ZRG o sytuacji zakładów pracy w czasie pandemii COVID-19 i budżecie

Lutowy Zarząd Regionu Gdańskiego obradował w formule on-line. Jest to podyktowane obostrzeniami związanymi z rozprzestrzenieniem się koronawirusa i zagrożeniem chorobą COVID-19. Mimo pandemii związkowcy tempa pracy nie zwalniają.

Członkowie Zarządu przyjęli projekt budżetu na 2021 rok, szczególnie trudny i wymagający w obliczu pandemii. Omówiono też sytuację w zakładach pracy.

Tomasz Muszyński, przewodniczący KZ NSZZ „S” Dovista Polska, poinformował o szczegółach zakończonego sporu zbiorowego w przedsiębiorstwie Dovista Polska z Wędkowych k. Swarożyna. 9 października ub.r. zawarte zostało porozumienie między NSZZ „S” a zarządem spółki. Spór dotyczył wynagrodzeń, a właściwie ich podniesienia, co zostało wynegocjowane w 2019 roku. By podwyżkę wyegzekwować trzeba było twardych negocjacji i wejścia „S” w spór zbiorowy. Spór trwał trzy miesiące. Sprawa, ze wsparciem Regionu Gdańskiego NSZZ „S”, znalazła w końcu swój finał. Pracownicy, wg skali ocen pracowników, otrzymają podwyżkę do 360 zł brutto. Skuteczność i cierpliwość negocjacyjna NSZZ „S” została nagrodzona, bo do związku w ubiegłym roku zapisało się 90 nowych członków w tej firmie, należącej do duńskiego właściciela VKR, produkującej stolarkę okienną i drzwiową. Co ciekawe upór zarządu Dovisty Polska sp. z o.o. wobec związkowych postulatów i zablokowanie podwyżek jest niezrozumiały w obliczu faktu, że duński producent okien VKR Holding AS przejął w styczniu br. firmę Arbonia Windows oraz jej spółki córki, a nowa grupa firm będzie jednym z najważniejszych europejskich producentów okien fasadowych. Świadczy to o bardzo dobrej kondycji firmy.

Z kolei w przedsiębiorstwie połowu i przetwórstwa ryb „Szkuner” sp. z o.o. we Władysławowie, jak informuje Ryszard Karsznia, przewodniczący NSZZ Solidarność w „Szkunerze”, pracodawca wypowiedział regulamin pracy i samodzielnie, bez porozumienia ze związkami zawodowymi, bez uzgodnienia terminu negocjacji, po jednym spotkaniu on-line, wprowadził od stycznia br. swój regulamin pracy. Sprawą ma zająć się Państwowa Inspekcja Pracy. Związkowcy liczą, że inspektorzy przeprowadzą niebawem kontrolę. Podobną sytuację z forsowaniem regulaminu pracy przez dyrekcję mieliśmy w Szpitalu Puckim sp. z o.o., którego głównym udziałowcem jest starosta pucki.  

Piotr Madej, przewodniczący KM NSZZ „S” przy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, poruszył aktualny problem kontroli sanitarno-epidemiologicznych w klubach i dyskotekach. Otóż pracownicy sanepidu często w godzinach  nocnych biorą udział, na polecenie zwierzchników, w kontrolach. Spotykają się podczas interwencji nierzadko z agresją. Interwencje związkowców u Głównego Inspektora Sanitarnego nic nie przyniosły. Sprawa wymaga pilnego uregulowania. Tymczasem, jak informowaliśmy przed dwoma tygodniami, Tomasz Augustyniak został odwołany w szczycie pandemii i szczepień z funkcji Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. I to bez podania przyczyn. Krzysztof Dośla, przewodniczący ZRG NSZZ „S” poinformował, że Prezydium WRDS w Gdańsku zwróci się ponownie do Głównego Inspektora Sanitarnego o wyjaśnienia. On sam zaś będzie interweniował u wojewody pomorskiego.

Są i dobre informacje. Otóż Krzysztof Rzeszutek,  tenor, artysta chóru, KZ NSZZ „S” w Operze Bałtyckiej w Gdańsku werdyktem sądu pracy II instancji (Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SO w Gdańsku), został przywrócony do pracy, a dyscyplinarne zwolnienie za akcję protestacyjną wobec naruszania praw pracowniczych ze strony ówczesnego dyrektora opery uznał za bezprawne. Stało się to po ponad dwóch latach. Przypomnijmy, że w grudniu ub.r. decyzją z 4 grudnia br. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do pracy powrócił przewodniczący „S” w Gdynia Container Terminal S.A. Marek Szymczak.  

Jest też nieco optymizmu wynikającego z danych z oświaty. Wojciech Książek, przewodniczący Międzyregionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania poinformował, że jest kilka oświatowych komisji, w których wzrosła nieco liczba członków (Brusy, Gdańsk, powiat Tczew, Wejherowo, Nowy Dwór Gd.). Na szczególną uwagę zasługuje najwyższy wzrost w 2020 r. na terenie działania oświatowej KM NSZZ „S” Rumia –  z 70 do 99 członków. Komisja pracuje pod przewodnictwem Danuty Wójcik.

– Miejmy nadzieję, że tendencja będzie utrzymana, wiele pracy potrzeba w zakładach pracy, w komisjach – zaapelował Krzysztof Dośla.

ZRG NSZZ „S” przyjął też stanowisko wobec wypowiedzi posłanki prof. Joanny Senyszyn, która w publicznej, telewizyjnej dyskusji, stwierdziła m.in.: „Płód jest gatunkiem ludzkim. Ale to nie znaczy, że ma mieć prawa” i wywodziła: „Rodzą się dzieci z bezmózgowiem, bezczaszkowiem. Jeśli takie dzieci będą się teraz rodzić to wielka szkoda, że nie ma prawa o eutanazji, bo lepiej byłoby takie dziecko za pomocą zastrzyku pozbawić życia niż pozwolić, żeby w męczarniach konało, w konwulsjach i bólu”. Poniżej cały tekst stanowiska

Wypowiedzi te kwalifikują się do oceny przez Radę Doskonałości Naukowej oraz przez Radę Wydziału i Senat UG, które wnioskowały o nadanie tytułu profesorskiego Joannie Senyszyn, dziś emerytowanej pracownik naukowo-dydaktycznej UG. W ocenie ZRG NSZZ sprawa jest jasna: wypowiedzi posłanki SLD z Gdyni, byłego dziekana Wydziału Zarządzania UG, to ordynarna prowokacja, obliczona na eskalację emocji, nasuwająca bezpośrednie skojarzenia z bolszewizmem i komunizmem oraz z ideologią narodowo-socjalistyczną, niegodna osoby z tytułem profesorskim, sprzeczna z prawem naturalnym, bliska ideologii śmierci.

Stanowisko Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” ws. wypowiedzi telewizyjnej profesor Joanny Senyszyn

Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” wyraża swoje głębokie oburzenie z powodu słów wypowiedzianych przez posłankę na Sejm RP, ale także nauczyciela akademickiego, profesora,  Joannę Senyszyn, która opowiedziała się w programie TVP Info za zabijaniem dzieci urodzonych z tzw. wadami eugenicznymi. Posługiwanie się językiem i argumentacją, podobnymi do bolszewickich i nazistowskich ideologów, to ordynarna prowokacja, obliczona na eskalację emocji, niegodna osoby z tytułem profesorskim, która dla młodych ludzi powinna być autorytetem i przykładem. NSZZ „Solidarność” od zawsze przeciwstawiała się działaniom sprzecznym z prawem naturalnym do życia zapisanym w Konstytucji RP. Szkoda, że ci, którzy tak chętnie wykorzystują zapisy Konstytucji  traktują to w sposób wybiórczy i koniunkturalny.  

Taka postawa  i sposób myślenia, jakie prezentuje Pani Joanna Senyszyn, musi zasługiwać na jednoznaczne potępienie. Nie możemy godzić się na upowszechnianie ideologii śmierci. Brak reakcji może powodować, że ponownie zatriumfują  ideologie, takie jak nazistowska i komunistyczna, choć wydawało się, że przeszły one już do historii.

Krzysztof Dośla,
przewodniczący ZRG  NSZZ „Solidarność”

Gdańsk 8 lutego 2021 r.

Kolejny raz ZRG NSZZ „S” zbierze się 8 marca br. W jakiej formule – czas pokaże, zależnie od sytuacji pandemicznej. Będzie poświęcone problemom branż przemysłowych.

fot. StockAdobe

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej