Ponadzakładowe układy zbiorowe pracy

Ponadzakładowe układy zbiorowe pracy w Polsce to temat szóstej już audycji przygotowywanej przez Dział Informacji i Promocji ZRG NSZZ „Solidarność” i Radio Gdańsk. Cykl audycji „Dialog społeczny kluczem do rozwoju” finansowany jest przez Norwegię poprzez Fundusze Norweskie 2014 – 2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.

Ponadzakładowe układy zbiorowe pracy zawierane są dla pracowników wielu zakładów pracy tej samej branży. W Polsce jest ich mało, gdyż przeważają zakładowe układy zbiorowe pracy. Funkcjonujące branżowe układy zbiorowe pracy, które mają charakter ogólnokrajowy i są podpisane z organizacjami pracodawców istnieją tylko  trzy. Są to układy zbiorowe:  dla górnictwa węgla brunatnego, dla pracowników przemysłu zbrojeniowego i lotniczego, oraz dla pracowników parków narodowych.

O ponadzakładowych układach zbiorowych pracy na antenie Radia Gdańsk ze Sławomirem Adamczykiem, członkiem Komitetu Koordynacji Rokowań Zbiorowych Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych, rozmawiała Beata Gwoździewicz.

– Czy jest jakaś różnica jakościowa między zakładowymi a ponadzakładowymi układami pracy?

– Różnica jest zasadnicza. Układy zakładowe regulują stosunki pracy w jednej firmie, one sprawiają że możliwy jest nieantagonistyczny dialog z bezpośrednim pracodawcą. Natomiast układy ponadzakładowe stanowią narzędzie znacznie potężniejsze. One tak naprawdę tworzą ramy wzajemnych relacji między związkami zawodowymi a reprezentacją pracodawców w wymiarze całego sektora, dlatego ich rola jest szczególnie ważna. Takie układy pomagają przeciwdziałać dumpingowi płacowemu i nieuczciwej konkurencji między przedsiębiorcami operującymi w tej samej branży. To jest bonus dla pracodawców. A na dodatek są znakomitym instrumentem do wspólnego wypracowywania odpowiedzi na obiektywne wyzwania dotyczące danej branży, takie jak automatyzacja, zmiana pokoleniowa czy wreszcie potrzeby podnoszenia kwalifikacji. Takie układy zawierane dla całych sektorów gospodarki są kluczowe dla prowadzenia polityki przemysłowej. Ale oczywiście nie dotyczy to tylko gospodarki prywatnej. Także w sferze publicznej tego typu układy pozwalają na zachowanie pokoju społecznego i realizowanie zadań państwa bez generowania zbędnych konfliktów

– Co zatem należałoby zrobić, aby w Polsce było zawieranych więcej ponadzakładowych układów zbiorowych pracy?

– Po pierwsze potrzebne jest budowanie większej świadomości wszystkich stron dialogu społecznego, w tym zwłaszcza rządzących, że takie układy są doskonałym instrumentem strategicznego zarządzania życiem społeczno-gospodarczym kraju, tak jak dzieje się to w wielu państwach rozwiniętego kapitalizmu. Po drugie mamy w Polsce wiele sektorowych organizacji pracodawców, ale głównie zajmują się one działaniami lobbystycznymi. Trzeba je skłonić do tego, by negocjowały układy ponadzakładowe. Nie jest to proste, gdyż wiele tych organizacji jest zdominowanych przez korporacje ponadnarodowe, a te nie są zainteresowane prowadzeniem krajowego dialogu sektorowego, gdyż to ogranicza ich konkurowanie kosztami pracy w wymiarze globalnym. I to trzeba zmienić. Na przykład można wprowadzić reprezentatywność układową tych organizacji. I wreszcie związki zawodowe: muszą być bardziej solidarne. W Polsce dominuje wciąż stary, wywodzący się z czasów komunistycznych, model struktury związkowej oparty o zakład pracy. Trzeba więc wzbudzić pewien rodzaj solidarności między związkami z różnych zakładów tej samej branży, aby były w stanie formułować wspólne postulaty. A potem powinny po prostu wystąpić z żądaniem negocjowania układu ponadzakładowego. Pamiętajmy, że zgodnie z prawem organizacja pracodawców nie może odmówić przystąpienia do takich negocjacji. To, jak to się skończy, to już inna historia.

Czy wiesz, że…

W Niemczech branżowe układy zbiorowe pracy zawierane są dla członków związku, a nie dla wszystkich pracowników, tak jak w Polsce. Jednak pracodawcy zdają sobie sprawę, że jeżeli wprowadzaliby różne standardy w zależności od tego, czy ktoś do związku zawodowego należy, czy nie, to za chwilę poziom uzwiązkowienia znacząco by się zwiększył. Następuje więc nieformalna generalizacja układów także na pracowników nienależących do związków zawodowych.

Link do audycji…>>

Małgorzata Kuźma

Region Gdański NSZZ „Solidarność”

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej