Rekordowe zakażenia koronawirusem. Nie będzie powrotu obostrzeń

W weekend padł rekord zarejestrowanych nowych zakażeń koronawirusem. W sobotę i w niedzielę potwierdzono zakażenie u ponad 1151 osób. Na ten moment nie ma planów cofania się i ponownego zamrażania gospodarki.

Czy odmrażanie nie nastąpiło zbyt wcześnie? Wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz w programie „Money. To się liczy” oświadczyła:

– Mamy do czynienia ze wzrostem zachorowań, ale jednak charakterystycznym, ograniczonym do konkretnych zakładów pracy. To są kopalnie oraz Mazowsze. Nie mamy skokowego wzrostu, nie mamy problemu jeśli chodzi o dostępność szpitali, respiratorów i odpowiedniej służby zdrowia, więc ja nie powiedziałabym, że zaczęliśmy ten proces zbyt wcześnie – odpowiedziała wicepremier Emilewicz i dodała, że nie ma planów cofania się i zamrażania gospodarki.

Wicepremier Emilewicz zaapelowała o przestrzeganie zaleceń związanych z ochroną osobistą, utrzymywanie dystansu, dezynfekcję, mycie rąk.   Zaznaczyła, że

W rozmowie z Polsat News wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz zadeklarowała ponownie, że obostrzenia i ponowne mrożenie gospodarki nie są planowane przez rząd.  

W weekend odnotowano ponad tysiąc sto zakażeń: w sobotę potwierdzono 576 infekcji, a w niedzielę 575.

– Wiemy, że ta liczba zakażeń, kiedy popatrzymy populacyjnie na całą Polskę, to mamy dwa takie województwa, gdzie jest ich stosunkowo najwięcej. To jest ciągle Mazowsze i drugie miejsce, to jest Śląsk – powiedziała Jadwiga Emilewicz i wskazała, że w czasie, gdy w Polsce był skokowy wzrost zakażeń w szpitalach i domach opieki społecznej, analitycy na świecie zwracali uwagę, że tego typu zamknięte ogniska powinno się traktować w statystykach oddzielnie, ponieważ mają wyraźną, zdefiniowaną specyfikę.

Minister rozwoju przypomniała o znaczeniu przestrzegania zaleceń wprowadzonych przez rząd i inspekcję sanitarną. Odkąd zniesiono obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej, wiele osób przestało stosować się do zaleceń w miejscach, gdzie ten nakaz dalej obowiązuje.   

Niestety poniedziałek przyniósł złe wieści. Padł rekord – 599 nowych przypadków. Na szczęscie w woj. pomorskim o ile w sobotę były trzy przypadki, to w poniedziałek nie było ani jednego nowego odnotowanego przypadku zakażenia.

2781 nowych infekcji – to statystyki koronawirusa w Polsce z ostatniego tygodnia od 1 do 7 czerwca. W tym czasie w Niemczech było 2,3 tys. nowych zakażeń. We Włoszech 2 tys., w Hiszpanii 2,1 tys. Włosi na milion mieszkańców wykonują 860 testów, a Polska 540. Niemcy, którzy znacznie opanowali epidemię, robią około 670 testów dziennie na każdy milion mieszkańców. W niedzielę liczba nowych przypadków w Polsce była jedną z największych w Europie, po Rosji, Białorusi i Wielkiej Brytanii.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej