Jakie obowiązki nakłada na pracodawcę projekt ustawy o sygnalistach?
Projektowana ustawa o ochronie sygnalistów, czyli osób zgłaszających naruszenia prawa, będzie kierowana do wszystkich pracodawców, zarówno prywatnych, jak i publicznych. Sygnalistą może zostać każdy mający wiedzę o naruszeniu prawa w swoim środowisku zawodowym. Jeżeli taka osoba dostrzega przekraczanie przepisów określonych obszarów prawa, może zgłosić wykroczenie, korzystając z jednej z trzech możliwości:
- bezpośrednio informując pracodawcę (jest to tzw. zgłoszenie wewnętrzne) lub
- w ramach tzw. zgłoszenia zewnętrznego skierowanego do organów publicznych, np. Rzecznika Praw Obywatelskich, lub
- skorzystać z tzw. ujawnienia publicznego, czyli w dowolny sposób do nieoznaczonego kręgu odbiorców (np. poprzez mass media czy kanały społecznościowe).
Celem ustawy jest ochrona osób zgłaszających naruszenie prawa.
Ustawa będzie skierowana jest do wszystkich polskich pracodawców zatrudniających powyżej 249 pracowników, a po okresie przejściowym, czyli od 17 grudnia 2023 r. także do tych zatrudniających od 50 osób. W sektorze publicznym od razu skierowana będzie do pracodawców zatrudniających od 50 pracowników. Nakłada ona obowiązek przyjęcia regulaminu zgłoszeń naruszania prawa, utworzenie kanałów zgłoszeń, prowadzenie rejestru zgłoszeń i prowadzenia tzw. działań następczych poprzez uruchomienie procedur wyjaśniających i dochodzeń wewnętrznych. Naruszenia prawa mogą dotyczyć takich dziedzin, jak: bezpieczeństwo transportu, ochrona środowiska, ochrona danych osobowych, zdrowie publiczne, bezpieczeństwo żywności czy ochrona konsumentów. Pracodawca może też przyjąć w wewnętrznych regulacjach, że naruszenie prawa może dotyczyć innych dziedzin prawa, aniżeli te wymienione w ustawie, np. mobbingu, dyskryminacji czy łapówkarstwa.
Obowiązkiem pracodawcy wynikającym z ustawy jest wcielenie w życie odpowiedniego kanału zgłoszeń wewnętrznych. Samo zgłoszenie może być w formie ustnej, pisemnej (np. dedykowany e-mail) czy za pomocą specjalnie przygotowanego formularza. W regulaminie musi być zawarte także to od kogo (kto może być sygnalistą) i przez kogo przyjmowane będą zawiadomienia.
Przede wszystkim pracodawca nie może podejmować tzw. działań odwetowych (np. zwolnić pracownika lub wstrzymać jego awans ze względu na to, że zgłosił naruszenie prawa). Ponadto pracodawca ma obowiązek zapewnić poufność danych osoby zgłaszającej.
Nie możemy np. zwolnić pracownika dlatego, że informuje o jakimś naruszeniu. Gdyby jednak do tego doszło, ma on prawo do odszkodowania. Ponadto sygnalista ma zapewnioną anonimowość, czyli pracodawca informację ma przetwarzać takim kanałem, aby nikt inny nie wiedział, kto zgłosił dane naruszenie. Osoby, które będą zajmowały się przyjmowaniem zgłoszeń, będą musiały mieć pisemne upoważnienia do obsługi takich zawiadomień.
Ustawodawca przewidział sankcje karne za niedostosowanie się do nowych przepisów. Za brak wdrożenia dyrektywy, w tym niewprowadzenie regulacji wewnętrznych (brak kanału komunikacji czy regulaminu zgłoszeń) przewidziane są kary grzywny, a nawet pozbawienia wolności. Dotyczy to także działań odwetowych, uniemożliwienia przekazania informacji o naruszeniu prawa, czy ujawnieniu danych osoby zgłaszającej.
A co w sytuacji, gdy pracownik doniesie na pracodawcę w złej wierze? Ustawa i za to przewiduje sankcje karne. Jeśli pracownik obawiający się np. zwolnienia złoży fałszywe powiadomienie o naruszeniu prawa, do którego nie doszło – poniesie odpowiedzialność karną.
Pracodawcy oczekują obecnie na uchwalenie ustawy. Po jej opublikowaniu będą mieli bardzo mało czasu na jej wdrożenie, zatem już teraz działy compliance i działy prawne w spółkach powinny podjąć niezwłocznie działania przygotowujące organizację do wdrożenia nowych rozwiązań.
Źródło: https://www.prawo.pl/kadry/sygnalisci-nowe-obowiazki-pracodawcow,512086.html

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.