Według Słownika PWN „wiedza” to „ogół wiadomości zdobytych dzięki badaniom, uczeniu się itp.; też: zasób informacji z jakiejś dziedziny”, a „umiejętność” to „praktyczna znajomość czegoś, biegłość w czymś”. Zatem  wiedza odnosi się do teorii, a umiejętności odnoszą się do skutecznego zastosowania tej teorii w praktyce i uzyskania oczekiwanych rezultatów. Można więc mieć wiedzę w jakiejś dziedzinie, ale nie umieć z niej korzystać, dlatego w procesie zdobywania kompetencji istotne jest ćwiczenie pewnych zachowań i postaw. Ma to też zastosowanie do szkoleń np. z zakresu negocjacji.

W ramach projektu  „Dialog społeczny kluczem do rozwoju” finansowanego z Funduszy Norweskich w ostatnich miesiącach prowadzone były szkolenia z negocjacji, w których oprócz przekazania wiedzy ćwiczone były umiejętności. Odbyło się już 9 szkoleń z 10 zaplanowanych.

– Podczas szkoleń uczestnicy otrzymują informacje na temat negocjacji, ale ćwiczą także umiejętności prowadzenia negocjacji. Między innymi pokazujemy, jakie są zasady i fazy prowadzenia negocjacji, jakie są podstawowe style i techniki  ich prowadzenia,  a także jak budować zespół negocjacyjny. Szkolenia prowadzone są w formie mieszanej, a więc jest trochę teorii, ale są również ćwiczenia – mówi Maryla Kościńska prowadząca szkolenia w ramach projektu „Dialog społeczny kluczem do rozwoju”.

O ocenę szkolenia negocjacyjnego poprosiliśmy jego uczestniczkę, Monikę Jeziorska, która w Nestle Kalisz SA jest członkiem komisji negocjacyjnej, a także jest specjalistą ds. BHP.

– Jest Pani członkiem  zespołu negocjacyjnego, czy to szkolenie się Pani przyda?

– Bardzo mi się przyda. Dowiedziałam się bardzo wielu nowych rzeczy. Szkolenia są potrzebne, trzeba wciąż zdobywać nową wiedze, ale i trzeba  trenować umiejętności i pewne zachowania. W ten sposób budujemy pewność siebie, a to z kolei daje nam odwagę i umiejętność zachowania się w stresujących warunkach. W trakcie negocjacji mamy naprzeciwko siebie dużą korporację, która potrafi negocjować w różnych obszarach. Pracodawca wciąż szkoli pracowników, którzy reprezentują go w czasie rozmów ze związkami zawodowymi. My też musimy mieć wiedzę np. w zakresie technik negocjacyjnych. Musimy wiedzieć, jak rozpoznawać taktykę stosowaną przez drugą stronę, jak się zachować, jaką postawę przyjąć. I nie tak, że mamy jedno takie szkolenie i koniec, powinny one odbywać się cyklicznie, abyśmy nabrali pewnej biegłosci. Można mieć wiedzę, ale trzeba też szkolić swoje umiejętności, ćwiczyć swoje postawy.

– Jak wyglądają negocjacje w Pani firmie?

– Teraz jesteśmy przed negocjacjami premii inflacyjnej, ale to przed nami, bo dopiero w październiku. Pracodawca podejmuje z nami dialog, do tej pory nie wykazywał negatywnych działań w stosunku do związków zawodowych. Jednak ważne jest, abyśmy byli profesjonalni jako związkowcy, asertywni, i pamiętali, że działamy w imieniu pracowników a nie swoim.

Małgorzata Kuźma

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.