Przemysł wciska hamulec

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o polskiej produkcji przemysłowej. Z pierwszej fali kryzysu wywołanego koronawirusem nasz przemysł wyszedł bez większych strat i dość szybko. Teraz hamuje.

Produkcja jest na poziomie niewiele większym niż przed rokiem, a jeszcze we wrześniu br. notowała blisko 6-procentowy wzrost rok do roku. W październiku był  na poziomie sprzed roku (wzrost nie przekroczył 1 proc.). Druga fala kryzysu związana z rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19 daje się we znaki przedsiębiorstwom, ale rezultaty nie są tak złe, jak przewidywania i rokowania ekspertów. Zadziałała tu „siła rozpędu” z czasu koniunktury.  

W październiku br. odnotowano spadek produkcji w skali rok do roku: dóbr związanych z energią o 7,8 proc., dóbr inwestycyjnych o 1,4 proc., a dóbr konsumpcyjnych (nietrwałych) o 0,3 proc. – czytamy w komunikacie GUS. Zwiększyła się produkcja dóbr konsumpcyjnych trwałych o 7,8 proc. oraz dóbr zaopatrzeniowych o 3 proc.

Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z październikiem ub.r., wystąpił w 15 działach, m.in. w produkcji maszyn i urządzeń o 14,3 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego o 10,8 proc., w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej o 10 proc., metali o 4,9 proc.

Znacznie lepiej radziły sobie firmy produkujące urządzenia elektryczne – wzrost produkcji o 17,4 proc. Progres nastąpił w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych  o 8,2 proc., wyrobów z drewna, korka, słomy, wikliny o 7,4 proc., mebli o 5,5 proc.,   wyrobów chemicznych o 5,4 proc., wyrobów z tworzyw sztucznych o 4,4 proc.

Wpływ pandemii na przemysł sprawił, że w okresie styczeń br. – październik br. produkcja sprzedana przemysłu była o 2,7 proc. niższa w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. W 2019 roku w tym czasie zanotowano wzrost o 4,3 proc. Nie nastraja optymistycznie zawirowanie wokół europejskiego funduszu odbudowy oraz np. fakt, że Niemcy odnotowują u siebie spadek, a to oni od nas najwięcej kupują.     

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej