Protest rybaków i armatorów kutrów – wędkarzy rekreacyjnych i komercyjnych. Czas na respektowanie zobowiązań!

24 kwietnia br. pracownicy Morza Bałtyckiego, właściciele kutrów, którzy uprawiają wędkarstwo rekreacyjne, łowiący przy użyciu haczyka, na tzw. choinkę śledziową, przy pomocy wędek morskich zrzeszeni w NSZZ „Solidarność”, blisko dwie godziny blokowali dojazd i wyjazd z największego terminala kontenerowego nad Bałtykiem Baltic Hub Container Terminal. Bronili nie miejsc pracy – te bezpowrotnie utracili. Chcą po prostu realizacji porozumienia zawartego z nimi przed trzema laty przez rząd, reprezentowany przez Marka Gróbarczyka, szefa ówczesnego Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (2015–20). Wylądowało ono gdzieś na dnie ministerialnej szuflady. Desperacja rybaków rośnie, a rekompensat ciągle nie ma.

Po wprowadzeniu embarga na połowy dorsza oraz łososia i w perspektywie budowy farm wiatrowych na Bałtyku – rybackie miejsca pracy i ich kutry służące wędkarstwu morskiemu są nie do uratowania. Rybacy domagają się zatem odszkodowania, które umożliwi stworzenie nowych miejsc pracy,  a przynajmniej spłatę zaciągniętych na zakup kutrów i łodzi kredytów.  

– To jest kwestia niedotrzymania obietnic, czyli można powiedzieć – honoru rządu, ale też egzystencji naszej, naszych rodzin. Pikieta ma przypomnieć o nas. Jeśli ona nic nie przyniesie, jesteśmy zdesperowani by sięgnąć po inne formy protestu. Obiecano nam, że będzie rekompensata, były rozmowy z premierem Morawieckim i wicepremierem Sasinem Pojawimy się w Warszawie u ministra liczną grupą. Koledzy są zdesperowani mówią o zatopieniu kutrów więc staramy się emocje tonować, ale ile można czekać na rzeczowe rozmowy ze stroną rządową, by nasz problem rozwiązać – przypomina Michał Niedźwiecki z KM NSZZ „Solidarność” Pracowników Morza Bałtyckiego.

Rybacy – bałtyccy wędkarze podkreślają, że trzeba respektować porozumienia. Oni sobie poradzą, nie potrzebują jałmużny i zasiłku nie chcą, ale chcą nowych miejsc pracy w miejsce tych utraconych. Sami je utworzą, ale najpierw muszą mieć zdjętą pętlę kredytową z szyi. Na zakup i doposażenie łodzi i kutrów zaciągnęli kredyty. Do tego dochodzą opłaty portowe. Czy gwizdki i trąbki związkowców obudzą rządzących?

Miejsce protestu, czyli wjazd do Baltic Hub Container Terminal (do 2019 r. DCT) przy ul. Kontenerowej w Gdańsku nie było przypadkowe. Protest odbił się echem i przyniósł spore wyzwania dla logistyki portowej. Od 2019 r. terminal należy w części do Skarbu Państwa: do PSA International Ptd Ltd, Polski Fundusz Rozwoju (tu Skarb Państwa) i IFM Global Infrastructure Fund.

Tuż przed protestem wysłany został ze stolicy sygnał pojednawczy do Krzysztofa Dośli, przewodniczącego ZRG NSZZ „S” o gotowości przystąpienia do rozmów po trzech latach. Przewodniczący – jako zwolennik dialogu, zaproponował termin: pierwszy piątek maja br. Od oceny efektów spotkania i powagi przedstawionych przez rząd propozycji związkowcy uzależniają dalsze formy protestu lub jego zaniechanie. Mają nadzieję, że tym razem odpowiedzialni za gospodarkę morską podejdą do ich postulatów poważnie i przede wszystkim zrealizują podpisane przed ponad trzema laty porozumienie.

Pikietę obstawiało kompania funkcjonariuszu prewencji policji. Jak nas zapewnili dowodzący akcją – z troski o bezpieczeństwo.  Związkowcy, jak i kierowcy zachowali się spokojnie i powściągliwie. Obyło się bez aktów nawet słownej agresji – bo w takich sytuacjach napięcie jest czymś normalnym. Były za to związkowe trąbki, gwizdki oraz sygnały solidarności m.in. ze strony maszynistów, prowadzących składy kontenerowe.  

Rybacy, bałtyccy wędkarze podkreślają, że trzeba respektować porozumienia. Oni sobie poradzą, nie potrzebują jałmużny i zasiłku nie chcą, ale chcą nowych miejsc pracy w miejsce tych utraconych. Sami je utworzą, ale najpierw muszą mieć zdjętą pętlę kredytową z szyi. Na zakup i doposażenie łodzi i kutrów zaciągnęli kredyty. Do tego dochodzą opłaty portowe. Czy gwizdki i trąbki związkowców obudzą rządzących?

Protest związkowców z NSZZ „Solidarność” wobec braku reakcji rządu na postulaty pracowników Morza Bałtyckiego (fot. ASG)

Kalendarium rozmów z rządem w sprawie postulatów Pracowników Morza Bałtyckiego 

5 maja 2022 r. – spotkanie z wiceministrem rolnictwa Krzysztofem Cieciurą w Warszawie.

14 czerwca 2022 r. – spotkanie z wicepremierem Jackiem Sasinem, ministrem aktywów państwowych w Warszawie.

29 lipca 2022 r. – Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „S” w Warszawie rozmawiał ostatni raz na temat sytuacji rybaków, zajmujących się rybactwem rekreacyjnym z Markiem Gróbarczykiem, po tej dacie jego rządowy telefon zamilkł.   

31 sierpnia 2022 r. – Krzysztof Dośla rozmawiał wraz z członkami Komisji Międzyzakładowej Pracowników Morza Bałtyckiego NSZZ „Solidarność” rozmawiał na temat niezrealizowanego porozumienia z premierem Mateuszem Morawieckim.

15 września 2022 r. – miało miejsce spotkanie w Gdańsku z wiceministrem infrastruktury Grzegorzem Witkowskim, a w telekonferencji (w tym samym czasie) brał udział Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych.

22 września 2022 r. – Krzysztof Dośla i związkowcy–rybacy spotkali się w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi z wiceministrem Grzegorzem Witkowskim, wiceministrem finansów Piotrem Patkowskim, wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofem Cieciórą i przedstawicielami Ministerstwa Aktywów Państwowych.

5 października 2022 r. – w Warszawie związkowcy m.in. Krzysztof Dośla mieli okazję spotkać się i rozmawiać ponownie z premierem Mateuszem Morawieckim. Tego samego dnia miało miejsce spotkanie z wiceministrem aktywów państwowych Andrzejem Śliwką i wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofem Cieciórą. wiceministrem infrastruktury Grzegorzem Witkowskim i wiceministrem finansów Piotrem Patkowskim.

8 lutego 2023 r. – związkowcy z NSZZ „Solidarność” spotkali się z wicepremierem Jackiem Sasinem i wiceministrem Andrzejem Śliwką by omówić brak realizacji porozumienia.  

Najpewniej 5 maja br. będzie miało miejsce spotkanie w Warszawie z Markiem Gróbarczykiem,

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej