiej Wspólnoty Pokoleń Muzeum Solidarności. – Jest też prawdziwy mundur, w którym chodził milicjant oraz biała pałka.

W placówce znajdziemy także dziesiątki dawnych wydań “Tygodnika Solidarność” włącznie z pierwszym numerem pisma, wielki, charakterystyczny plakat informujący o I Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ “Solidarność” oraz robocze kaski. – W tym mój, ponieważ przez 46 lat pracowałem w stoczni – tłumaczy Zygmunt Pałasz.

Są także pamiątki, które muzeum otrzymało nawet od górników oraz materiały archiwalne przekazane przez kolejarzy i marynarzy…

Dodajmy, że utworzenie miejsca odpowiada dziewięć osób: Tadeusz Buraczewski, Edward Formela, Henryk Mierzejewski, Zygmunt Pałasz, Mieczysław Selin, Jan Wojewski, Henryk Zalasiński oraz Jan Zembko. Stworzyli oni Muzeum Solidarności na bazie analogicznej inicjatywy
funkcjonującej na Dolnym Śląsku. Z kolei w zarządzie znajdują się Zygmunt Pałasz (przewodniczący), Jan Wojewski (zastępca), Henryk Zalasińki (skarbnik) oraz Henryk Jarosz (gospodarz).

Więcej na temat Wspólnoty Pokoleń w marcowym wydaniu „Magazynu Solidarność”, a tymczasem zobaczcie nasze video z tego miejsca

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej