W obronie „Solidarności”. 8 października 1982 r. reżim uderzył ustawą w Związek
8 października 1982 r. Sejm PRL przyjął nową ustawę o związkach zawodowych i organizacjach rolników, która oznaczała formalną delegalizację NSZZ „Solidarność”.
8 października 1982 r. Sejm PRL, przy 12 głosach przeciw (m.in. późniejsza premier Hanna Suchocka wraz z czterema innymi posłami Stronnictwa Demokratycznego opowiedziała się przeciwko ustawie delegalizującej NSZZ „Solidarność”, za co została zawieszona w prawach członka SD) i 10 wstrzymujących się, przyjął nową ustawę o związkach zawodowych i organizacjach rolników. Istotą ustawy była likwidacja NSZZ „Solidarność”.

„Strajkujący”, obraz Andrzeja Piwarskiego, namalowany w 1982 r.
Dzień po przyjęciu przez Sejm ustawy o związkach zawodowych Tymczasowa Komisja Koordynacyjna NSZZ „Solidarność” wydała oświadczenie, w którym odmawiała uznania decyzji delegalizującej „Solidarność” i wzywała do czterogodzinnego strajku 10 listopada.
TKK apelując o bojkot reżymowych związków zawodowych stwierdzała w wydanym oświadczeniu, iż:
Nieprzystąpienie do nich będzie formą ogólnonarodowego referendum, w którym społeczeństwo polskie wypowie się przeciw polityce represji, przeciw zniewoleniu narodu, przeciw postępującej nędzy społeczeństwa, przeciw 37 latom katastrofalnej polityki społecznej i gospodarczej. Łamanie solidarnego bojkotu jest zdradą ideałów niezależnego ruchu związkowego. Będzie to pierwsze w dziejach PRL referendum, którego rządzący nie będą w stanie sfałszować.

40 rocznica śmierci Bogdana Włosika (fot. Małopolski Urząd Wojewódzki)
W ciągu następnych dni do szczególnie gwałtownych starć z milicją doszło w Gdańsku i Nowej Hucie, gdzie zginął od kuli funkcjonariusza SB dwudziestoletni robotnik Bogdan Włosik, uczeń technikum, pracujący w Hucie im. Lenina. Bogdan Włosik wyszedł na mszę św. do „Arki Pana”, kościoła na Bieńczycach, gdzie modlono się za „Solidarność”. Historia powstania tego kościoła związana jest z obroną krzyża przez robotników Nowej Huty w 1960 r.

fot. IPN
Tragiczna śmierć młodego robotnika wywołała demonstracje i walki uliczne w Nowej Hucie. W czasie trzydniowych demonstracji w Nowej Hucie zatrzymano 350 osób.
Na pogrzeb Bogdana Włosika 20 października 1982 r. na cmentarz Grębałowski w Krakowie przyszło kilkanaście tysięcy ludzi. Uroczystość stała się manifestacją przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego.
Zabójca Bogdana Włosika, kpt. Andrzej Augustyn, pracował w SB do 1987 nim w wieku 40 lat przeszedł na „emeryturę”. 16 grudnia 1991 r. został skazany na 8 lat pozbawienia wolności, a sąd apelacyjny podwyższył karę do lat 10. Wyszedł na wolność po pięciu i pół roku.
Robotnicy ze Stoczni Gdańskiej i. Lenina podjęli regularny strajk, który załamał się 13 października 1982 r. po ogłoszeniu przez Komitet Obrony Kraju militaryzacji stoczni i po wejściu na jej teren kompanii ZOMO. W trakcie strajku przez dwa kolejne dni odbywały się w Gdańsku manifestacje, podczas których dochodziło do starć z ZOMO (Zmotoryzowane Odwody MO). W ich wyniku aresztowano ok. 270 osób. Za udział w protestach zwolniono z pracy około 200 stoczniowców.
13 października 1982 roku zaczął się strajk hutników, a Nową Hutę obstawiły wojsko i milicja. Aby przerwać strajk, czołg zmiażdżył bramę huty, na jej teren weszły ZOMO.
Do manifestacji członków i sympatyków „Solidarności” doszło również 13 października we Wrocławiu, gdzie zamieszki objęły obszar Starego Miasta.
Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych do strajków wywołanych delegalizacją „Solidarności” doszło w 27 zakładach pracy na terenie 10 województw. Uczestniczyć w nich miało ok. 16 tys. osób. MSW informowało, iż w czasie tłumienia demonstracji zatrzymano ok. 1300 osób, a 80 internowano.
Zdaniem prof. Andrzeja Paczkowskiego „Cała seria wydarzeń związanych z delegalizacją związku wykazała, że konstrukcja centralnej władzy podziemnej „Solidarności” jest wprawdzie zgodna z tradycją związku, który zawsze był czymś w rodzaju federacji regionów, ale staje się dysfunkcjonalna wówczas, gdy decyzje należy podejmować w trybie nagłym”.