„Solidarność” opuszcza Radę Dialogu Społecznego. Nie będzie firmować fikcji


Jarosław Gowin, Przemysław Czarnek, Adam Niedzielski i Olga Semeniuk – to ministrowie, którzy zostali nowymi członkami Rady Dialogu Społecznego. NSZZ „Solidarność” uważa, że zostali powołani bezprawnie i na znak protestu przedstawiciele związku złożyli rezygnację z członkostwa w RDS.

23 października br. strona rządowa przejęła przewodnictwo w Radzie Dialogu Społecznego. Jej przewodniczącym na najbliższy rok został wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii w RDS reprezentować będzie także wiceminister Olga Semeniuk.

– My jako „Solidarność”, a także nasi współpracownicy, którzy wchodzą w skład RDS, podjęliśmy decyzję, że z dniem dzisiejszym składamy rezygnację z członkostwa w RDS – poinformował w czwartek lider NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
Związkowy gest i wystąpienie z RDS nastąpił po ty, jak w środę w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość powołania przez prezydenta Andrzeja Dudę przedstawicieli ze strony rządowej: wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina, ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, a także wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olgi Semeniuk.

Według związkowców specustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 pozbawiła prezydenta prawa do powoływania nowych członków RDS.
W tej ustawie ukazały się kuriozalne zapisy, które wywracają Radę Dialogu Społecznego do góry nogami. Premier nadał sobie kompetencje, dzięki którym ze względu na utratę zaufania może odwołać każdego członka RDS – mówił szef „S” Piotr Duda.
W skład rady weszli: wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, minister zdrowia Adam Niedzielski, a także wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk, jako przedstawicielka ministra właściwego ds. pracy, odpowiedzialnego za dialog.
Z członkostwa w Radzie Dialogu Społecznego zrezygnowali przewodniczący NSZZ „Solidarność” oraz Bogdan Kubiak, Henryk Nakonieczny, Wojciech Ilnicki, Andrzej Kuchta, Jarosław Lange, Waldemar Sopata i Leszek Walczak.

Powodem rezygnacji związkowców jest – jak wyjaśnił Piotr Duda – „bezprawne powołanie przez prezydenta Andrzeja Dudę nowych członków Rady Dialogu Społecznego”.
– Nasza rezygnacja nie jest krzykiem rozpaczy, mamy kolejne kroki przygotowane, ale to polityczne działanie związku „Solidarność”. Nie zgadzamy się na niszczenie dialogu przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Domagamy się jak najszybszego procedowania przed Trybunał Konstytucyjny skargi złożonej przez prezydenta Andrzeja Dudę lub nowelizacji. Kompletnie nie rozumiemy skąd pomysł żeby zdemontować RDS. To też nasz protest, że nie pozwolimy na to, żeby ktoś robił z nas idiotów. Wczoraj otrzymaliśmy ustawę, która dopiero jest procedowana w Sejmie. To jest dialog? Tam są rzeczy związane z wynagrodzeniem, z rozliczeniem czasu pracy. Nie pozwolimy na to, żeby ktoś bawił się w fasadowy dialog – powiedział Piotr Duda, w którego ocenie niedopuszczalne jest, że premier ma możliwość odwoływania członka Rady, dlatego że ma taki kaprys.

– Nie będziemy firmować fasady Rady Dialogu, w którym główne skrzypce ma rząd – podkreślił szef „S”.
Ustawa o szczególnych rozwiązaniach, związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, pozbawiła prezydenta prawa do powoływania nowych członków RDS.
Radę Dialogu Społecznego ustanowił prezydent RP w 2015 roku. Jej zadaniem jest m.in. prowadzenie dialogu społecznego w celu zapewnienia warunków właściwego rozwoju społeczno-gospodarczego oraz zwiększenia konkurencyjności i spójności społecznej polskiej gospodarki.
W skład Rady ze strony społecznej wchodzą przedstawiciele największych central związkowych (NSZZ „Solidarność”, OPZZ, FZZ) i organizacji pracodawców (Pracodawcy RP, Konfederacja Lewiatan, ZP Business Centre Club, Związek Rzemiosła Polskiego, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców). Stronę rządową reprezentują wskazani członkowie Rady Ministrów, przedstawiciele ministra pracy i ministra finansów.
Funkcję przewodniczącego pełnią rotacyjnie przez rok przedstawiciele każdej ze stron – związkowców, pracodawców i rządu. Obecnie ta funkcja przypada rządowi. Prace strony rządowej w Radzie będzie koordynować Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej