Wzruszająca opowieść o żarliwych kapłanach

Siostra Krystyna Włodarska 5 lipca br. w Sali Akwen podzieliła się osobistymi wspomnieniami i refleksami o bł. ks. Jerzym Popiełuszce, patronie NSZZ „S”. Słuchacze nie kryli momentami wzruszenia. Opowieści przysłuchiwał się sam Ksiądz, patrząc z zawieszonego w Sali Akwen w budynku gdańskiej „Solidarności” obrazu. Wydarzenia z lat 1980–84 i tragiczna śmierć duchownego w 1984 roku, wciąż budzą emocje.

To w tej Sali – jak przypomniał Krzysztof Dośla, przewodniczący ZRG NSZZ „S”, odbywają się obrady Komisji Krajowej i Zarządu Regionu Gdańskiego.  

Zdjęcia: Krzysztof Żmuda

Siostra Krystyna, kustoszka pamięci o żoliborskich duszpasterzach, pracowała w latach 1982–84 na żoliborskiej parafii, będąc świadkiem życia i działalności dwóch nadzwyczajnych kapłanów. Została skierowana przez matkę prowincjonalną siostrę Sylwię, jeszcze jako nowicjuszka, do pracy z chorymi w parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie na Żoliborzu, gdzie rezydentem był ks. Popiełuszko. Jej zadaniem była opieka nad chorym ks. prał. Teofilem Boguckim, byłym kapelanem Armii Krajowej oraz innymi chorymi z terenu parafii.

Ks. Bogucki to też kapłan oddany Bogu i Ojczyźnie, zm. w 1987 r. W latach 1974-87 proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie; ojciec duchowy ks. Jerzego Popiełuszki, inicjator mszy św. za Ojczyznę. „Msze św. w intencji Ojczyzny i tych, którzy dla niej cierpią najbardziej” – tak brzmiała pełna intencja.

Wiele obrazów pozostawiło niezatarty ślad w sercu siostry zakonnej. Pokaz archiwalnych zdjęć oraz fragmenty homilii błogosławionego ks. Jerzego i ks. Teofila dopełniły swoistej podróży przez historię, dodając pierwiastki siły ducha obu kapłanów.

Siostra przypominała o tym, jak SB nieustannie nękała księdza Jerzego, kapelana warszawskich medyków i hutników z Huty Warszawa.

– Nękali dzień i noc, stali pod plebanią, gdziekolwiek ksiądz Jerzy ruszał, jechali za nim, uszkodzili samochód, którym poruszał się ksiądz – opowiadała, podkreślając, że nauczanie księdza wolne było od nienawiści i żądzy odwetu na prześladowcach. Wręcz przeciwnie – modlono się za funkcjonariuszy MO, SB i MSW i za ich rodziny.

Podczas spotkania siostra Krystyna podzieliła się doświadczeniem posługi przy obu niesamowitych kapłanach, oddanych Bogu, Ojczyźnie i oddanym jej pieczy współbraciom.  

Podobne spotkania odbyły się również m.in. na gdańskiej Zaspie oraz w Juszkowie k. Pruszcza Gdańskiego.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej