Nie bądźmy bierni, idźmy głosować!

Już w niedzielę odbędą się wybory parlamentarne. Będziemy mieli okazję zdecydować o kierunkach rozwoju naszej Ojczyzny.

Dla członków Związku, a więc osób aktywnych społecznie, udział w akcie wyborczym jest szczególnym obowiązkiem. Tym bardziej, że zbliżające się wybory mogą przesądzić o wielu istotnych kwestia pracowniczych i związkowych. Czy negatywne działania podjęte przez koalicję PO-PSL będą kontynuowane? Słyszymy zapowiedzi premier Ewy Kopacz – przy euforycznym aplauzie zdominowanej przez polityków PO sali sejmowej – o planowanych zmianach w ustawie o związkach zawodowych. Zmianach, które musiałyby negatywnie odbić się na naszym funkcjonowaniu. To realne zagrożenie, a jednocześnie smutne wydarzenie. Oto w roku 35-lecia „Solidarności” planuje się działania mogące prowadzić do faktycznej likwidacji związków zawodowych, które stanowią przecież demokratyczny element państwa prawa.

Jeśli nie chcemy degradacji prawa pracy, lekceważenia głosu społeczeństwa przez odrzucanie wniosków referendalnych, decydowania za rodziców w kwestiach dotyczących ich dzieci, ograniczania roli związków zawodowych – idźmy na głosowanie! I nie oddajmy swojego głosu tym, którzy nie są godni, aby zasiadać w parlamencie.

Nie możemy być bierni. Bierność faktycznie oznacza oddanie głosu tym, którzy postulują działania antypracownicze i antyzwiązkowe. Głosujmy na kandydatów tych ugrupowań, których programy są najbardziej zbliżone do programu „Solidarności”. Na tych kandydatów, którzy zapowiadają konkretne, przyjazne dla pracowników rozwiązania.

Krzysztof Dośla

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej