Pracownicy handlu w przedświątecznym apelu: nie róbmy zakupów na ostatnią chwilę  

– Nie czekajcie z zakupami na święta na ostatnią chwilę – apeluje Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”. W okresie przedświątecznym kasjerka na jednej zmianie „przerzuca” ok. 5 ton towarów.  

Dni, a właściwie miesiąc, poprzedzający Święta Bożego Narodzenia to okres wzmożonego handlowego ruchu. Wystawy sklepowe w charakterystycznych kolorach i z Mikołajami i śnieżynkami oraz charakterystyczne świeckie rytmy oraz rozmaite „Christmas Songs” kuszą klientów od połowy listopada.

Handlowa „Solidarność” przytacza wyniki badań, z których wynika, że Polacy zrobią zakupy spożywcze przed Bożym Narodzeniem głównie w stacjonarnych placówkach. Tę opcję wskazało 80 proc. badanych, z czego 33 proc. ankietowanych zapowiada, że największe świąteczne zakupy spożywcze zrobi tydzień przed Bożym Narodzeniem. 22 proc. pytanych zrealizuje je kilka dni przed Wigilią.

Dni poprzedzające Święta Bożego Narodzenia to okres wzmożonego ruchu w placówkach handlowych, co wiąże się z ogromnym wzrostem obciążenia pracą pracowników. Przy tym jak wynika z danych zgromadzonych przez Krajową Sekcję Handlu NSZZ „Solidarność”, poziom zatrudnienia w sklepach poszczególnych sieci handlowych zmalał w ciągu ostatniego roku o 10 lub nawet 15 proc. W tym samym okresie obroty sieci handlowych znacznie wzrosły.

„Solidarność” w apelu do klientów pisze „o zyskach budowanych kosztem wyzysku pracowników”. Wraz ze wzrostem natężenia ruchu w sklepach, otrzymujemy od pracowników coraz więcej sygnałów dotyczących naruszeń norm czasu pracy oraz podstawowych zasad bhp.

Handlowcy spod szyldu „Solidaności” proszą zatem o wyrozumiałość dla pracowników i nieodkładanie zakupów przed świętami na ostatnią chwilę.  

– Sieci handlowe wciąż zmniejszają zatrudnienie w poszczególnych sklepach. Cierpią z tego powodu zarówno pracownicy, jak i klienci. Zbyt mały poziom zatrudnienia w sklepach powoduje, że pracownicy są coraz bardziej przeciążeni obowiązkami, z kolei dla klientów, mniej pracowników w sklepie oznacza spadek jakości obsługi. Robiąc zakupy w Święta, bądź życzliwy dla personelu, pozostaw odrobinę świątecznej atmosfery w sklepach, by ludzie w nich zatrudnieni także poczuli radość Bożego Narodzenia” – czytamy w komunikacie Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „S”.

Chodzi też o czas pracy. Przypomnijmy, że w hipermarketach godzinowe obroty po godz. 21 stanowią poniżej 1 proc. całodziennego utargu. Zdaniem związkowców w obliczu kryzysu energetycznego sieci handlowe powinny skrócić godziny otwarcia sklepów. Apel w tej sprawie 9  listopada br. został skierowany przez NSZZ „S” do Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

– Niektóre sieci w związku z bardzo wysokimi cenami energii wyłączyły część oświetlenia w swoich sklepach. Inne przykręciły ogrzewanie. Są też takie, które skróciły godziny otwarcia sklepów, co w naszej ocenie jest najlepszym rozwiązaniem. Zwróciliśmy się POHiD, aby w ramach branżowego porozumienia wszystkie sieci skróciły godziny pracy hiper- i supermarketów oraz dyskontów spożywczych do godziny 21 – mówił Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Handlu NSZZ „Solidarność”.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej