Na środę 5 października br. w biurze Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie zapowiedziane jest spotkanie przedstawicieli „Solidarności” z premierem Mateuszem Morawieckim. W spotkaniu uczestniczyć będą członkowie Prezydium KK NSZZ „S” z przewodniczącym Piotrem Dudą oraz przewodniczący Regionów i Rad Sekretariatów Branżowych NSZZ „Solidarność”.

Podczas ostatniego posiedzenia KK NSZZ „S” w Zakopanem (na zdjęciu spotkanie z przedstawicielami rządu 22 września br.) przyjęto stanowisko Związku, w którym wskazano trzy najważniejsze problemy, wobec których stoją pracownicy i sformułowano postulaty:

• Systemowego powstrzymania wzrostu cen energii uzyskiwanej ze wszystkich rodzajów surowców i nośników;
• Zapewnienia godziwego (systemowego) wzrostu wynagrodzeń pracowników w szeroko rozumianej sferze finansów publicznych;
• Przyjęcia ustawy dotyczącej tzw. emerytur stażowych.

W Zakopanem o tych problemach członkowie Komisji Krajowej NSZZ „S” rozmawiali z przedstawicielami rządu: minister Marleną Maląg, minister rodziny i polityki społecznej, Anną Moskwą, minister klimatu i środowiska, Waldemarem Budą, ministrem rozwoju i technologii, Arturem Soboniem, sekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów, i Maciejem Małeckim, sekretarzem stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

„Solidarność” przekonuje, że głównym powodem wysokiej inflacji w Polsce i w całej Europie są rosnące ceny energii. Kilkukrotne podwyżki cen gazu czy węgla to problem, z którym mogą nie poradzić sobie firmy energochłonne, jak i gospodarstwa domowe. „Solidarność” już wielokrotnie apelowała do rządu o podjęcie pilnych działań, które pomogłyby Polakom poradzić sobie ze skutkami niekorzystnych tendencji.

Gospodarka ledwie łapie oddech po tym, jak rząd – naśladując rygory w innych państwach – stosował  kolejne „lockdowny” przez półtorej roku. Również kursy walut wystrzeliły – USD dziś kosztuje nie 3,90 zł jak w marcu 2020 r., a 4,94 zł. Frank (CHF) to dziś 4,98 zł (marzec 2020 r. – 4,06 zł), przy obecnym kursie euro 4,83 zł (w marcu 2020 – 4,32 zł).

„Solidarność” domaga się także podwyżek w sferze publicznej, a planowany przez rząd wzrost płac w sferze budżetowej średnio o 7,8 proc. w 2023 roku uważa za niewystarczający do zrekompensowania skutków inflacji.

Trzecim z postulatów jest odmrożenie złożonego przez „Solidarność” obywatelskiego projektu ustawy dotyczącej tzw. emerytur stażowych.

W projekcie obywatelskim złożonym przez Solidarność zapisano, że na emeryturę będzie można przechodzić po 35 latach pracy w przypadku kobiet i 40 latach pracy w przypadku mężczyzn.