Co wynika zbadań przeprowadzonych przez firmę NTT „Przyszłość pracy”?

Z badań przeprowadzonych przez firmę NTT wynika, że pracodawcy i pracownicy mają zupełnie odmienną wizję na temat przyszłości pracy. Aż 79 proc. menedżerów jest zdania, że pracownicy preferują pracę stacjonarną. Tymczasem chce tak pracować zaledwie 38,9 proc. badanych osób.

Pandemia przyniosła mnóstwo nowych wyzwań dla pracodawców i obniżyła poziom satysfakcji pracowników – wynika z badań, jakie przeprowadziła firma NTT Ltd., dostawca technologii i rozwiązań dla firm. Z blisko 1200 wywiadów przeprowadzonych w 23 krajach wynika niemal powszechna zgodność co do tego, że praca zdalna niesie ze sobą poważne trudności. Aż 81,5 proc. badanych przyznaje, że praca z domu stała się wyzwaniem dla efektywności organizacji. Co więcej, rozbieżne opinie liderów, menedżerów i pracowników wskazują na niedostateczną wiedzę o tym, jak odnaleźć się w dzisiejszej rzeczywistości, jak powinna wyglądać przyszłość pracy i jak o nią zadbać.

Autorzy badania wskazują m.in. na znaczące zróżnicowanie postaw pracowników wobec preferowanego w przyszłości trybu pracy. Dane pokazują, że gdy pracownicy mają do wyboru: możliwość wykonywania pracy zdalnej z domu, pracy w systemie hybrydowym lub stacjonarnym, to opinie dość mocno się różnią. Dany model wybiera odpowiednio 30 proc., 30 proc. i 39 proc. pracowników. Co jednak najważniejsze: wynik ten jest sprzeczny z przekonaniem wyrażanym przez aż 79 proc. organizacji, które są zdania, że pracownicy preferują pracę w trybie stacjonarnym. Aż blisko trzy czwarte firm oczekuje (74,8 proc.), że pracownicy będą wykonywać pracę z biura co najmniej przez połowę tygodnia. Tylko 1/5 jest zdania (21,2 proc.), że pracownicy mogą pracować zdalnie przez większą część tygodnia.

Jak twierdzą autorzy raportu, badania jasno dowodzą jak bardzo rozmijają się oczekiwania pracowników i pracodawców.  Nie tylko zresztą w tym aspekcie. Z danych NTT wynika, że aż 64,4 proc. CEO na świecie jest bardzo zadowolonych z możliwości organizacji w zakresie budowania pozytywnych doświadczeń pracowników. Natomiast już w pionach operacyjnych podziela to zdanie zaledwie 23,3 proc. osób.

– W czasie pandemii wiele firm wykonało ciężką pracę wdrażając rozwiązania technologiczne i dostosowując się do wymagań pracy hybrydowej. W międzyczasie pojawiło się jednak wiele problemów wynikających ze złożoności i braku integracji technologii, które według założeń miały ułatwić pracę, a w praktyce bardzo często ją utrudniały. Mnogość i niespójność procedur, wykorzystywanych rozwiązań do komunikacji zdalnej sprawiły, że produktywność i zadowolenie pracowników spadły. Przepaść pomiędzy brakiem zrozumienia między pracownikami a pracodawcami się pogłębia – zwraca uwagę Dorota Danieluk, Head of HR z NTT. 

Z badań NTT wynika, że zaledwie 23 proc. pracowników jest bardzo zadowolonych z pracy dla obecnej firmy. Jednocześnie tylko 38 proc. badanych twierdzi, że pracodawcy bardzo zależy na ich zdrowiu i dobrym samopoczuciu. Zdaniem autorów badania, to bardzo niepokojące wyniki szczególnie w sytuacji, gdy na rynku mamy do czynienia z rynkiem pracownika.

– Przez ostatnie miesiące narracja pracodawców skupiała się przede wszystkim na pracy zdalnej i technologicznym dostosowaniu organizacji do nowych wymagań jakie przed nimi postawiła pandemia. Rzeczywiste potrzeby pracowników są jedna znacznie bardziej złożone. Brak ich dokładnej oceny i właściwej reakcji jest poważnym zagrożeniem dla organizacji. Wiele z nich wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, że łączność i komunikacja stały się kluczowymi kwestiami decydującymi o poziomie satysfakcji pracowników i że ciężar działań employer brandingowych coraz częściej przesuwa się w kierunku działów IT.  Od ich działań zależy w coraz większej mierze poziom satysfakcji pracowników – mówi Danieluk.

Zdaniem ekspertów, firmy na całym świecie borykają się dzisiaj z masowymi odejściami kadr, bo więzi między pracodawcami a pracownikami się rozluźniają. Trend tzw. Wielkiej Rezygnacji jest widoczny zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, ale staje się on coraz bardziej dotkliwy także dla europejskich pracodawców. Według ubiegłorocznych badań Microsoftu, aż 40 proc. pracowników rozważa zmianę pracy. Z kolei badanie PricewaterhouseCoopers wskazuje na jeszcze większą skalę zjawiska. Aż 65 proc. badanych przyznało, że rozgląda się za nową pracą.

Źródło: https://www.prawo.pl/kadry/praca-po-pandemii-wizje-pracodawcow-i-pracownikow-diametralnie,512998.html

Region Gdański NSZZ „Solidarność”

Projekt otrzymał dofinansowanie z Norwegii poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej