Pomost między przeszłością a teraźniejszością. Co nam zostało z Sierpnia ’80 i dokąd zmierzamy?

Zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię „Polska”, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością, taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy – słowa Jana Pawła II, wypowiedziane w 1979 roku w Krakowie mogły być mottem całych sierpniowych uroczystości i były, ale tej ich części, która złożyła się na wręczenia stypendiów NSZZ „Solidarność” Regionu Gdańskiego 19 szczególnie uzdolnionym uczniom z pomorskich szkół.

Minęło 41 lat od podpisania Porozumień sierpniowych w Gdańsku. Zakończył się, trwający od 14 sierpnia 1980 roku strajk okupacyjny w Stoczni Gdańskiej im. Lenia. Porozumienie otworzyło drogę do powstania „Solidarności”.

– Postulaty, które były podpisywane w Szczecinie, Gdańsku, Jastrzębiu, Dąbrowie Górniczej dla nas wszystkich stanowią wyzwanie. W swojej treści, ale przede wszystkim duchu, nadal stanowią nasz drogowskaz w działaniu. Dzisiaj dzień radości, ale też dzień pamięci o tych, którzy na drodze do wolności oddali swoje życie, stracili zdrowie. Dzięki wysiłkom ludzi „Solidarności” na przestrzeni wielu lat, żyjemy w suwerennym politycznie i gospodarczo państwie. Pamiętamy, my ludzie „Solidarności”, komu to zawdzięczamy

– zaczął Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”.

– Pamiętajmy o naszych bohaterach, którzy w sztafecie pokoleń przemierzali naszą drogę do wolności, którzy budowali NSZZ „Solidarność”. Pamiętamy o bohaterach poznańskiego Czerwca 1956, o tych, którzy życie dodawali w Grudniu 1970 roku na ulicach miast Wybrzeża, o robotnikach Radomia i Ursusa. O wszystkich, którzy rozpalili zakłady pracy w lipcu 1980 roku, niedaleko stąd w Tczewie, w Lublinie, w Świdniku. I w tylu innych zakładach. I w końcu tej sali rozpalili iskrę, która rozpaliła cała Polskę

– mówił Krzysztof Dośla, witając m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, szefa prezydenckiego gabinetu   Pawła Szrota, ministra rodziny i polityki społecznej Marlenę Maląg, Katarzynę Łażewską-Hryćko, głównego inspektora pracy, prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego i innych przybyłych gości, w tym sygnatariuszy Porozumień sierpniowych: Andrzeja Kołodzieja, Jerzego Kmiecika i Tadeusza Fiszbacha oraz współtwórcę WZZ Wybrzeża Krzysztofa Wyszkowskiego, a także byłych i obecnych liderów i działaczy związkowych, którzy wypełnili historyczna Salę BHP dawnej Stoczni Gdańskiej im. Lenina.

Przypomnijmy, że nocą z 16 na 17 sierpnia 1980 roku powołany został Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, który wysunął listę 21 postulatów. Protesty objęły około 700 zakładów Wybrzeża gdańskiego. Wnet zastrajkowało Pomorze Zachodnie i co szczególnie ważne Górny Śląsk.

– Witam bohaterów mojej młodości i naszej wolności Ja i moje pokolenie dzięki wam możemy  żyć w wolnej, suwerennej i demokratycznej Polsce. Dziękuję! Jesteśmy w miejscu, które stało się symbolem porozumienia. W miejscu, które moglibyśmy nazwać „sanktuarium zgody”. Miejscem podpisania rozejmu. Tak jest, że po wielkich bitwach, po bataliach, przychodzi do podpisania rozejmu. Rozejm został podpisany 31 sierpnia 1980 roku. Sierpień i godnościowy strajk robotników wywarł presję na komunistach i władza została zmuszona do podpisania porozumienia. Z jednej strony do stołu rozejmowego usiedli strażnicy wolności. Ludzie pragnący wolności dla Polski i dla całej Europy Środkowowschodniej. Z drugiej strony usiedli ludzie zniewoleni, strażnicy zniewolenia

– przypomniał w sali bhp Stoczni Gdańskiej prezes IPN dr Karol Nawrocki.

–  NSZZ „Solidarność” stał się „toposem”, zbiorem wszystkich polskich cech: przywiązania do wolności, samorządności, odpowiedzialności społecznej. To bardzo ważny dzień w polskiej historii. Dzień, któremu dzisiaj oddajemy wielką część na ręce wszystkich członków „Solidarności” i bohaterów naszej wolności. Ten dzień  uczy, że warto walczyć o ważne sprawy – ocenił dr Nawrocki, zwracając się do stypendystów, przypominając przesłanie papieża Jana Pawła II z 1987 roku o odpowiedzialności za Polskę i o obronie wartości oraz słowa św. Pawła o solidarności: jeden drugiego brzemiona noście.

– Niech żyje Polska! Niech żyje NSZZ Solidarność! – zakończył prezes IPN.

Premier Mateusz Morawiecki zaczął od słów nieczęsto wykonywalnego związkowego hymnu „Solidarni, nasz jest ten dzień, A jutro jest nieznane, Lecz żyjmy tak, jak gdyby nasz był wiek; Pod wolny kraj spokojnie kładź fundament”.

– Nie wiedzieliśmy jakie nadzieje możemy wiązać z kolejnymi dniami, ale warto walczyć i warto wierzyć. Droga Polski do „Solidarności” i do wolności była długa. Choć często mówimy sobie, że „Solidarność” wybuchła nagle, że wybuchła takim ogniem, którego „sto lat nie wyziębi”, pamiętajmy, że kamienie milowe, które prowadziły do powstania „Solidarności” to wielki wysiłek pokoleń robotników, studentów, rolników, którzy walczyli na najróżniejszych barykadach. Iskrą bezpośrednia były protesty 1976 roku. Na rzecz szykanowanych robotników zadziałała inteligencja, solidarność. Kamieniem milowym była też wspaniała pielgrzymka Jana Pawła II w czerwcu 1979 roku. Mój śp. ojciec (Kornel Morawiecki) na Błonach krakowskich z grupą przyjaciół, trzymał transparent „Wiara i Niepodległość”. Zaś lipiec i sierpień 1980 roku to była erupcja wolności. 21 postulatów zostało wyryte nie w kamieniu, ale w naszych sercach. Te postulaty były czymś więcej niż postulatami związkowymi. To było oczywiste, że niosą nie tylko przesłanie społeczne i polityczne, że to są postulaty ponadczasowe, że mają one prowadzić Polskę do wolności i niepodległości. I rzeczywiście, doprowadziły Polskę do niepodległości – powiedział premier  Morawiecki, mówiąc nie tylko o ponadczasowym walorze ideałów „Solidarności’, ale i o jakoby fałszywej alternatywie dobro jednostki, osobiste – dobro wspólne. Te bowiem – zdaniem premiera, czyli dobra osobiste, indywidualne oraz dobra wspólne mają być ze sobą splecione.  

– W szczególności w obliczu nowych ryzyk, nowych zagrożeń, porozumienie jest potrzebne. I głęboko wierzę, że my Polacy, my ludzie „Solidarności”, ludzie wolności, możemy, chcemy i potrafimy takie porozumienie budować i zbudować – przekonywał Morawiecki.

We wtorek 31 sierpnia w uroczystości w związku z 41. rocznicą Sierpnia 1980 i powstaniem NSZZ „Solidarność”, a także 33. rocznicy strajków z sierpnia 1988 r. w Sali BHP Stoczni Gdańskiej, przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” Piotr Duda w swoim przemówieniu obiecał:

– Będziemy realizować testament bohaterów roku 1980. Nie był to czas usłany różami. Pierwszym postulatem było przywrócenie do pracy Anny Walentynowicz. Czy dzisiaj w obronie zwolnionego przewodniczącego zastrajkowała by załoga? Panie premierze, bardzo dziękuje za pana słowa, że nasze postulaty to nie tylko relikt przeszłości, nie tylko historia, że to są postulaty, które są wyryte w naszych sercach. Tak to odbieramy. Bo dla nas to nie tylko zbiór postulatów, który wpisany jest na listę UNESCO. Związek zawodowy „Solidarność” to żywa historia i co roku spotykamy się w tej Sali i ja w imieniu członków „Solidarności” zdaję swoisty raport z wykonania postulatów z sierpnia 1980 roku, gdańskich, szczecińskich, jastrzębskich, dąbrowskich. To jest nasz obowiązek, aby realizować postulaty naszych bohaterów

– mówił Piotr Duda i dodał, że w ubiegłym roku zrealizowano postulat pluralizmu związkowego, mając na myśli służby mundurowe.  

Pod adresem byłego koalicjanta PiS (w latach 2015-21) Piotr Duda powiedział:

– Dobrze, że praca wróciła tam, gdzie powinna być, czyli do ministerstwa rodziny. Przekazanie pracy 10 miesięcy temu do resortu rozwoju było błędem. Dobrze, że nie ma już tego szkodnika w rządzie Zjednoczonej Prawicy

– mówił o byłym wicepremierze Jarosławie Gowinie Piotr Duda w 41. rocznicę Porozumień Sierpniowych i przypomniał jeden z postulatów gdańskich:

– W nas, w sercu, wyryty jest kolejny ważny postulat, ten dotyczący emerytur stażowych, 14 postulat. Po przywróceniu wieku emerytalnego 60/65. Ten 14 postulat, kolejne zdanie, mówi o emeryturach stażowych dla pracowników ciężko pracujących, aby mieli wybór i mogli przejść na emeryturę po osiągnięciu stażu i opłaceniu składek z odpowiednim kapitałem. Emerytury stażowe, czyli projekt obywatelski, który NSZZ „Solidarność” złożył u marszałek Witek, to także drogowskaz dla młodych ludzi, dla młodych pracowników, aby dbali o swój kapitał emerytalny, upominali się o odprowadzanie składek. To ich kapitał i narzędzie walki z umowami śmieciowymi. NSZZ „Solidarność” upomina się z tej sali, tu gdzie podpisano porozumienia, aby ten 14 postulat, który mamy panie premierze w sercu, został zrealizowany

– zaapelował związkowy lider.

– Nie byłoby NSZZ „Solidarność” gdyby nie polski Kościół i duchowy przywódca św. Jan Paweł II. To on obudził w nas solidarność 2 czerwca 1979 roku. Dzięki wielu księżom, którzy oddali życie za „Solidarność” i wolną ojczyznę – przypomniał też przewodniczący KK NSZZ „Solidarność”  

Podczas uroczystego posiedzenia ZRG NSZZ S wręczono też stypendia 19 wyróżniającym się uczniom. W 19 edycji Fundusz Stypendialny NSZZ „Solidarność”, w ramach którego przekazywane były stypendia, powstał przy Zarządzie Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” i z czasem stał się częścią działalności Pomorskiej Fundacji Edukacji i Pracy.  Celem funduszu jest wsparcie uczniów i ich rodzin w wysiłku stworzenia możliwości rozwoju talentów ich dzieci oraz kontynuowania nauki w wybranych szkołach. Głównymi kryteriami branymi pod uwagę są uzdolnienia i osiągnięcia, np. sportowe, muzyczne, naukowe, bardzo dobra średnia ocen i równie wysoka ocena z zachowania, a także sytuacja finansowa rodziny. Dodajmy, że łącznie przyznanych zostało 712 stypendiów.

Po zakończeniu tego spotkania uczestnicy przeszli na Plac Solidarności, gdzie złożyli kwiaty przy bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej.  W przemarszu do bazyliki św. Brygidy uczestniczyło kilkaset osób. O godz. 17 rozpoczęła się uroczysta msza święta celebrowana przez metropolitę gdańskiego ks. abpa Tadeusza Wojdę. W nabożeństwie uczestniczyli m.in. działacze opozycjoniści demokratycznej i działacze WZZ, członkowie NSZZ „Solidarność” z przewodniczącym związku Piotrem Dudą, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, parlamentarzyści i samorządowcy.

[dkpdf-button]
Strona korzysta
z plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej