Warunki pracy w Polsce i w Norwegii
W Polsce 87 proc. badanych pracowników dobrze ocenia warunki pracy, w Norwegii natomiast zadowolonych z warunków pracy jest aż 94 proc. To, co charakteryzuje skandynawski system ochrony pracy, to duże zaangażowanie i współudział pracowników w kształtowaniu środowiska pracy.
Jednym z punktów marcowej konferencji zorganizowanej w ramach projektu „Godna praca to bezpieczna praca” było porównanie warunków pracy w Polsce i w Norwegii. Wstępem do dyskusji było wystąpienie dr Zofii Pawłowskiej z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy.
Mniej wypadków śmiertelnych
Jednymi z wyznaczników opisujących warunki pracy w danym kraju są wskaźniki wypadków śmiertelnych i wypadków ogółem na 100 tysięcy pracowników. W Norwegii wskaźnik śmiertelnych wypadków w roku 2010 był dużo niższy niż u nas i wynosił 1,8 wypadku na 100 tysięcy pracowników, u nas był on na poziomie 2,4 tego wskaźnika. W 2018 roku wskaźnik ten obniżył się w Norwegii do poziomu 1,5, a w Polsce do 1,7.
Inną natomiast tendencję pokazują dane dotyczące ciężkich wypadków przy pracy. – Co jest ciekawe, u nas dane pokazujące liczbę wypadków przy pracy bez ofiar śmiertelnych zmniejszają się w stosunku do roku 2010. W 2018 roku było ich w naszym kraju mniej. Natomiast w przypadku Norwegii te wskaźniki stale rosną i w roku 2018 były wyższe niż w 2010. Może to wskazywać na niepokojący trend, a może po prostu świadczy tylko o większej zgłaszalności wypadków – mówi dr Pawłowska.
Polacy mniej zadowoleni z pracy
Z warunków pracy bardzo zadowolonych jest 44 procent Norwegów badanych w ramach europejskich badań warunków pracy przeprowadzanych co pięć lat przez Eurofound*, 50 proc. jest zadowolonych, 5 proc. nie bardzo zadowolonych, a 1 proc bardzo niezadowolony. W Polsce z warunków, w jakich pracują, bardzo zadowolonych jest tylko 21 proc. pracowników, zadowolonych 66 proc., nie bardzo zadowolonych 11 proc., zupełnie niezadowolonych natomiast 2 proc.
Polacy i Norwegowie postrzegają także inaczej sprawy zdrowotne w związku z pracą. W Norwegii 21 proc. badanych uważa, że zdrowie wpływa na ich pracę, w Polsce to 27 proc. Co ciekawe, aż 56 proc. Norwegów deklaruje, że chodzi do pracy mimo choroby.
Gorsze warunki pracy
– Z kolei w Norwegii 73 proc. badanych deklaruje chęć pozostania w obecnej pracy do 60 roku życia, w Polsce to 60 proc. Może czujemy się bardziej schorowani – mówi dr Zofia Pawłowska. Na chęć pracy w starszym wieku decydujący wpływ ma stan zdrowia pracownika, a ten w dużej mierze zależy od warunków pracy. Gdy porównamy narażenie na czynniki szkodliwe środowiska pracy, to w stosunku do Norwegii w Polsce warunki pracy są gorsze. I tak, na wibracje i drgania przez co najmniej jedną czwartą czasu pracy narażonych jest 27 proc. pracowników, w Norwegii 18 proc. W hałasie pracuje 35 proc. Polaków i 25 proc. Norwegów. Na wysoką temperaturę narażonych jest 29 proc. polskich pracowników i 17 proc. norweskich. Pyły i dymy zagrażają 19 proc. naszych pracowników, a substancje chemiczne 21 proc., w Norwegii na ten pierwszy czynnik szkodliwy środowiska pracy narażonych jest 11 proc. pracowników, a na drugi 12 proc.
Nie mogą liczyć na przełożonych
Zdaniem dr Zofii Pawłowskiej to, co w zasadniczy sposób różni warunki pracy w Polsce i w Norwegii, to stosunki społeczne w miejscu pracy. Z badań wynika, że w ponad 60 proc. norweskich przedsiębiorstw regularnie omawiane są kwestie BHP pomiędzy przedstawicielami pracowników a pracodawców. W Polsce jest to mniej niż w 40 procentach przedsiębiorstw. Polska kadra zarządzająca nie wypada najlepiej, jeśli chodzi o swój stosunek do współudziału pracowników w poprawie działalności przedsiębiorstw. Kierownicy z Polski i Bułgarii najniżej oceniają znaczenie współudziału pracowników, najwyżej to znaczenie oceniają kierownicy z krajów skandynawskich.
Na pytanie, czy pracownik jest wspierany w swojej pracy?, w Polsce odpowiedź „zawsze lub przez większość czasu” wybrało 54 proc. biorących udział w badaniu, w Norwegii tę odpowiedź zakreśliło aż 88 proc. Również polscy pracownicy nie mogą liczyć na swoich przełożonych, tylko 47 proc. stwierdziło, że uzyskuje wsparcie z ich strony „zawsze lub przez większość czasu”, a aż 22 proc. stwierdziło, że przełożeni nigdy ich nie wspierają lub robią to rzadko. W przypadku norweskich pracowników było to odpowiednio 75 proc. („zawsze lub przez większość czasu”) i tylko 8 proc.(„rzadko lub nigdy”).
– Te dane są zatrważające. W pracy nie bardzo możemy liczyć na naszych współpracowników i na przełożonych. Na tym polu jest dużo do poprawy także ze strony związków zawodowych – podsumowuje dr Pawłowska.
Opinię tę potwierdza Iwona Pawlaczyk, ekspert ds. BHP, której zdaniem powinniśmy wzorować się na skandynawskim modelu przedstawicielstwa pracowniczego między innymi w obszarze kształtowania środowiska pracy.
Małgorzata Kuźma
- Co pięć lat przeprowadzane są europejskie badania warunków pracy, kolejne takie badanie miało być przeprowadzone w 2020 roku, jednak z powodu pandemii część wywiadów została przesunięta na ten rok, dlatego obecnie dysponujemy raportem z 2015 roku.
Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.