Stopa bezrobocia lekko w dół, ale…

Z szacunkowych danych podanych 6 czerwca br. przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że stopa bezrobocia w Polsce, mimo stałego niskiego poziomu, nadal nieco maleje – zarejestrowanych w urzędach pracy na koniec maja było o 26 tys. osób mniej niż w kwietniu.

Resort polityki społecznej poinformował, że szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu maja 2022 r. wyniosła 5,1 proc. Oznacza to spadek rok do ubiegłego roku o 1 pkt proc. W porównaniu do kwietnia br. wskaźnik spadł o 0,1 pkt proc.

W maju br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 852 tys. bezrobotnych, co oznacza spadek od poprzedniego miesiąca o 26 tys. osób, czyli o 3 proc. Inaczej licząc (r/d/r) – w rejestrach bezrobotnych było o 174,7 tys. (czyli o 17 proc.) mniej osób niż w końcu maja 2021 r.
Biorąc pod uwagę doniesienia GUS i raporty poprzednich lat, można stwierdzić, że bezrobocie u nas spada. Z jednocyfrowym wynikiem bezrobocia w Polsce jesteśmy w czołówce UE.
Część bezrobotnych Polaków, która miała swe szanse zawodowe znalazła stałe zatrudnienie. Wskaźniki zatrudnienia pokazują, że największe szanse mają osoby z wyższym wykształceniem oraz wyuczonymi zawodami. Podjęcie studiów i korzystanie z kursów specjalistycznych zwiększają szanse na rynku pracy.

Tendencja optymistyczna na rynku pracy, mimo inflacji i rosnącego zadłużenia budżetu państwa, utzryma się najpewniej, dlatego, że od 8 lat w Polsce sezon letni wiązał się ze spadkiem bezrobocia, przez prace sezonowe. Niestety, część bezrobotnych odchodzi z grupy szukających pracy na rzecz grupy biernych zawodowo. Są to osoby pracy nie poszukujące – wystarczają im pakiety świadczeń socjalnych, które zapewniają bezrobotnym warunki porównywalne do oferowanych na rynku płac.

Wpływ na pozostanie w domach ma też niewystarczającej ilości miejsc w żłobkach i przedszkolach. Zjawisko to dotyczy głównie kobiet. Przerwa w pracy zarobkowej przedłuża się w ich przypadku do 3-4 lat co nie jest pozytywnie postrzegania przy ewentualnej rekrutacji. Pracodawcy z kolei wskazują na brak kwalifikacji oraz rosnące wymagania poszukujących pracy oraz na brak osób o wytyczonej ścieżce kariery zawodowej. Mamy też grupę ludzi których wykształcenie nie jest wystarczające do jakiejkolwiek branży, a oni sami nie są zdecydowani co mogliby robić (niczym bohater popularnego serialu: „w tym Kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem”).

Czego oczekują od kandydatów pracodawcy i jak przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej? Na te i inne pytania odpowiadać będą eksperci rynku pracy w sobotę 11 czerwca br. w Gdańsku, gdzie zorganizowane zostaną Targi Pracy i Kariery.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej