Bogactwa naturalne Norwegii służą wszystkim obywatelom

Norwegia należy do najbogatszych krajów świata. Pod względem PKB na mieszkańca według danych za 2020 rok znajdowała się na 4 miejscu na świecie (67 989 USD). To niewielkie pod względem ludności państwo (niecałe 5 mln) swoje bogactwo opiera przede wszystkim, choć nie jedynie na olbrzymich zasobach naturalnych. To, co jest charakterystyczne dla Królestwa Norwegii to fakt, że dochody z bogactw naturalnych służą całemu społeczeństwu, a nie wybranej grupie obywateli.

W 2020 roku Norwegowie dziennie wydobywali ponad 1,7 miliona baryłek ropy, co dawało im 13 miejsce na świecie. Gdyby przeliczyć to wydobycie na mieszkańca, to Norwegia znalazłaby się na 5 miejscu w świecie. Wśród krajów europejskich to państwo skandynawskie wyprzedza tylko Rosja. Jeszcze lepiej jest pod względem eksportu gazu ziemnego, tutaj Norwegia zajmuje 3 miejsce na świecie.

W Norwegii ropa naftowa i gaz ziemny stanowią aż 41 proc. eksportu i 14 proc. produktu krajowego brutto. Eksploatacją złóż ropy naftowej, ale również cynku, żelaza i ołowiu, zajmują się w dużej części firmy państwowe. Gospodarka tego państwa to nie tylko przemysł wydobywczy, ale także rybołówstwo, leśnictwo i przemysł elektrochemiczny.

Złoża bogactw naturalnych odkryto w Norwegii stosunkowo niedawno, bo dopiero w latach 60 dwudziestego wieku. W 1972 roku, utworzono Norweski Dyrektoriat Naftowy (OL) , a także jedną z spółkę z sektora paliw, Statoil. Celem działalności dyrektoriatu miało być przede wszystkim dbanie, by profity z wydobycia bogactw naturalnych służyły całemu społeczeństwu, ale także dbanie o środowisko naturalne. I właśnie fakt, że dochody z bogactw naturalnych służą wszystkim obywatelom, a nie wąskim elitom, wyróżnia ten bogaty skandynawski kraj.

Oczywiście można powiedzieć, że nie sztuka być bogatym państwem, jak się ma tak duże zasoby bogactw naturalnych. Jednak przykład wielu państw pokazuje, że bogate zasoby naturalne nie przekładają się wprost na bogactwo państwa, a na pewno nie oznaczają równego podziału dochodów. W wielu krajach, które oparły produkt krajowy brutto na eksporcie paliw np. Nigerii, Iranie czy Arabii Saudyjskiej, nastąpiło gwałtowne rozwarstwienia się społeczeństwa.

W Norwegii udało się uniknąć tej pułapki i obecnie ten skandynawski kraj szczyci się jednym z najniższych wskaźników Nierówności Społecznej (indeks Giniego, czytaj więcej tutaj…>>), który określa rozkład dochodów w społeczeństwie. Im większa jest jego wartość, w tym nierówność w dochodach jest większa. Wskaźnik w Norwegii wynosił w 2019 r. wynosił 0,254 i był jednym z najniższych na świecie.

W 2019 roku Norwegia miała również najwyższy wskaźnik rozwoju społecznego (HDI). Zaszczytne pierwsze miejsce pod względem HDI państwo to zajęło już po raz 18 na 30 edycji badania tego wskaźnika. Wskaźnik HDI (Wskaźnika Rozwoju Społecznego) ocenia kraje na trzech płaszczyznach: „długie i zdrowe życie” (long and healthy life), „wiedza” (knowledge) i „dostatni standard życia” (decent standard of living). W tym wskaźniku im bliżej wartości 1, tym lepiej. Według danych z 2019 roku dzięki wskaźnikowi na poziomie 0,957 Norwegia zajmowała pierwsze miejsce w rankingu. Polska uplasowała się na 35 miejscu ze wskaźnikiem wynoszącym 0,855.

Małgorzata Kuźma

Region Gdański NSZZ „Solidarność”

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej