Przełom w myśleniu

Po opiniach wydawanych przez Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego można po roku ocenić, że nowa formuła dialogu wypada pozytywnie. Co prawda opinie Rady są na sporym poziomie ogólności, nie dotyczą konkretnych zagadnień, to udaje się osiągnąć w wyniku wymiany poglądów consensus.

Oceniając stan dialogu społecznego warto zauważyć, że starania o osiągnięcie consensusu powodują, że do świadomości stron dialogu przebiły się zdania, które jeszcze przed kilku laty były dla nich nie do przyjęcia. Chociażby przy ocenie przekształceń w szpitalach, sposobu zarządzania przedsiębiorstwami. Udaje się uzyskać zgodę w sprawach trudnych do przełknięcia przez poszczególne strony dialogu. Strona pracodawców zaczyna zauważać, że ich działalność ma też szare strony, które wymagają poprawy. Tym bardziej, że pomorska kondycja gospodarcza napawa optymizmem. Są jednak zagrożenia, których nie można tracić z pola widzenia. Takim zagrożeniem jest pokutujące przekonanie o oparciu sukcesu gospodarczego na niskich kosztach pracy.

Nadal czekamy na stymulację szeroko rozumianej gospodarki morskiej. Musi być bowiem lokomotywa rozwoju. Oparcie się na małych, czy nawet na średnich podmiotach gospodarczych, zatrudniających poniżej dziewięciu osób, czyli de facto na mikroprzedsiębiorstwach, których jest na Pomorzu blisko 270 tysięcy nie daje szansy na realne koło zamachowe gospodarki. Może się sprawdzić w jej sferach niszowych, ale na wielkie programy badawcze, na przedsięwzięcia innowacyjne potrzebne są wielkie fundusze, znaczące budżety.

Przed WRDS jeszcze sporo zadań, łącznie ze zmianą przewodniczącego tego gremium, która nastąpi pod koniec roku.

Krzysztof Dośla

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej