Koszty wypadków przy pracy

W zeszłym roku w wypadkach przy pracy poszkodowanych zostało 68 tys.777 osób, w tym było 347 wypadków ciężkich a 218 osób straciło życie. Utrata zdrowia, a często życia przez pracownika to najważniejszy, ale nie jedyny wymiar wypadków przy pracy. Każdy wypadek to dodatkowe koszty dla pracownika i jego rodziny, ale także dla pracodawcy i społeczeństwa.

W zeszłym roku wypadki spowodowały 2 mln 589 tys. dni niezdolności do pracy. Z wyliczeń przeprowadzonych przez Okręgową Inspekcję Pracy w Warszawie wynika, że im większy zakład tym większe koszty wypadków. I tak w zakładzie zatrudniającym do 5 pracowników średni koszt wypadku to 12 tys., a zakładzie zatrudniającym powyżej 250 pracowników to już 63 tys. zł. Wiąże się to z tym, że w dużych zakładach wyższe są koszty zakłóceń produkcji oraz napraw w związku ze stosowaniem bardziej złożonych technologii i droższego wyposażenia technicznego. Wszystkie koszty niektórych wypadków mogą wynosić ponad mln zł. Średni koszt wypadku przy pracy w Polsce to 40 tys. zł jeżeli przemnożymy to przez 68 tys. to uzyskujemy 2 mld 720 mln złotych – tyle w przybliżeniu kosztowały Polaków wypadki przy pracy w zeszłym roku.

Na koszty społeczne wypadków przy pracy składają się koszty ponoszone przez przedsiębiorstwo, koszty ponoszone przez poszkodowanego i jego rodzinę oraz koszty ponoszone przez społeczeństwo.

Koszty pracodawcy

W wyniku zaistnienia wypadku przy pracy przedsiębiorstwo musi liczyć się z kosztami między innymi  czasu straconego przez pracownika. Wypadek powoduje przerwę w np. produkcji, na pewien czas z pracy wyłączni są także pracownicy, którzy pomagają poszkodowanemu (pierwsza pomoc, towarzyszące poszkodowanemu w drodze do lekarza czy do domu). Do tego trzeba zapewnić zastępstwo za  pracownika, który w wyniku wypadku nie może pracować – to też kosztuje. Ponadto dochodzi do tego czas poświęcony na dochodzenie powypadkowe. Ponadto trzeba pokryć koszty  zakłóceń produkcji, strat materialnych,  napraw albo zlecenie produkcji poza zakładem, jeżeli swoje maszyny zostały uszkodzone. Pracodawca może także może być zobowiązany do odszkodowań finansowych z własnych środków.

Wypadek może spowodować opóźnienia w realizacji zamówienia, a co za tym idzie może się to wiązać z koniecznością zapłaty kar umownych kontrahentom. Koszty zakłóceń produkcji są wyższe w zakładach, w których są stosowane bardziej złożone technologie i znajduje się droższe wyposażenie technicznego.

Oczywiście koszty dla pracodawcy w części rekompensowane są przez odszkodowania  z instytucji ubezpieczeniowej. Jednak i tutaj pojawia się dodatkowy koszt, gdyż zaistnienie wypadku i wypłata odszkodowania może wpłynąć w istotny sposób na stawkę ubezpieczenia, w której obliczaniu ważną rolę odgrywa m.in. liczba wypadków, w tym ciężkich i śmiertelnych z okresu trzech lat poprzedzających dany okres składkowy.

W 2010 roku Centralny Instytut Ochrony pracy przeprowadził pilotaż badania kosztów społecznych wypadków przy pracy w wybranych przedsiębiorstwach, z których wynika, że największe obciążenia finansowe dotyczą kosztów straconego czasu – 43,8 proc. (dezorganizacja czasu w dniu wypadku, czas absencji osoby poszkodowanej oraz czas, w którym odbywa się dochodzenie powypadkowe). Na drugim miejscu znalazły się koszty strat materialnych poniesionych przez przedsiębiorcę (25,7 proc.) wszystkich kosztów związanych z wypadkiem przy pracy. Koszty zakłóceń w produkcji  to 20,2 proc., koszty zastępstw to 6,4 proc. i koszty odszkodowań stanowiły 1,5 proc. wszystkich kosztów.

Koszty pracownika

Drugim elementem kosztów społecznych wypadku są koszty poniesione przez poszkodowanego pracownika. Oczywiście najważniejszym, a często nieodwracalnym kosztem i trudnym do oszacowania jest utrata zdrowia, czasami i życia.

 Do tego dochodzą te wymierne, jak koszty leczenia, zakupu lekarstw, rehabilitacja, utracone w wyniku absencji w pracy część zarobków. Pracownikowi, który miał wypadek przy pracy, należy się zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego w wysokości  100 proc. podstawy wynagrodzenia pod warunkiem, że okoliczności wypadku przy pracy wskazują na to, że pracownik nie przyczynił się do powstania zdarzenia. Jeżeli do wypadku doszło w wyniku działania umyślnego lub rażącego zaniedbania wówczas pracownikowi przysługuje 80 proc. Oczywiście pracownik może otrzymać także świadczenia z ubezpieczenia komercyjnego, a leczenie i rehabilitacja też finansowana jest z ubezpieczenia społecznego, to jednak zawsze dochodzą jakieś dodatkowe wydatki, które obciążą kieszeń poszkodowanego. To że poszkodowany nie płaci za leczenie i za rehabilitację, nie oznaczają, że nikt za nie płaci, płaci za nie społeczeństwo czyli my wszyscy.

Już coraz więcej pracodawców zdaje sobie sprawę, że lepiej i taniej jest zapobiegać wypadkom, niż ponosić później ich koszty. Wzrasta też, chociaż powoli, świadomość samych pracowników, że nie przestrzeganie procedur i przepisów BHP mogą skończyć się dla nich utratą zdrowia, a czasami i życia.

Małgorzata Kuźma

Źródło: wystąpienie Pawła  Grabowskiego, zastępcy okręgowego inspektora pracy w Gdańsku, podczas konferencji „Więcej dla bezpieczeństwa i zdrowia w miejscu pracy”, 11 października 2022 roku Politechnika Gdańska.

Region Gdański NSZZ „Solidarność”

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej