Jak wynika z danych zebranych przez Wojewódzki Urząd Pracy w Gdańsku w okresie od stycznia do września 2020 roku średnia miesięczna liczba oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom wyniosła 10,1 tysiąca. W tym samym czasie w 2019 roku było to 11,1 tysiąca, przy czym różnica jest spowodowana kwietniowym zamknięciem granic. Warto zwrócić uwagę również na zestawienie miesięczne.

– Sierpień był już w tym zakresie porównywalny do analogicznego okresu roku poprzedniego, a kolejny miesiąc okazał się rekordowy pod względem liczby zatrudnienia obcokrajowców. We wrześniu tego roku pracodawcy zgłosili 14,2 tys. oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcom, a więc o 27,3 procent (czyli o 3, tysiące) więcej niż w tym samym okresie 2019 roku – czytamy w podsumowaniu WUP. – Tak wysokiej liczby nie odnotowano w Pomorskiem nigdy wcześniej.

Najliczniejsza grupa cudzoziemców została zatrudniona na stanowiskach związanych z prostymi pracami (stanowili oni w każdym kwartale 2020 roku ponad połowę wszystkich oświadczeń). Około 30 procent cudzoziemców pracowało jako robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy, około 7 procent cudzoziemców zatrudnionych było jako operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń, a 3 procent jako pracownicy usług i sprzedawcy.

Jednocześnie warto pamiętać, że nie wszyscy zatrudniają się legalnie. Wczoraj (wtorek, 3 listopada) Straż Graniczna poinformowała o kontroli przeprowadzonej w przedsiębiorstwie budowlanym na terenie powiatu wejherowskiego. Na 52 cudzoziemców 36 pracowało nielegalnie. – Do sądu skierowany zostanie wobec przedsiębiorcy wniosek o ukaranie. Konsekwencje poniosą również cudzoziemcy, wobec których zostaną wszczęte postępowania w sprawach o wykroczenia – informuje Morski Oddział Straży Granicznej.

Najmniejsze zainteresowanie zatrudnieniem obcokrajowców wykazywały powiaty usytuowane po wschodniej stronie granicy województwa pomorskiego, a więc malborski (215 oświadczeń), nowodworski (502 oświadczenia) i sztumski (520 oświadczeń).