Strategia zmagań z pandemią a dług zdrowotny. Jest nas coraz mniej

Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 trwa od marca 2020 r. W Polsce od początku pandemii zachorowało na COVID–19 aż 4 518 218 osób, 103 844 zmarło, wyzdrowiało 3 847 805 chorych (dane z 24 stycznia br.). Cały czas rośnie liczba zarażonych oraz ofiar koronawirusa i jego kolejnych mutacji. Od 19 stycznia br. dziennie wykrywanych jest około 29–40 tysiące nowych przypadków. Jesteśmy w piątej fali pandemii.

W poniedziałek mamy 29 100 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem – przekazał resort zdrowia. W niedzielę 23 stycznia br. było 34 088 przypadków zakażeń koronawirusem, a tydzień temu 10 455.  Najbardziej dramatyczne dane przekazano w sobotę – 40 876 zakażeniach. Tak wysokiego wskaźnika nie było od początku pandemii. Na kwarantannie przebywa 825 308 rodaków.

W woj. pomorskim od 19 stycznia br. obserwujemy znaczny wzrost zachorowań – ponad 2300 przypadków dziennie. W niedzielę 23 stycznia było ich 2907, 24 stycznia – 2285.  

Mutacja Omikron ma wyższą zdolność omijania przeciwciał ochronnych, niż dotychczasowe warianty SARS-CoV-2. Zmutowany koronawirus jest w stanie nie tylko przełamać odporność naturalną, uzyskaną po przebytej infekcji, ale i osłabić skuteczność działania szczepionek.

W Polsce wykryto do 23 stycznia br. 2232 przypadki Omikrona, co stanowi 35 proc. sekwencjonowanych (mapowanych) próbek.

Jak walczyć z kolejną odsłoną pandemii nim nie znajdzie się skuteczny lek? Uwagę opinii publicznej przyciąga np. projekt ustawy o obowiązkowych testach dla pracowników. Prze ku jej uchwaleniu Rada Przedsiębiorczości (BCC, Związek Banków Polskich, Polska Rada Biznesu), mimo że nie sprawą pracodawców jest prowadzenie polityki epidemicznej. Ustawa utknęła w Sejmie. Nie ma wystarczającej woli politycznej i budzi ona szereg wątpliwości co do RODO, praw pacjenta, zasad równego traktowania i segregacji sanitarnej. Mimo to pojawiają się apele o jej uchwalenie.

Od kilku miesięcy praktycznie w każdy weekend stolicami Europy zachodniej wstrząsają manifestacje, a nawet uliczne zamieszki. 22 stycznia br. w Brukseli przeciwko tzw. segregacji sanitarnej i ograniczaniu praw i wolności obywatelskich manifestowało ponad 50 tys. osób. Tydzień wcześniej np. w Amsterdamie liczba manifestujących dezaprobatę dla poczynań władz i restrykcji zbliżyła się do 100 tysięcy osób.

Nasze Ministerstwo Zdrowia opublikowało kolejną strategię, opracowaną na piątą falę pandemii pt. „Strategia walki z pandemią COVID-19 zima/wiosna 2022”. Priorytetami wynikającymi ze specyfiki szybszego rozwoju COVID-19 spowodowanego wariantem Omikron są wzmacnianie i promowanie znaczenia szczepień ochronnych, zwiększenie dostępności testów na COVID-19, wdrażanie rozwiązań wzmacniających opiekę ambulatoryjną, czyli przeznaczoną dla pacjentów we wczesnym stadium choroby lub po przebytej chorobie, których leczenie nie wymaga hospitalizacji, zwiększanie bazy dla leczenia szpitalnego.

Aktualnymi pozostają zasady zachowania dystansu społecznego, stosowania dezynfekcji i noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych.

Ministerstwo poinformowało, że obecnie działa 322 laboratoriów diagnozujących COVID-19, a szacunkowe ich możliwości diagnostyczne wynoszą ponad 192 tys. testów na dobę. Procedowane jest włączenie aptek do testowania w kierunku COVID-19 (testy antygenowe) oraz przyjęcie testów antygenowych jako podstawy do diagnostyki w perspektywie potencjalnego znacznego wzrostu liczby zakażeń w ciągu doby.

Złagodzono wymagania, co do liczby i składu personelu medycznego złagodzono wymagania dotyczące doświadczenia zawodowego dla pracowników dyspozytorni medycznych i wojewódzkich koordynatorów ratownictwa medycznego, złagodzono wymagania dotyczące powrotu do pracy ratowników medycznych po przerwie w wykonywaniu zawodu, rozszerzono uprawnienia ratowników medycznych m.in. o możliwość pobierania materiału z górnych dróg oddechowych i wykonywania testów antygenowych, a także do kwalifikowania i wykonywania szczepień przeciwko COVID-19 (z wyjątkiem dzieci i osób z grup ryzyka).

Tymczasem dług zdrowotny rośnie, a liczba zgonów pacjentów z innymi schorzeniami dorównuje zgonom na COVID-19 (tymi z i bez chorób współistniejących). Biorąc pod uwagę prognozy dotyczące piątej fali zarażeń koronawirusem ochrona zdrowia jest na skraju wydolności.   

Z danych Rejestru Stanu Cywilnego, udostępnionych przez Ministerstwo Cyfryzacji, w 2021 r. smutny bilans zgonów w Polsce przekroczył (do 28 grudnia ub.r.) 505 904 tysięcy osób. Oznacza to, iż było 113 tys. zgonów nadmiarowych, czyli zmarło w ub.r. o 113 tys. osób więcej niż średnia zgonów z pięciu lat (2015-19) i o 29 tys. więcej niż w 2020 r. Liczba zgonów w 2020 r. przekroczyła o ponad 100 tys. średnioroczną wartość z ostatnich 50 lat (477,3 tys. do 364 tys.).

W  2019 r. zmarło 409,7 tys. osób. W 2020 r. zmarło 477 335 osób – wzrost liczby zgonów w stosunku do 2019 r. wyniósł prawie 68 tys. Na tysiąc mieszkańców Polski w 2021 r. zmarło ponad 13 osób, gdy w 2020 r. średnia ta wyniosła 12,6.  

Z powodu koronwirusa oficjalnie zmarło w Polsce 103 tys. osób. Część zgonów wynikała bezpośrednio z COVID-19, a część z powodu współistnienia COVID-19 z innymi chorobami.    

Do nadmiarowych zgonów wlicza się osoby, które zmarły w wyniku powikłań po przejściu choroby, zaostrzenia chorób przewlekłych, ale również pacjentów cierpiących na inne schorzenia, którzy nie otrzymali na czas pomocy. Zgony nadmiarowe należy przypisywać pandemii, czy jest to bezpośredni efekt wirusa, czy efekt tego, że doszło do niewłaściwego leczenia w wyniku przeładowania systemu opieki zdrowotnej, do zgonów  w domach osób, które nie zostały przyjęte do szpitali itd., którym wstrzymano terapię, odkładano zabiegi i operacje, bo „ujednoimienniano” szpitale.  

W stosunku do ostatniego dnia 2020 r. liczba mieszkańców Polski zmniejszyła się w 2021 r. o ok. 114 tysięcy. Przy rosnącej licznie zgonów spada jednak liczba urodzeń. GUS podaje, że między styczniem a wrześniem ub.r. w Polsce urodziło się 253 tys. dzieci (o 21 tysięcy mniej niż przed rokiem). Urodzeń w 2020 r. w Polsce było o 300 tysięcy mniej niż w 1990 r.  GUS podał też informację o liczbie małżeństw (między styczniem a wrześniem ub.r. zawarto ich 140,5 tysiąca, o 27 tys. więcej niż przed rokiem) oraz rozwodów (45 tysięcy, o 9 tys. więcej niż rok wcześniej).

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej