Rekordowo niskie bezrobocie

819,7 tys. – tylu bezrobotnych zarejestrowanych było na koniec czerwca br. Mniej w rejestrach urzędów pracy było tylko w lipcu 1990 roku. Na początku transformacji 32 lata temu osób ze statusem bezrobotnego było 699 tys. Czerwcowy spadek bezrobocia przebił granicę 5 proc. i wynosił 4,9 proc. Najniższe bezrobocie było w województwie wielkopolskim i wynosiło 2,7 proc, a najwyższe  w warmińsko-mazurskim – 7,6 proc. W województwie pomorskim procent zarejestrowanych bezrobotnych wynosił  4,5 proc.

Tak niskie bezrobocie to pewnego rodzaju fenomen, przecież przeżyliśmy dwuletni okres pandemii, teraz trwa wojna za naszą wschodnią granicą, nasz rynek pracy wchłonął wielu Ukraińców, a właściwie Ukrainek. To wszystko negatywnie wpływa na gospodarkę.

W czerwcu br. było 819,7 tys. bezrobotnych, miesiąc wcześniej było o 30,5 tys. więcej, a przed rokiem 173,7 tys. Zdaniem minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg tak dobra sytuacja na rynku pracy to między innymi efekt działań podjętych przez polski rząd, przede wszystkim takich instrumentów jak Tarcza Antykryzysowa i  wielomiliardowe wsparcie dla przedsiębiorców, które ochroniły miejsca pracy.

– W rejestrach urzędów pracy mamy ponad 100 tys. mniej bezrobotnych niż w lutym 2020 roku, czyli przed pandemia. To spadek o blisko 11 proc. Stopa bezrobocia w tym okresie spadła o 0,6 punktu procentowego. Uchroniliśmy Polskę przed powrotem do największej traumy czasów transformacji – przed gigantycznym bezrobociem – dodaje minister Marlena Maląg.

Według Eurostatu jesteśmy drudzy w Europie

Jeszcze lepiej wygląda Polska w zestawieniach Eurostatu, w którym bezrobocie jest liczone inaczej niż  w Polsce. Eurostat mierzy stopę bezrobocia jako procent osób w wieku 15–74 lata pozostających bez pracy, zdolnych podjąć zatrudnienie w ciągu najbliższych dwóch tygodni, które aktywnie poszukiwały pracy w ciągu ostatnich tygodni, w odniesieniu do wszystkich osób aktywnych zawodowo w danym kraju.

Według danych GUS stopa bezrobocia mierzona jest jako odsetek bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wobec całości cywilnej ludności aktywnej zawodowo. Jak wiadomo, w  polskich urzędach pracy rejestrują się wszyscy, jeżeli chcą zachować dostęp do bezpłatnej opieki zdrowotnej, a niekoniecznie szukający zatrudnienia.

Różnice pomiędzy metodą Eurostatu i GUS-u wynikają z podejścia do problemu, polski urząd bada wszystkich zarejestrowanych bezrobotnych, zaś europejski, tych którzy rzeczywiście chcą podjąć pracę.

Stopa bezrobocia, liczona wg definicji przyjętej przez Eurostat, wyniosła w maju 2022 roku 2,7 proc. w Polsce. Tym samym zajmujemy drugie miejsce pod względem niskiego bezrobocia w Europie, wyprzedzają nas tylko Czechy (2,5 proc.). Dal porównania średnia w Unii Europejskiej wynosi  6,1 proc., a w krajach należących do strefy euro 6,6 proc.

(mk)

Fot. Paweł Glanert

Źródło: Sprawozdanie z działalności Okręgowego Inspektoratu Pracy w Gdańsku w 2021 roku.

Region Gdański NSZZ „Solidarność”

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej