ZRG z udziałem Piotra Dudy: palące problemy ludzi pracy, szykanowanie związkowców, groźny Zielony Ład
Obrady ZRG NSZZ „S” 7 października poświęcone było głównie trudnej sytuacji pracowniczej nie tylko w Regionie Gdańskim, ale w Kraju. Toczyły się z udziałem Piotra Dudy, przewodniczącego KK NSZZ „S”.
Zdjęcia: Artur Górski
Minutą ciszy członkowie ZRG uczcili pamięć zmarłego niedawno Jacka Rybickiego, działacza NSZZ „Solidarność”, polityka, posła AWS na Sejm III kadencji, nauczyciela, byłego wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej i byłego szefa gdańskiej „S.
O sytuacji w zakladach pracy i szykanach jakie dotykają działaczy związkowych mówił Piotr Duda:
Przewodniczący Solidarności mówił również o trudnej sytuacji na rynku pracy i masowych zwolnieniach w firmach prywatnych i państwowych.
– To nie są dobre dni dla polskiego pracownika i członków Związku. Codziennie dowiadujemy się o likwidacji kolejnych miejsc pracy, a faktycznie całych zakładów lub dokonywaniu zwolnień grupowych w ramach tzw. restrukturyzacji. Dla nas, członków „Solidarności”, słowo „restrukturyzacja” kojarzy się z jednym – z likwidacją zakładu albo dużymi zwolnieniami. Ostało się to nam w głowach po latach 90., kiedy zamykano całe zakłady, jak choćby tutaj, na Pomorzu, stocznie, bądź inne podmioty. I tak jest dzisiaj. PKP Cargo, Poczta Polska, Beco Łódź, Beco Wrocław, fabryka autobusów Volvo we Wrocławiu, likwidacja jednej zmiany w Stellantis w Gliwicach, i długo mógłbym tak wymieniać
– mówił Piotr Duda, jednocześnie zachęcając działaczy do aktywnego udziału w związkowych akcjach, zwiększenia zaangażowania w zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum ws. Zielonego Ładu.
– To jest początek naszej drogi do tego, abyśmy ochronili miejsca pracy i związek zawodowy Solidarność w tych firmach, bo ze strony innych organizacji związkowych pomocy nie otrzymamy
– ocenił Piotr Duda mówiąc o zwolnieniach w PKP Cargo dodał, że jest to „rozpoczęcie wojny z „Solidarnością”, gdyż na liście do zwolnień figurują przede wszystkim członkowie naszego Związku, a Zarząd spółki chce w ten sposób usunąć największą przeszkodę dla swych planów, czyli właśnie związek „Solidarność”. Dzialacze zostali zwolnieni niezgodnie z kodeksem pracy i ustawą o związkach zawodowych.
O sytuacji w PKP Cargo i innych zakładach w których szykanuje się związkowców została poinformowana Esther Lynch, przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych. Prezydium KK przygotowuje też apel – pismo do Międzynarodowej Organizacji Pracy w związku z dyskryminacją działaczy związkowych. Członkowie ZRG przyjęli stanowisko wobec sytuacji pracowników PKP Cargo.
W stanowisku ZRG NSZZ „S” w sprawie sytuacji pracowników PKP CARGO czytamy:
Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność wyraża swój zdecydowany sprzeciw wobec przyjętego sposobu postępowania sanacyjnego wdrożonego przez Zarząd PKP Cargo w restrukturyzacji.
Zwalnianie kobiet w ciąży, przebywających na urlopach macierzyńskich i rodzicielskich w sposób rażący narusza elementarne zasady współżycia społecznego i doprowadza do głębokiej dehumanizacji w relacjach pracodawca–pracownik. (…) Podobnie ma się sytuacja z osobami zwalnianymi w okresie ochrony przedemerytalnej.
Protestujemy przeciwko zwalnianiu działaczy NSZZ „Solidarność” chronionych zapisami Ustawy o związkach zawodowych pod przewrotnym pretekstem „długotrwałego nieświadczenia pracy”. Ten pozornie wyrafinowany zapis godzi nie tylko w podstawy ładu społecznego w zakładzie pracy, ale stanowi szyderstwo z litery prawa, jak i Konwencji nr 98 oraz innych dokumentów MOP. (…)
Działania Zarządu PKP Cargo mają wszelkie cechy zarządzania załogą poprzez konflikt i strach. Trudno sobie wyobrazić w najbliższej przyszłości racjonalne zarządzanie tak złożonym podmiotem w obiektywnie trudnych uwarunkowaniach ekonomicznych nie posiadając elementarnego zaufania społecznego oraz mając zdeprecjonizowany wizerunek.
O sytuacji pracowników i dzialaczy związkowych w tej spółce z Grupy PKP mówił szczegółowo Jacek Prętki, członek Rady Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ „Solidarność” i ZRG NSZZ „S” oraz Sekcji Zawodowej NSZZ „Solidarność” Grupy PKP CARGO. Są potwierdzone sygnały o zwolnieniach kobiet w ciąży, przebywających na urlopach macierzyńskich i rodzicielskich. On też podziękował Regionowi za wsparcie, m.in. zespołowi prawników Regionu Gdańskiego, którzy już sporządzili 36 pozwów o odszkodowania, przywrócenie do pracy, zabepieczenia na czas procesów przed sądami pracy. Co ważne np. spółka Cargotabor ma pakiet zamowień na prace naprawcze i remontowe lokomotyw i platform!
Grupa PKP Cargo zatrudnia 20 tys. osób, a Cargotabor – 2400. Projekt sanacji tego wiodącego przewoźnika, oparty głównie na redukcji zatrudnienia o ok. 4 tys. osób będzie też tematem obrad WRDS 15 października br.
Z kolei Wojciech Książek, przewodniczący stypendialnej kapituły, podsumował 22 edycję Funduszu Stypendialnego, w ramach którego przyznano już łącznie 802 stypendia. W tym roku otrzymało je 35 stypendystów.
Stypendystka Julia Jażdżewska odczytała fragmenty swojej pracy stypendialnej – wywiadu z Piotrem Dudą m.in. na temat zagrożeń tzw. Zielonego Ładu i osoby bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Piotr Duda wraz z Krzysztofem Doślą, przewodniczącym ZRG wręczyli wyróżnienia organizacjom zakładowym, które regularnie wspierają Fundusz Stypendialny NSZZ „Solidarność”.
Członkowie ZRG omawiali też propozycje poprawek do Statutu NSZZ „Solidarność” – zostały one przekazane do komisji statutowej. Związkowcy podczas obraz zapoznali się też z harmonogramem uroczystości upamiętniających 40 rocznicę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Dział Programów Europejskich odnotował kolejny sukces i zdobył grant na realizację projektu (do końca 2027 r.) – w kilku etapach zostanie m.in. przeprowadzone badanie sondażowe nt. wiedzy o związkach zawodowych i barier w rozwoju związku. W program zaangażowani będą eksperci i związkowi liderzy szczególnie w tych organizacjach, zrzeszających osoby do 35 roku życia. Efektem będzie opracowanie strategii rozwoju Związku na całą kadencję. Przewidziane są też szkolenia m.in. z organizowania związku, narzędzi cyfrowych, odporności na stres. Celem jest wyszkolenie efektywnych i kompetentnych działaczy oraz budowanie pozytywnego wizerunku związku zawodowego i Regionu Gdańskiego.
Co ważne, przykładem solidarności w „Solidarności” jest pomoc jaką związkowcy niosą w rejony dotknięte powodzią. I tak np. w związku z katastrofalną powodzią mającą miejsce na terenie Dolnego Śląska i Śląska Opolskiego nasz na konta Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność” oraz Regionu Śląsk Opolski NSZZ „Solidarność” przekazał po 1 tys. zł, oświatowa „S” po 500 zł, a 7 tys. zł stoczniowcy z Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Stoczni Gdańskiej.