Członkowie Rady Sekcji Emerytów i Rencistów NSZZ „S” 20 marca br. zapoznawali się z obecnym krajobrazem polityczno–gospodarczym Wybrzeża i całego kraju według jednego z gdańskich rajców. Swoje spojrzenie na realia obecnej polityki oraz przekaz partyjny prezentował jeden z aktywniejszych gdańskich radnych Andrzej Skiba z klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Podczas spotkania z radnym Skibą, pracownikiem w Zakładzie Stosunków Międzynarodowych na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego, była m.in. mowa o kampanii prezydenckiej i o roli mediów, ale przede wszystkim o kosztach życia, rachunkach drenujących emeryckie kieszenie i gospodarowaniu gdańskich włodarzy.  

Przypomnijmy, że wskaźnik corocznej waloryzacji emerytur wynosi 105,5 a to oznaczało od 1 marca br. podwyższenie emerytur i rent o 5,5 proc. Waloryzacji dokonuje automatycznie ZUS. Nie trzeba składać wniosków.

Najniższa emerytura i renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wynosi teraz 1 878,91 zł –  wzrost o 97,95 zł na rękę.

Świadczenia emerytalne są waloryzowane co roku w marcu, w oparciu o średnioroczną inflację konsumencką lub inflację „emerycką” (tak potocznie określa się średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów), a wybierany jest ten, który jest korzystniejszy. Do tego doliczane jest 20 proc. realnego wzrostu płac w roku poprzedzającym. W ub.r. zwaloryzowano emerytury i renty o 12,12 proc.