Budżet państwa (optymistycznie skrojony) na trudne czasy

 – Rada Ministrów przyjęła budżet państwa na trudne czasy. To budżet bezpieczeństwa Polski i polskich rodzin. Zachowujemy wszystkie programy społeczne – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

W projekcie budżetu na 2023 r. zapisano wydatki 669 mld zł i wpływy w kwocie 604,4 mld zł. Deficyt budżetu ma wynieść 65 mld zł. Premier wyliczał, że wpływy podatkowe do budżetu państwa wyniosą 286 mld zł z tytułu VAT, 73 mld zł z podatku CIT, 78 mld zł z PIT i 88 mld zł z akcyzy. Jest to wzrost o w sumie 105 mld zł względem tego roku.  

Deficyt sektora finansów publicznych to 4,2-4,4 proc. w stosunku do PKB, czyli około 147 mld zł.

Rząd w projekcie budżetu na 2023 r. zakłada wzrost PKB w wysokości 1,7 proc. przy inflacji na poziomie 9,8 proc.  Mateusz Morawiecki w przyjętych w czerwcu br. założeniach do projektu budżetu na przyszły rok rząd prognozował, że wzrost PKB w 2023 r. wyniesie 3,2 proc., a inflacja 7,8 proc. Teraz dokonał korekty parametrów makroekonomicznych w stronę bardziej pesymistyczną.

Wzrost PKB prognozowany na 2022 r. wynosi zaś 4,6 proc., inflacja 13,5 proc., a nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia – w gospodarce narodowej, 11,2 proc. Morawiecki podkreślił, że nominalny wzrost wszystkich płac na 2023 r. zakładany jest na poziomie 10,1 proc. Premier zapowiedział m.in., że w 2023 r. wydatki na służbę zdrowia przekroczą 6 proc. PKB. Z kolei wydatki na „bezpieczeństwo polskich granic” mają wynieść w 2022 r. 58 mld zł wobec 98 mld zł w 2023 r.

– To budżet, który odpowiada na wyzwania, z jakimi musimy się mierzyć. Założenia są konserwatywne, ale zgodne z przewidywaniami, jakie przedstawiają instytucje finansowe, jak i Komisja Europejska – zapowiedziała minister finansów Magdalena Rzeczkowska.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej