1 sierpnia br. przedstawiciele branży energetycznej m.in. delegacja związkowców NSZZ „S” z członkiem ZRG NSZZ „S” Markiem Mrozkowiakiem, liderem Krajowej Sekcji Elektrowni i Elektrociepłowni i z-cą przewodniczącego Rady Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „S”, oddali hołd bohaterskim energetykom, którzy podczas Powstania Warszawskiego bywało, że walczyli z bronią w ręku, a przede wszystkim starali się utrzymać dostawy energii elektrycznej dla Warszawy.

(fot. i relacja za: Tysol.pl)

W sierpniu 1944 r. pracownicy Elektrowni Powiśle pod dowództwem kpt. Stanisława Skibniewskiego „Cubryny”, po heroicznej walce, przejęli kontrolę nad Elektrownią Powiśle. Był to jeden z najważniejszych sukcesów militarnych Powstańców. Kolejnym sukcesem było utrzymanie dostaw energii elektrycznej dla walczącej Warszawy.

2 sierpnia br. mazowiecka „S” udała się pod budynek Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych, której pracownicy w czasie okupacji niemieckiej i Powstania wspierali Armię Krajową i sabotowali działania okupanta. Tematem przewodnim wydarzenia była postać mjr. Mieczysława Chyżyńskiego, ps. „Pełka”, do 21 sierpnia 1944 r. dowódcy Reduty PWPW, która broniła się 27 dni – do 29 sierpnia 1944 r. Już w 1940 roku na polecenie generała „Grota” Roweckiego Mieczysław Chyżyński powołał grupę pracowników PWPW pod dowództwem ppor. Czesława Lecha, ps. „Biały”, o konspiracyjnej nazwie PWB/17/S, która produkowała banknoty i inne dokumenty na potrzeby Armii Krajowej oraz sabotowała działalność niemieckiego zarządu Wytwórni. Pod koniec 1942 r. z powodu wzrastającego niebezpieczeństwa dekonspiracji akcja została wstrzymana.