Napięcie w Wodach Polskich. Będzie strajk?

Komitet Protestacyjno-Strajkowy  NSZZ  „Solidarność” wobec „zaniedbań, braku współpracy i bezprawia pracodawcy w zakresie płac pracowniczych” informuje pracowników Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie o wszczęciu procedur zmierzających do strajku. Zdaniem związkowców pracodawca dokonał regulacji wynagrodzeń „według własnych zasad, nie uwzględniając uwag pracowników”.

KZ NSZZ „Solidarność” przy PGW Wody Polskie uchwaliła przeprowadzenie referendum strajkowego i wezwała pracodawcę do uzupełnienia funduszu płac i podniesienia wynagrodzeń.

Przewodniczący Komitetu Protestacyjno-Strajkowego w PGW Wody Polskie Jan Śniadek w komunikacie przypomniał, że „bezczynność pracodawcy w zakresie wzrostu wynagrodzeń w Gospodarce Wodnej i Wodach Polskich” spowodowała w 2018 r. wszczęcie sporu zbiorowego przez NSZZ „Solidarność”. Prezes Wód Polskich Przemysław Daca tylko raz, w roku 2019, uzgodnił z NSZZ „S” w ramach sporu i zrealizował podwyższenie płac pracowniczych o 25 proc. kwoty żądanej w sporze.

– W końcu roku 2019 bez podpisania porozumienia ustalającego zasady podziału funduszu płac   rozdysponował bezprawnie 6,8 mln zł, uzasadniając to koniecznością ich wydania w roku bieżącym, po czym w wobec kontroli NIK w początkach roku 2020 nie potrafił wyjaśnić nadwyżki funduszu płac w wysokości 36,2 mln zł, zweryfikowanej później do 12,1mln zł. Również w roku 2020 nie wykorzystał kwoty 10,5mln zł z funduszu płac. W roku 2020 wzrost kwoty funduszu wynagrodzeń w Wodach Polskich wyniósł 8,9 mln zł. Pracodawca wzrost ten zataił i nie podejmując jakichkolwiek czynności nakazanych prawem, a środki zużytkował w nieznany nikomu sposób – piszą związkowcy w komunikacie i zwracają uwagę, iż „fundusz płac, obsługujący osoby wynagradzane w ramach umów o dzieło i umów–zleceń wzrósł w Wodach Polskich prawie czterokrotnie (z 2,1 mln zł do 8,1 mln zł w 2021 r. i 7,2 mln zł w 2022 r.), co pokazuje kierunek postępowania pracodawcy, dążącego do uzupełniania niektórym osobom wynagrodzenia, albo niekontrolowanej gratyfikacji prac etatowych.

NSZZ „S” w Wodach Polskich żąda jasnego i szczegółowego podziału całej kwoty wzrostu funduszu płac przyznanej ustawą budżetową oraz uczestnictwa organizacji w ustaleniu zasad podziału środków, zgodnie z ustawą o związkach zawodowych.

O przenoszeniu usług pełnionych w ramach etatów  poza Wody Polskie świadczy fakt, że fundusz na usługi obce jest prawie o połowę (200 mln zł) wyższy niż fundusz płac.  

– Pracodawca nadal postępuje bezprawnie i tak manipuluje czynnościami, aby w sposób samowolny i chaotyczny, nie prowadzący do uporządkowania systemu wynagrodzeń, rozdzielać fundusz płac. Starania NSZZ „Solidarność” w Wodach Polskich o jednolity i motywacyjny system wynagrodzeń są blokowane, odrzucane i lekceważone. Wyłącznie propagandą są oświadczenia o pracowniku jako najwyższym dobru Wód Polskich i pierwszoplanowym celu dobroczynnych działań pracodawcy – czytamy w komunikacie Komitetu Protestacyjno-Strajkowego NSZZ „S”.  

W 2018 r., zaczynając spór, związkowcy domagali się 1000 zł brutto do płacy zasadniczej. Postulaty „zwaloryzowali” o czynnik wzrostu płacy minimalnej i żądają 600 zł brutto dla  pracownika i 800 zł brutto na regulację płacową.  

Na początku marca br. do związkowców dotarła propozycja pracodawcy podziału wynagrodzeń, czyli podniesienie wynagrodzeń (po równo) 400 zł brutto dla pracowników umysłowych i 300 zł brutto dla pracowników fizycznych, czyli o ok. 10 proc. Nie uwzględniając stażu pracy, stanowiska, zakresu obowiązków czy doświadczenia.  Związkowcy zdecydowali się więc skorzystać z gwarantowanych prawem narzędzi dochodzenia swych racji.

PGW Wody Polskie sprawuje nadzór nad rzekami, kanałami, wałami przeciwpowodziowymi, tamami, śluzami i zlewniami wód, w ramach administracji wodnej oraz odpowiada za zagospodarowanie wód. PGW WP finansowane jest z opłat za pobór wód, z usług wodnych oraz z dotacji budżetu państwa. Wody Polskie zaplanowały na ten rok przychód 1,5 mld zł. Nad przedsiębiorstwem nadzór sprawuje Ministerstwo Infrastruktury. PGW WP, jednostka sektora finansów publicznych, w sprawach wynagrodzeń podlega Ministrowi Finansów.

(asg)      

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej