Trzy komitety wyborcze odpowiedziały na pytania „Solidarności” o Zielony Ład, referendum i suwerenność
Przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” Piotr Duda wystosował list do wszystkich kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego z prośbą o odpowiedź na pytania dotyczące akcji referendalnej prowadzonej przez Związek, a także samej polityki klimatycznej UE. Chciał w ten sposób poznać i przedstawić opinii publicznej odpowiedzi kandydatów na europosłów jeszcze przed wyborami, które odbędą się 9 czerwca br. Odzew polityków nie napawa optymizmem.
W liście przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” postawił trzy pytania.
- Czy popiera Pani/Pan postulat Solidarności w zakresie przeprowadzenia referendum ws. tzw. Zielonego Ładu?
- Czy w przypadku, jeśli uzyska Pani/Pan mandat europosła, zamierza Pani/Pan przeciwstawiać się implementacji elementów tzw. Zielonego Ładu i innych idei stojących w sprzeczności z interesami Polaków i Europejczyków?
- Czy w przypadku, jeśli uzyska Pani/Pan mandat europosła, zamierza Pani/Pan przeciwstawiać się dalszemu cedowaniu elementów polskiej suwerenności na rzecz instytucji międzynarodowych?
Na pytania postawione przez przewodniczącego Piotra Dudę odpowiedziały jedynie trzy komitety wyborcze.
„Stanowisko Konfederacji WiN i naszych kandydatów jest jasne. Na pytania zadane przez Przewodniczącego Dudę zadane w liście otwartym odpowiadamy 3 razy TAK” – napisał Michał Urbaniak z Biura Prasowego Konfederacji.
Z kolei Romuald Starosielec, prezes Ruchu Naprawy Polski również odpowiedział „tak” na wszystkie zadane pytania. Napisał również: „Gratuluję Panu inicjatywy rozpisania referendum w sprawie tzw. Zielonego Ładu oraz dalszemu ograniczaniu suwerenności państw członkowskich UE na rzecz instytucji międzynarodowych. Ruch Naprawy Polski w całości popiera tę inicjatywę, gdyż w tak fundamentalnych sprawach dla naszej przyszłości głos powinien zabierać suweren; naród jako wspólnota wszystkich obywateli Rzeczypospolitej”.
Dodał: „Naszym hasłem jest; Nic o nas, bez nas. Jest to zasada wpisana od 519 lat w nasz narodowy kod genetyczny. Odnosi się ona nie tylko naszego życia państwowego. Powinna stać się kamieniem węgielnym naszej polityki zagranicznej i stać się zasadą na której opiera swój zbiorowy ład cały Świat Zachodu”.
Przedstawiciel Komitetu Wyborczego Normalny Kraj zaś odesłał nas na stronę internetową partii, gdzie przedstawione jest stanowisko „Normalnego Kraju” dotyczące m.in. polityki Zielonego Ładu. Napisano w nim m.in.: „Bezpieczeństwo żywnościowe, wsparcie gospodarcze, uczciwe warunki rynkowe dla polskiego rolnictwa to nasze priorytety. Zapowiadamy walkę z absurdami zapisów Zielonego Ładu”.
Inne Komitety Wyborcze, w tym komitety największych partii: KO, PiS, Lewicy, Trzeciej Drogi nie pokusiły się o jakąkolwiek odpowiedź.
– Na chwilę przed wyborami do Parlamentu Europejskiego ukazało nam się prawdziwe oblicze polskiej klasy politycznej. Przedstawiciele największych partii w Polsce mają usta pełne frazesów o ochronie środowiska lub walki z Zielonym Ładem. Mówią dużo o Unii Europejskiej i jej wpływie na Polaków, ale nie byli w stanie odpowiedzieć na trzy proste pytania, które mogłyby ułatwić ich wyborcom podjęcie decyzji, na kogo zagłosować. To absurd. Ale też znak, że politycy, którzy tak bardzo starają się o bilet do Brukseli, reprezentować tam będą jedynie siebie, bo na pewno nie nas, Polaków, na pewno nie pracowników, na pewno nie członków Solidarności
– skomentował tę sytuację Piotr Duda.