– Patrzę i widzę, że wszystko jest na swoim miejscu – mówił prezydent Andrzej Duda, który wziął udział w otwarciu jubileuszowego zjazdu „Solidarności”, jaki odbywa się właśnie w Zakopanem.

– Jest napis solidarność, ten biało-czerwony, tak charakterystyczny oraz rozpoznawalny na całym świecie i niezmiennie w naszych narodowych barwach, jest nasz hymn rozpoczynający każde ważne spotkanie, także i ten zjazd delegatów, jest biało-czerwona, która była wielkim tlem, gdy hymn razem śpiewaliśmy, jest także krzyż, symbol naszych wartości, jest Giewont oraz krzyż na Giewoncie, symbol wielkiego przyrzeczenia sprzed 25 lat, które złożył polski naród – powiedział do zebranych w Centalnym Ośrodku Sportu Andrzej Duda.

Jak stwierdził prezydent, „Solidarność” nigdy nie szła po płaskim, ale zawsz pięła się w górę. – To jest droga podejmowana w nieustannym trudzie. Być może w jakimś sensie Giewont jest symbolem, ponieważ trzeba nieść trud nieustannego wspinania się i stawiania sobie wymagań – stwierdził.

Prezydent przyznał także, iż „Solidarność” ma nie tylko prawa, ale i obowiązek starać się o kolejne rzeczy, które powinny zostać wprowadzone. – „Solidarność” wywalczyła dla nas wolność. Dziękuję żeście się do odzyskania tej wolności przyczynili i ze przyczyniacie się do umacniania jej każdego dnia. Taka jest odpowiedzialna działalność związkowa. Dorobek „Solidarności” dla naszej ojczyzny jest nie do przecenienia – powiedział.

ZOBACZ TEŻ:

• Sekretarz ZRG Bogdan Olszewski dostał z rąk prezydenta RP medal.
  Zobacz więcej TUTAJ…>>

Zdaniem Andrzeja Dudy krytyka też jest wsparciem dla rządu, ponieważ pozwala spojrzeć na sprawy z innej perspektywy. – To niezwykle ważna i odpowiedzialna rola – przyznał.

Za to, co Solidarność zrobiła dla Polski, podziękował również zebranym premier Mateusz Morawiecki.

(tm)