Negocjacje z udziałem europejskich partnerów społecznych dotyczące pracy zdalnej i prawa do odłączenia zakończyły się niczym

Europejska Konfederacja Związków Zawodowych wzywa Komisję Europejską do podjęcia szybkich działań legislacyjnych w sprawie pracy zdalnej i prawa do odłączenia (prawa do bycia offline) w związku z zablokowaniem przez organizacje pracodawców europejskiego porozumienia partnerów społecznych.

W czerwcu 2022 r. trzy europejskie organizacje pracodawców podpisały program prac w ramach dialogu społecznego z EKZZ, który obejmował zobowiązanie do wynegocjowania prawnie wiążącego porozumienia w sprawie pracy zdalnej, które miałoby zostać wdrożone w formie dyrektywy. Niestety, po ponadrocznych negocjacjach, dwie z tych organizacji nie przedstawiły żadnych propozycji dotyczących tekstu porozumienia i wycofały się negocjacji. Pracodawcy nie byli w stanie przedstawić ścieżki prowadzącej do pomyślnego finału rozmów.

Regulacje dotyczące pracy zdalnej są pilnie potrzebne i wynikają między innymi z doświadczeń zdobytych podczas pandemii, w czasie której ten sposób zatrudnienia stał się stałym elementem naszego obecnego świata pracy. Badania warunków pracy prowadzone przez Fundację Dublińską pokazują, że osoby pracujące zdalnie sześciokrotnie częściej wykonują pracę w swoim czasie wolnym i są dwukrotnie bardziej narażone na pracę ponadnormatywną.

EKZZ skierowała apel do Komisji Europejskiej, w którym podkreśliła konieczność wypełnienia luki legislacyjnej poprzez przedstawienie dyrektywy, która zagwarantuje prawa pracujących zdalnie, obejmujące m. in. równe traktowanie i wynagradzanie telepracowników i tych pracujących stacjonarnie, prawo do prywatności i odłączenia, ochronę przed nadmierną kontrolą oraz zaangażowanie związków zawodowych w kształtowanie i realizację pracy zdalnej.

NSZZ „Solidarność” podjęła w Zespole Prawa Pracy Rady Dialogu Społecznego (RDS) próbę rozmów dotyczących prawa do odłączenia. Wskazywaliśmy, że ze względu na rozwój różnorodnych narzędzi komunikacji (takich jak chaty etc.) de facto pracownicy często po godzinach pracy czują się zobowiązani do ich sprawdzania i pozostania dostępnym dla pracodawcy i współpracowników.

W ocenie organizacji pracodawców zasiadających w RDS obowiązująca legislacja jasno określa czas pracy i czas odpoczynku, a co za tym idzie nie ma potrzeby podejmowania żadnych działań legislacyjnych związanych z urzeczywistnieniem prawa do odłączenia. Sytuacji nie ułatwił fakt, że taki sam pogląd zaprezentowało obecne Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.

– Oczywiście rozmowy z pracodawcami mogą być kontynuowane, ale wydaje się, że dopiero legislacyjny impuls z Brukseli pozwoli na przełamanie impasu – komentuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

(za www.solidarnosc.org.pl)

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – kluczem do rozwoju”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej