Gdańska „Solidarność” na Narodowym Marszu Papieskim w Warszawie

2 kwietnia, w Niedzielę Palmową, w wielu polskich miastach odbyły się marsze upamiętniające Jana Pawła II. Najwięcej uczestników zgromadził, kilkadziesiąt tysięcy, Narodowy Marsz Papieski, który przeszedł ulicami stolicy. Wśród jego uczestników nie mogło zabraknąć członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, którzy licznie zjechali z całej Polski. Również z Regionu Gdańskiego w niedzielny poranek ruszyło kilka  autokarów ze związkowcami, część wyjechała z Gdańska i Gdyni, ale były też z Malborka, Kościerzyny, Chojnice.

Narodowy Marsz Papieski  wyruszyli z Ronda Dmowskiego, przeszedł ulicami Marszałkowską, Królewską, przez Plac Piłsudskiego, dotarł na plac Zamkowy, gdzie przedstawiciele młodego pokolenia złożyli przyrzeczenie, że będą kontynuować dzieło Jana Pawła II i nigdy od niego nie odstąpią. Specjalnie dla uczestników, wokalista jazzowy Marek Bałata zaśpiewał Te Deum.

Uczestnicy marszu szli z  biało-czerwonymi oraz papieskimi, biało-żółtymi flagami, a także z wizerunkami papieża Jana Pawła II. Liczne też były flagi „Solidarności”. A że była to niedziela palmowa, również wiele osób trzymało palmy wielkanocne. Nie było żadnych transparentów politycznych.

Za organizację Narodowego Marszu Papieskiego odpowiadało Centrum Życia i Rodziny. Wspierały go m.in. Akcja Katolicka, Różaniec bez Granic, harcerze, „Solidarność” oraz Kluby „Gazety Polskiej”.

Po zakończeniu marszu bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela odprawiona została Liturgia Niedzieli Palmowej. Mszy świętej przewodniczył abp. senior z Przemyśla Józef Michalik. Dla tych, którzy pozostali na placu Zamkowym, ustawiono telebimy.

– Jan Paweł II nie potrzebuje obrony. To my jej potrzebujemy, aby w sobie wzbudzić i obronić przekonanie, że warto być dobrym, że warto bronić prawdy o człowieku” – mówił podczas homilii abp Józef Michalik podkreślił on również, że do Karola Wojtyły a później Jana Pawła II zawsze garnęli ludzie, bo odkrywali w nim mądrość i znajdowali u niego pomoc.

Przytaczając nauczanie papieża Jana Pawła II abp Michalik stwierdził, że miało ono i ma wciąż ideologicznych przeciwników, którzy wciąż mają mu za złe jego moralną naukę.

(mk)

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej