Upominamy się o warunki pracy i równe traktowanie pracujących dla polskiej wsi

W czwartek 4 listopada br. o godzinie 11 pod Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpocznie się pikieta zorganizowana przez Organizację Zakładową NSZZ „Solidarność” Pracowników ARiMR oraz Organizację Zakładową NSZZ “Solidarność” przy KRUS. Pikieta jest organizowana ze względu na brak realizacji postulatów płacowych w tych instytucjach.

Dotychczasowe działania rządu w sprawie zwiększenia budżetu nie zapewniają podniesienia rażąco niskich wynagrodzeń w ARiMR i w KRUS. W tych instytucjach duża część pracowników z wieloletnim stażem pracy zarabia w okolicach minimalnej krajowej. Celem pikiety jest też zwrócenie uwagi na niewystarczającą ilość środków finansowych przekazywanych przez MRiRW na funkcjonowanie obu instytucji.

Głównymi postulatami są:

  1. Podwyżka wynagrodzenia zasadniczego  w wysokości 1500 zł brutto dla wszystkich pracowników ARiMR i KRUS.
  2. Wprowadzenie dla pracowników ARiMR i KRUS premii regulaminowej w wysokości 1500 zł brutto na kwartał, uzależnionej od jasnych kryteriów.
  3. Zminimalizowanie różnic w wynagrodzeniach na tych samych stanowiskach pracy w ARiMR, jak i w KRUS.

Według stanu na 31 grudnia 2020 r. w Agencji  zatrudnionych było 11 109 osób. Wynagrodzenie zasadnicze blisko 80 proc. pracowników ARiMR mieści się w przedziale 2800 do 4200 zł brutto. Związki  zawodowe w ARiMR są w trzecim w ostatnich 6 latach sporze zbiorowym z pracodawcą.

W latach 1994–2020 za pośrednictwem ARiMR  (największej instytucji płatniczej w Europie) wypłacono na programy pomocowe środki finansowe w wysokości około 377,7 mld zł, w tym 29,2 mld zł w 2020 r. Beneficjentami pomocy ARiMR są rolnicy, mikroprzedsiębiorstwa, przedsiębiorstwa przetwórstwa rolno-spożywczego;  samorządy lokalne,  jednostki badawcze, lokalne grupy działania, Lasy Państwowe i podmioty z sektora rybackiego. Agencja była otwarta przez cały czas trwania pandemii.

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego jest państwową instytucją budżetową podległą Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Działa na podstawie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników z 1990 r., jako instytucja ubezpieczająca rolników i członków ich rodzin oraz wypłacająca  świadczenia. Wykonuje też inne zadania zlecone przez państwo, w tym m.in. realizuje ulgi w spłacie należności w ramach programów pomocowych,  wypłaca rodzicielskie świadczenie uzupełniające.

W KRUS zatrudnionych jest ok. 6400 pracowników. Od ponad dekady pracownicy KRUS są najsłabiej opłacaną grupą pracowników sfery budżetowej spośród instytucji podległych Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W latach 2009 – 2015  pracownicy nie otrzymali żadnych podwyżek wynagrodzeń. W 2016 r zrealizowana została 5–procentowa podwyżka wynagrodzeń, przy czym większość przeznaczona została na wyrównanie stawek wynagrodzeń pracowników zajmujących podobne stanowiska i wykonujących podobne czynności. Dopiero w budżecie na 2020 r. przewidziano dodatkowe zwiększenie Funduszu Wynagrodzeń o około 10 proc. Najniższe wynagrodzenie (2800 zł brutto) otrzymuje 30 proc. pracowników Kasy.

W projekcie ustawy budżetowej na 2022 r. zapisano wzrost funduszu płac o 4,4 proc., czyli poniżej inflacji. Waloryzacja,  a nawet 12-proc. podwyżka wynagrodzeń nie rozwiąże problemu wieloletnich zaniedbań w polityce płacowej. Często nowozatrudnieni rezygnują z pracy w ciągu kilku miesięcy a nawet tygodni. Taka sytuacja może doprowadzić do nieterminowych wypłat środków dla rolników. Brak doświadczonej kadry może spowodować konieczność zwrotu części środków dla wsi z Unii Europejskiej.

Sfera budżetowa ma jednego pracodawcę, którym jest Państwo Polskie. Podnoszenie uposażeń pracownikom jednych instytucji (choćby ministerstw, urzędów centralnych czy  ZUS) przy jednoczesnym zamrażaniu innych  świadczy o podziale na lepszych i gorszych. Na takie traktowanie w zatrudnieniu nie ma naszej zgody – akcentują związkowcy.

         

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej